chel - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

których słucham trochę z braku laku, chyba tylko dlatego, że mi się dobrze je śpiewa
Ale że wtedy jak biegniesz??? :bum: :oczko:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
których słucham trochę z braku laku, chyba tylko dlatego, że mi się dobrze je śpiewa
Ale że wtedy jak biegniesz??? :bum: :oczko:
Nie ma co się dziwić :) Ja jak słucham muzyki podczas biegania(bardzo rzadko) to często śpiewam :D Czasami sie zapominam i nie przestaje mimo, że ludzie przechodzą obok mnie to się na mnie dziwnie patrzą :hej:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

lapka88 pisze:
Aniad1312 pisze:
których słucham trochę z braku laku, chyba tylko dlatego, że mi się dobrze je śpiewa
Ale że wtedy jak biegniesz??? :bum: :oczko:
Nie ma co się dziwić :) Ja jak słucham muzyki podczas biegania(bardzo rzadko) to często śpiewam :D Czasami sie zapominam i nie przestaje mimo, że ludzie przechodzą obok mnie to się na mnie dziwnie patrzą :hej:
Ja się nie dziwię...Ja podziwiam wydolność oddechową :) ile razy coś sobie próbuję zanucić, to szybko zamykam paszczę, coby się nie udusić :hahaha:
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze: Ja się nie dziwię...Ja podziwiam wydolność oddechową :) ile razy coś sobie próbuję zanucić, to szybko zamykam paszczę, coby się nie udusić :hahaha:
widzisz, bo to trzeba biegać spokojnym, komfortowym tempem, jak ja. :spoko:

a śpiewać śpiewam chyba od kiedy zaczęłam biegać, bierze się to stąd, że jak mi się jakiś kawałek bardzo podoba (i akurat posiada tekst), to czuję potrzebę ekspresji. :jatylko: za młodszych lat nuciłam ZAWSZE, gdy słuchałam muzyki, ale w końcu zaczęło mnie to krępować przed ludźmi (chociaż wciąż wystukuję rytm palcami, albo macham leciutko głową, potrafię też 'baunsować' na przystanku : P), a, że podczas biegu czuję się wolna... to śpiewam. :oczko:
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Pierwsze dwie rzeczy, które sprawdzam po powrocie z treningu, to średnie tempo i ilość spalonych kalorii :hahaha: chyba nawet w odwrotnej kolejności....obawiam się jednak, że święta dadzą znać o sobie i nawet gdybym spaliła ich ze 2 tys żadnego efektu wizualnego by to nie dało... ;)
W niedzielę zadowolona po biegu obwieściłam bratu, ile to kalorii spaliłam i że to jedna trzecia wigilijnej kolacji - sprowadził mnie brutalnie na ziemię, stwierdzając, że to jednak była max 1/5 ;) Niestety, zapewne miał rację... :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Miły dla ucha Zdenek:-)

Ja czasem śpiewam/nucę, a... może bardziej sapię i wyje... tyle, że siebie nie słyszę a muzykę z maszynki, więc pozostaje w przekonaniu, że śpiewam i niezły głos mam :bum:
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nucenie w biegu rządzi :uuusmiech:
ja próbuję nucić (oczywiście jak mi się WYDAJE, że nikogo nie ma w pobliżu) ale zapewne wychodzi z tego coś między dyszeniem a mruczeniem, chciałabym się kiedyś usłyszeć :P

wtorek był... a gdzie raport z diety, chyba że coś przeoczyłam? a może chociaż w święta sobie poużywałaś?
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wisnia pisze: wtorek był... a gdzie raport z diety, chyba że coś przeoczyłam? a może chociaż w święta sobie poużywałaś?
zapomniałam, fakt.
ale w święta oczywiście sobie poużywałam, w sumie jeszcze nie wróciłam zupełnie do równowagi, więc może raport przyszłotygodniowy sobie odpuszczę. :hahaha:
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

chel pisze: ale w święta oczywiście sobie poużywałam, w sumie jeszcze nie wróciłam zupełnie do równowagi, więc może raport przyszłotygodniowy sobie odpuszczę. :hahaha:
ależ oczywiście, odpuść sobie, należy ci się po tylu tygodniach trzymania diety!
smacznego :hejhej:
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

wmordewind
Ładne :-)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

ooo nie ma na co narzekac ;)
wole wmordewind i sniegodeszcz od mrozu :taktak:
rok temu o tej porze nos na zmiane albo bolal albo go nie czulam :hahaha:
no i moze wlasnie dlatego podobnie jak Ty widuje biegaczy :)))
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Ładne :-)
wiem. :hej: bo to nie moje, gdzieś na forum się przewija.

LadyE, ja tam nie narzekam, tak tylko referuję warunki pogodowe, chociaż przyznam - zmarrrzłam!
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

chel pisze:
10km po 5:35

śniegodeszcz + wmordewind, bleah.
Tym bardziej podziwiam. U mnie aura podobna.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Brawo zuch!

Ja planowałam z mężem się porowerować, ale pacholęta... Zatem on na rower, a ja później ruszę pobiegać. Plan pod maraton twierdzi, że dziś wypada bieg tempem 7:00 więc chyba dam radę:-)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

bardzo ladnie rozpoczety Nowy Rok :taktak:

zdrowka Chel i wszystkiego najlepszego w 2012 :))
ODPOWIEDZ