Cztaj ze zrozumieniem.Tamto już wyjaśniłem,że po z l u z o w a n i u pobiegłbym po 4:10/km połówkę.panucci10 pisze:I znowu gubisz sie w zeznaniachtydzień temu oceniłeś że byłbys w stanie przebiec połówke po 4:10/km a wczoraj napisałeś że dał byś rade przebiec 16-17km max po 4:27/km
Krzychu, wstrzymał byś sie z takimi podsumowaniami bo sam sie już w tym chyba gubisz
![]()
Co do samego trenu to spoko poszło, ciekaw jestem czy na tesco zdążysz ogarnąć ten tytuł z bloga?!
Ten trening wczorajszy był na mega zmęczeniu,przez 2 tygodnie nabiegałem ponad 250km a w tym tygodniu przez
5 dni 110km.Spróbuj tak biegać ciągłe?Ja czuję,że wydolnośc poszła do góry ale nogi mam bardziej zmęczone niż
po wrześniowym MW.

Za tydzień biegnę Parkruna na odpuszczonym do 90km tygodniu i zobaczę jak wzrosła forma.
Mam porównanie do treningów z lipca tamtego roku,idzie podobnie,choć waga o 5kg większa.
Powinienem się wyrobić na Tesco.Teraz ćwiczę głównie psyche,że można na zmęczeniu biegać szybko.
