Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

gratulacje!!
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
Glonson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 822
Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
Życiówka na 10k: 41:10
Życiówka w maratonie: 3:25:28
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gratuluje! Pudło w kategorii, no, no...
Obrazek

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oj tam rozrzut... Jak ta piatke biegles to bylo pewnie w okolicach 10 stopni, teraz miales 13 wiecej. Organizm nie jest przyzwyczajony. Ot i wszystko. Jesli takie temperatury sie utrzymaja, a pewnie tak bedzie to po kilku tygodniach wszyscy sie zaadaptujemy i juz. Ciekawe ile ja nabiegam jutro bo wg. pogodynki ma byc 25 stopni i bezchmurnie.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Tzn. ta piątka to była pierwsza połówka dychy,ale to bez różnicy.
Może lepiej przyjąć 42 minuty na 10k i nie będę się specjalnie na treningach męczył. :oczko:

P.S Dziś niestety bez tatara,ale jest piwo pszeniczne. :bum:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No mówie Ci od tygodnia że jesteś na obecną chwile na 41min to nie :bleble: , tak czy siak szybko wskoczysz na wyższy poziom!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

gratki, ważne, ze zaliczone pozytywnie. Dziś był pierwszy dzień odczuwalnego dużego ciepła, rano tren biegałem i było dziwnie delikatnie mówiąc. Dobrze, że maratonu biegać dziś nie musieliście chłopaki, powiem wam, że to jest dużo gorsza sytuacja i już na starcie można się zesrać ze strachu :hahaha: Kwiecień plecień
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2733
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Gratki, ważne, że dobiegłeś do mety. ;)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wow, pudło zaliczone. Bieg zaliczony. Jest dobrze.
Ja bym brał. tak jak Panucci pisze - czyli 41 na dychę.
Warunki faktycznie ciężkie. Ja o 10 już zdychałem. Potem musiało być jeszcze gorzej.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Dzięki wszystkim za słowa otuchy!
Jestem tam gdzie jestem i trzeba powoli iść do przodu.
Panucii miałeś całkowitą rację,jestem w najlepszym wypadku na 41 minut.
Chciałbym,żeby Twoje słowa okazały się prorocze co do tego,że teraz forma pójdzie w górę.
Tak jak mówicie przyjmuję 41 min/10k i to odpowiada tempo interwałów wg.Mcm 3:45-3:58
temporun 4:05-4:15 a interwały tempowe 4:02-4:12.
Przy takich tempach się nie zamęczę na bank,zwłaszcza że akcenty biegane są co 4-6 dni.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzysiek gratulacje za walke,właśnie podczas dekoracji rozglądałam sie za Tobą,bo zawsze to fajnie zobaczyć na żywo kogoś kogo zna się z internetu :oczko:
Na marginesie Twoją kategorie wygrał mój kolega biegowy :uuusmiech:
Zgadzam sie z Tobą co do pofałdowanego terenu,ale według moich i kolegów GPS-ów trasa miała równe 10 km,natomiast mnie to ciepło jakoś strasznie nie przeszkadzało.

Aaa i Cader była 4 za 3 Ukrainkami :spoczko:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Krzysiek gratulacje za walke,właśnie podczas dekoracji rozglądałam sie za Tobą,bo zawsze to fajnie zobaczyć na żywo kogoś kogo zna się z internetu :oczko:
Na marginesie Twoją kategorie wygrał mój kolega biegowy :uuusmiech:
Zgadzam sie z Tobą co do pofałdowanego terenu,ale według moich i kolegów GPS-ów trasa miała równe 10 km,natomiast mnie to ciepło jakoś strasznie nie przeszkadzało.

Aaa i Cader była 4 za 3 Ukrainkami :spoczko:
Wielka szkoda,nie wiedziałem że będziesz w Jędrzejowie.
Twój kolega ładne czasy kręci,zresztą Ty też pięknie poleciałaś i graty za pudło.
Mój GPS pokazał 10km,ale A.Lachowski i kilka innych osób twierdziło,że jest więcej.
Cader faktycznie była 4-ta i musiało to ciepełko Jej też przeszkodzić,bo poleciała jak na nią słabo.
Ja należę do tych masywniejszych biegaczy i bardzo szybko się odwadniam,czasem i 3,5-4kg na długim
wybieganiu.
Dla mnie powinny być dwa punkty z wodą,choć i tak bym wiele nie ugrał.
To drugie miejsce w kat. to czysty fuks,w M50 byłbym trzeci. :oczko:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie punkt z woda dopiero w okolicach 7km, stanowczo za pozno, ale musze powiedziec, ze biegi w Tarnobrzegu sa na co raz wyzszym poziomie. Kilometry oznaczone, trasa tez bardzo ladnie oznaczona, na punkcie z woda 2 stanowiska, z woda i izo. Dodatkowo jeszcze krzyczeli czy maja dac izo czy wode. No jestem pod wrazeniem i zapraszam, macie dosc blisko i jakby co to moge uzyczyc lazienki po biegu ;)
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja przebiegłam cały bieg bez wody,zresztą ja rzadko pije na zawodach :)
Nie ujawniałam się że będę w Jędrzejowie bo nie było to pewne,notabene w M50 2 miejsce też mój kolega biegowy,przyjechaliśmy jednym samochodem i w powrotnej drodze było nam bardzo wesoło że tak dobrze poszło :)
Ja dziecko szczęścia byłam 6 Open K :) wynik na ten dzień i na sytuacje w jakiej obecnie życiowej sie znajduje uważam za bardzo dobry.
Gdybym nie była w open dekorowana to oczywiście wygrałabym kategorie z uwaga przewagą prawie 8 min. i tu potwierdza sie moja teoria że kobitki nie lubią sie męczyć. :taktak:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Gratulacje. :) Na liczby nie ma co aż tak bardzo patrzeć, jak warun wyraźnie ciężki.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Kasia ja też na dyszkach nie piję,zwilżam usta i dwa kubki wody na siebie,mnie to pomaga przy takich
warunkach jak wczoraj.
Po lecie na jesieni takie temperatury nie robią wrażenia,natomiast teraz po zimie jest ciężej.
Tobie na Lisach poszło około minuty gorzej niż na Kazikach,jednak temperatura ma znaczenie.
A pofałdowanie ponoć podobne.
ODPOWIEDZ