
sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze
Moderator: infernal
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Paweł, gratulacje. Już na 100000% nie jestes mistrz treningów.
Po cichu obstawiałem własnie czas pomiędzy 2:58 a 2:59
Po cichu obstawiałem własnie czas pomiędzy 2:58 a 2:59

5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
-
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 16:59
- Życiówka na 10k: 34:51
- Życiówka w maratonie: 2:59:33
Gratulacje. Super wynik no i brawo za taktyke 

10Km (II Myślenicki bieg uliczny 13.03.2016) - 34:51
Półmaraton (II Cracovia Półmaraton Królewski 24.10.2015) - 1:17:14
Maraton (XIII Cracovia Maraton 18.05.2014) - 2:59:33
Półmaraton (II Cracovia Półmaraton Królewski 24.10.2015) - 1:17:14
Maraton (XIII Cracovia Maraton 18.05.2014) - 2:59:33
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
To się musiało w końcu udać, wielkie gratulacje! 

5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Systematyczny trening musiał przynieść efekt. Wielki szacun!!! I wielkie gratulacje!!! 


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Jeszcze raz Wszystkim dziękuję.
Bieg pod kontrolą. Jedyny dreszczyk emocji był między 35 a 40 i to mrowienie w czwórkach. Szkoda, że tak mocno wiało, bo można by coś więcej urwać. Momentami słońce przypiekało. Na mecie uda w soli. Na szczęście tylko uda. Na jesieni w Rzeszowie byłem cały "biały".
Bieg pod kontrolą. Jedyny dreszczyk emocji był między 35 a 40 i to mrowienie w czwórkach. Szkoda, że tak mocno wiało, bo można by coś więcej urwać. Momentami słońce przypiekało. Na mecie uda w soli. Na szczęście tylko uda. Na jesieni w Rzeszowie byłem cały "biały".
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Ale tylko do czasu, aż przyjdzie czas przygotowań do jesiennego maratonubrujeria pisze:Pięknie. Zadanie wykonane. Teraz możesz legalnie latać treningi w trupa


Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2421
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Super, że tak szybko relację skrobnąłeś. Bieg taktycznie super rozegrany!
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Dzięki za relację. Świetna jak wynik. To kolejna rzecz, której można się od Ciebie uczyć. Ja przez tydzień po maratonie mam w głowie wiatr.
Sent from my SM-N9005 .
Sent from my SM-N9005 .
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Super sprawa. Gratuluję!
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Pierwszy raz wstałem wcześniej od Ciebie, hehe....
Kurde, Paweł.... miałeś to rozpisane co do sekundy! I tak wykonane! Brawo!
Nic tylko czerpać przykład z treningu i żelaznej konsekwencji
Mijaliśmy się na drugiej pętli - Ty byłeś gdzieś na 36 km, ja biegłem wtedy w stronę Tauron Areny. Ale potrafiłem tylko wykrzesać z siebie niemrawe "Sosik.... Dajesz!".
Niestety ja spiepszyłem ten maraton. Zacząłem deczko za szybko, niby niedużo bo 3-4 sek / km licząc trochę na "dzień konia", ale okazało się, że to nie dziś
Gdzieś od 24 km zacząłem rozglądać się za kiblem i z braku toi-a przyszło mi załatwić to po harcersku. Zmarudziłem tam ok. 1,5 minuty, potem już gdzieś zginęła motywacja
Ale nie mam co tłumaczyć się kiblem - po prostu zacząłem za szybko a od 30 km byłem słaby. Dlaczego
Muszę poszukać przyczyn czy za mały kilometraż, czy za mało treningów jakościowych. A jeśli tak, to jakich....
Niby życiówka jest ale nie o taką życiówkę mi chodziło i wiem, że jestem w stanie i powinienem ją poprawić.
No cóż..... bywa

Kurde, Paweł.... miałeś to rozpisane co do sekundy! I tak wykonane! Brawo!

Nic tylko czerpać przykład z treningu i żelaznej konsekwencji

Mijaliśmy się na drugiej pętli - Ty byłeś gdzieś na 36 km, ja biegłem wtedy w stronę Tauron Areny. Ale potrafiłem tylko wykrzesać z siebie niemrawe "Sosik.... Dajesz!".
Niestety ja spiepszyłem ten maraton. Zacząłem deczko za szybko, niby niedużo bo 3-4 sek / km licząc trochę na "dzień konia", ale okazało się, że to nie dziś


Ale nie mam co tłumaczyć się kiblem - po prostu zacząłem za szybko a od 30 km byłem słaby. Dlaczego


Niby życiówka jest ale nie o taką życiówkę mi chodziło i wiem, że jestem w stanie i powinienem ją poprawić.
No cóż..... bywa
