
Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Tak z ciekawości - jak ogarnąć picie?
No ja też nie za bardzo umiem, jak nie zwolnię to masakra.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tomek, wyszlo bardzo ladnie, bo taki ciagly mogl byc problemem... ale nie byl!
Pic na HM nie musisz. Tez na treningu nie musisz tego trenowac. Chyba ze bedzie +25 stopni. Picie i technika picia potrzebna dopiero na maratonie (Marek!)
Pic na HM nie musisz. Tez na treningu nie musisz tego trenowac. Chyba ze bedzie +25 stopni. Picie i technika picia potrzebna dopiero na maratonie (Marek!)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak dobrze wyliczylem wyszlo 39:50/10km !!!
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Ostatnie dwie życiówki na HM u mnie bez jedzenia i picia w trakcie. Za bardzo wytrąca z rytmu i prędkości przelotowych.
Fakt, że było < 20 stopni.
Fakt, że było < 20 stopni.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No, jestem zadowolony. Poszlo to bardzo fajnieRolli pisze:Tomek, wyszlo bardzo ladnie, bo taki ciagly mogl byc problemem... ale nie byl!
Chyba jakos tak, ale to zalezy jak liczyles, czy tylko cale kilometry czy po kolei cale.kilometry i ten odcinek 84m, chociaz nie sadze zeby roznica byla duza bo bieg wyszedl mi calkiem rowno.Rolli pisze:Jak dobrze wyliczylem wyszlo 39:50/10km !!!
Co do picia to tez nigdy nie pije. Dzisiaj mozna powiedziec, ze byl to eksperyment dietetyczny

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Bez jedzenia to się zgadzam bo od jakiegoś czasu już nie jem na HM, ale pić coś zawsze piłem... Może testowo sprawdzę w ogóle bez picia teraz wiosną - Rolli jak myślisz? Jakaś wskazówka na połówkę - pić, nie pić?
Na maratonie to jednak jest inna intensywność i (przynajmniej u mnie) zdecydowanie lepiej to picie wygląda - zresztą Wrocław znów pewnie będzie "sahara maraton" i 30+ to bez picia nie da rady
W zeszłym roku w lato dłuższe biegi robiłem z plecakiem z bukłakiem + brałem żel czy dwa i później na maratonie nie miałem problemów żołądkowych -> natomiast i tak mnie złożyło, chyba odwodnienie - zacząłem za szybko, nie wziąłem pod uwagę że w taki upał to ja praktycznie nigdy nie biegałem.


Na maratonie to jednak jest inna intensywność i (przynajmniej u mnie) zdecydowanie lepiej to picie wygląda - zresztą Wrocław znów pewnie będzie "sahara maraton" i 30+ to bez picia nie da rady

biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To i tak dobrze, zobacz jak mi to idzie...
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Faktycznie pięknie Cię wymiotło 
Mi się wydaje, że i tak mam względnie dobrą tolerancję na brak węgli. W zasadzie konkretną różnice widzę na akcentach gdzie gdy się nie podładuje to jest dramat. Na wybieganiach idzie ciężko ale daję rade trzymać tempo. Intensywność czasem leci w górę no ale cóż...

Mi się wydaje, że i tak mam względnie dobrą tolerancję na brak węgli. W zasadzie konkretną różnice widzę na akcentach gdzie gdy się nie podładuje to jest dramat. Na wybieganiach idzie ciężko ale daję rade trzymać tempo. Intensywność czasem leci w górę no ale cóż...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Oczywiscie do tego mozna sie szybko przyzwyczaic. Ale pierwsze 3-4 takie wybiegi... masakra. Masakra, ktora daje efekty.Skoor pisze:Faktycznie pięknie Cię wymiotło
Mi się wydaje, że i tak mam względnie dobrą tolerancję na brak węgli. W zasadzie konkretną różnice widzę na akcentach gdzie gdy się nie podładuje to jest dramat. Na wybieganiach idzie ciężko ale daję rade trzymać tempo. Intensywność czasem leci w górę no ale cóż...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Rany Julek... do takiego szalenstwa nikt mnie nie przekona. Nie moge sobie takieg czegos wyobrazic... 12 godzin!!!!
Teraz regeneracja. Moge byc zakwasy i wyczerpanie. Musisz jesc! Duzo jesc i spac. Plan jak napisalem. Regeneracja moze nawet do 10 dni.
Teraz regeneracja. Moge byc zakwasy i wyczerpanie. Musisz jesc! Duzo jesc i spac. Plan jak napisalem. Regeneracja moze nawet do 10 dni.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:



Tomek, teraz to dowaliłeś do pieca!! Napisz jeszcze, jak CI to sumarycznie wyszło, szybko licząc to sumarycznie w okolicach maratonu po 4:00 ??

W każdym razie - odnośnie wpływu na plan to ja nie mam pojęcia - ale na pewno fajna przygoda i będziesz miał co wspominać

biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Odnosnie wplywu na trening? Toz to katastrofa i moze byc bardzo zle. Ale mamy nadzieje ze byl dobrze przygotowany i bedzie poslusznie trzymal sie planu regeneracji.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie liczylem jeszcze jakie to tempo dokladnie wyszlo. W wolnej chwili policze. Zawody z pewnoscia fajne i przygoda niesamowita. Cieszy mnie to, ze z treningu na dyche nie umarlem po 6h i powtorznia biegalem dosc rowno.
Efekty fizyczne zawodow:
Lydki mam skatowane, ale bez tragedii. Balem sie o biodro bo czasem jeszcze pobolewalo mnie po akcentach. Dzis pobolewa podobnie jak po mocnym akcencie. Pojawiaja sie tez zakwasy na korpusie, ale generalnie jestem caly, zyje i nie kuleje, a bylo kilka osob ktore teoretycznie lepiej przygotowane dzis mocno kulaly.
Wierze, ze co cie nie zabije to cie wzmocni i te zawody w jakim stopniu beda takim super hiper mocnym akcentem
Efekty fizyczne zawodow:
Lydki mam skatowane, ale bez tragedii. Balem sie o biodro bo czasem jeszcze pobolewalo mnie po akcentach. Dzis pobolewa podobnie jak po mocnym akcencie. Pojawiaja sie tez zakwasy na korpusie, ale generalnie jestem caly, zyje i nie kuleje, a bylo kilka osob ktore teoretycznie lepiej przygotowane dzis mocno kulaly.
Wierze, ze co cie nie zabije to cie wzmocni i te zawody w jakim stopniu beda takim super hiper mocnym akcentem

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Zazdraszczam. Też się tam kiedyś zamelduję. Moim marzeniem jest skomplementować drużynę z moimi braćmi... Mam ich trzech, z czego jeden chyba nigdy nie biegał....

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ładnie Ci to poszlo, równe bieganie do konca. BRAWO
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880