I ja się nie mogę doczekać piwka w tak doborowym towarzystwie.rubin pisze:widzę, że zapowiada się piwne spotkanie w identycznym, jak rok temu gronie - nie mogę się doczekać:) !
Krzysiek, jeśli byś się wybrał na górskie 36 km - załapałbyś się jeszcze na autobus z Rytra do Krynicy w taki sposób, by zdążyć na dyszkę o 12stej
Muszę przemyśleć tą 36km rozgrzewkę przed biegiem z górki.
W tym roku w Krynicy będę z całą rodzinką i te biegi trzeba będzie jakoś rozdzielić.
Córka po 5km Interrunie jest przeszczęśliwa i pewnie w piątek na nocną 5-kę pójdzie z żoną(a ja z maluchem zostanę),w sobotę
też coś na zmianę się znajdzie i w niedzielę znowu mała w roli głównej na biegach dziecięcych.