b@rto - skomentuj mnie i moje wypociny :D
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Super!
Nie pamiętam, czy chcesz biec maraton - ale dyszka sub40 z tego pęknie.
Nie pamiętam, czy chcesz biec maraton - ale dyszka sub40 z tego pęknie.
biegam ultra i w górach
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki wszystkim za miłe słowa.
Marek - chciałem, nawet miałem pakiet już na Poznań kupiony, ale zrezygnowałem. Muszę się wzmocnić mięśniowo, bo mam kilka mniejszych i większych problemów. Właściwie to nie mam ciśnienia na maraton. Bardziej mi nawet podchodzi szybka, bardzo mocna piątka niż "komfortowy" maraton.
Marek - chciałem, nawet miałem pakiet już na Poznań kupiony, ale zrezygnowałem. Muszę się wzmocnić mięśniowo, bo mam kilka mniejszych i większych problemów. Właściwie to nie mam ciśnienia na maraton. Bardziej mi nawet podchodzi szybka, bardzo mocna piątka niż "komfortowy" maraton.
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
No i super! A poniżej 40 minut na 10 km... DA SIĘ!
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2017, 20:24 przez Matxs, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Gratuluję!
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Pogratuluję również i tu dużo się nie pomyliłem (mogłeś jednak przycisnąć końcówkę! ). Kiedy biegniesz 10 km? Bo chciałbym obstawić jakieś 39.15 w tych okolicach . Sam nie wytrzymałem i po meczu z Danią wybiegałem w urwa na parkrunie (na trzeźwo!) i wyszedł PB, mimo błota i moich nędznych 40 km tygodniowo od 3 mcy .
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gratki. Dyszka ponizej 40, powinna siasc bezproblemowo juz. Byle glowa byla spokojna. Kiedy planujesz start na 10?
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dycha już w najbliższą niedzielę. Trochę się obawiałem o regenerację, ale już dzisiaj jest świetnie. Nogi lekkie. Jak w niedzielę nie wyjdzie, to jeszcze 30. września będę próbował.
-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 12 lip 2016, 20:15
- Życiówka na 10k: 41:56
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radom
Gratulacje Michał
Kurczaki biegliśmy w tym samym biegu i nawet startowaliśmy z tej samej strefy, więc pierwszy kilometr można było przebiec razem. Początek biegu to rzeczywiście jakaś pomyłka. Wąsko na starcie ale zupełnie nie rozumiem dlaczego dwa razy trzeba było tak mocno zwalniać. Trasa była atestowana ale miejsce znaczników organizatorzy wybierali chyba losowo bo tak jak piszesz praktycznie nic nie pokrywało się z zegarkiem. Początek biegłem w kilkuosobowej grupce i wszystkie zegarki pikały podobnie, a bramka na 5 kilometrze to było już totalne nieporozumienie. Ja miałem w planie lecieć po 4:08-4:10 i do 13 kilometra szło mi całkiem nieźle ale wtedy pojawiły się jakieś powikłania po żelu i zaczęła się już tylko walka o utrzymanie. Po tej nawrotce, o której pisałeś lecieliśmy delikatnie pod górkę, więc mogłeś mieć wrażenie, że lecisz wolniej. Te dwie nawrotki przed samą metą, na których trzeba było mocno hamować też nie były najprzyjemniejsze ale końcówka biegu i finisz przy pochodniach rekompensowały te małe niedogodności.
Kurczaki biegliśmy w tym samym biegu i nawet startowaliśmy z tej samej strefy, więc pierwszy kilometr można było przebiec razem. Początek biegu to rzeczywiście jakaś pomyłka. Wąsko na starcie ale zupełnie nie rozumiem dlaczego dwa razy trzeba było tak mocno zwalniać. Trasa była atestowana ale miejsce znaczników organizatorzy wybierali chyba losowo bo tak jak piszesz praktycznie nic nie pokrywało się z zegarkiem. Początek biegłem w kilkuosobowej grupce i wszystkie zegarki pikały podobnie, a bramka na 5 kilometrze to było już totalne nieporozumienie. Ja miałem w planie lecieć po 4:08-4:10 i do 13 kilometra szło mi całkiem nieźle ale wtedy pojawiły się jakieś powikłania po żelu i zaczęła się już tylko walka o utrzymanie. Po tej nawrotce, o której pisałeś lecieliśmy delikatnie pod górkę, więc mogłeś mieć wrażenie, że lecisz wolniej. Te dwie nawrotki przed samą metą, na których trzeba było mocno hamować też nie były najprzyjemniejsze ale końcówka biegu i finisz przy pochodniach rekompensowały te małe niedogodności.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje, nie obserwowałem blogów przez ostatnie 2 tygodnie i umknoł mi Twój start. Myślę, że 40 minut padnie, tylko ten tydzień jakoś mądrze musisz przepracować.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Co prawda, to prawda. Mega adrenalina i euforia.C3PO pisze:(...) ale końcówka biegu i finisz przy pochodniach rekompensowały te małe niedogodności.
@kaligr - tydzień będzie bez większego kombinowania - poniedziałek nic, wtorek BS, środa 4 x 1 km @ ~3:55/km, p. 3'30" lub 4'00", czwartek BS, piątek nic, sobota nic
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
W niedziele ma być bomba i ogień z du..y.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 10 maja 2016, 20:23
- Życiówka na 10k: 44.06
- Życiówka w maratonie: 3.39.01
Pięknie Ci to poszło, ładne podbudowanie przed łamaniem 40minut na dychę w niedziele
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje czasu na piątkę, 40 minut na dychę musi z tego pęknąć spokojnie. A jak to było na luzie to i 39 do rozbicia. Szukaj szybkiej dychy za tydzień lub dwa i lecisz. Albo kumuluj moc na listopad. Moim zdaniem jednak lepiej teraz wykorzystać dobry moment i silną głowę, bo w listopadzie to już będziesz musiał mieć nowy szczyt formy a i pogoda może spłatać figla.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Krzysiek. Za 2 tygodnie Kozienice koło Radomia. Dobrze by było już rozmienić te 40 minut, bo to aż śmieszne się robi.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Piękny rezultat, Gratulacje i fakt że z niego można się już śmiać z 40 minut/10km.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.