Logadin [komentarze]
Moderator: infernal
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje Krystian, śledziłem wyniki i jestem pod wrażeniem, że w tej pogodzie udało się pobiec tak dobrze.
PS. Biegniesz dychę w niedzielę jeszcze? Widziałem Twoje nazwisko na liście.
PS. Biegniesz dychę w niedzielę jeszcze? Widziałem Twoje nazwisko na liście.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
B@rto - biegnę
bez nastawienia na wynik. Polecę all in j tyle. Ile będzie tyle będzie, bez presji. Zobaczymy na ile nogi pozwolą, dzisiaj zakwaszone uda ale pewnie pojutrze zniknie.

- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2363
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Za hart ducha i uzyskany wynik masz celujący, za brak relacji do dziś burę 

Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje...
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje...
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Będzie, będzie na 100% 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 784
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:31
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Dopiero doczytałem. No no czapki z głów Panie. Czekam na relację.
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k-34.31 (Poznań 16.03.25) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Stopniujesz napięcie
czekam na danie główne 


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4945
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Pytałeś o profil trasy w Opolu. Biegniesz tam?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Hej! Dzisiaj wieczorem podejmę decyzję 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4945
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Pogoda ma być Ok. Start wcześnie o 9 10 więc będzie jeszcze w miarę chłodno. Biometr korzystny, nic tylko zapieprzać. Problemem może być wiatr
Ja biegnę połówkę. Nr 1003

Ja biegnę połówkę. Nr 1003
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
400m poszłoby łatwiej, gdybyś nie robił ich o 4 sekundy za szybko. :P Chyba że 1:22 w rozpisce to błąd przy przepisywaniu na forum.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
b@rto - to pewnie też
Niby robiłem korekty po pierwszych 200m ale jak widać za małe. Chociaż na przerwie 60sek to i coś czuję, że gdyby były w punkt to dalej wypoczynku o 30sek za mało 


- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Hmm a to nie czasem dwugłowy? Kurcze miałem to samo jakieś 3 tygodnie temu, tyle że "strzeliło" już na pierwszym powtórzeniu. Natomiast u mnie ból był taki, że nie mogłem w ogóle dalej biec. Dopiero od kilku dni mogę jakoś biegać, ale na hamulcu. Mam nadzieję, że u Ciebie to coś mniej poważnego.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
ziko - bardziej to jakby pomiędzy 2, a 4-głowym. Jak wyrwałem to na szczęście nic nie strzeliło (tak jak 2 lata temu sobie załatwiłem ten płaszczkowaty). Przy chodzeniu czy siedzeniu nic nie odczuwam, jak zorbiłem kilkaset metrów truchtu przed pracą z ciekawości tez było ok. Czasem mam takie mocniejsze ukłucie jak się podnosze z krzesła czy jakoś dziwnie stanę ale nic więcej. Więc na razie obstawiam faktycznie naciągnięcie i wieczorem wyjdę na trucht sprawdzić.
Jakby było coś gorszego to wątpię by po pierwszej przebieżce bym był w stanie zrobić drugą, a później jeszcze ponad 7 serii tysiaków po 3:30. Oby.
Ale dalej jestem na siebie mega wkurwiony za to wyrwanie.
Jakby było coś gorszego to wątpię by po pierwszej przebieżce bym był w stanie zrobić drugą, a później jeszcze ponad 7 serii tysiaków po 3:30. Oby.
Ale dalej jestem na siebie mega wkurwiony za to wyrwanie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4945
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Jak siedzisz na krzesle i obciążysz stronę gdzie ci dupnęło to boli?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nie. To samo wyprostowanie nogi w kolanie w pozycji siedzącej.