rubin - komentarze
Moderator: infernal
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
sama się sobie dziwię, że tyle ciepełka odnalazłam we wczorajszej wichurze i ulewie ;
piosenkę jednak odpięłam; zaraz po tym jak doczytałam, w co ostatnio bawią się muzycy zespołu;
piosenkę jednak odpięłam; zaraz po tym jak doczytałam, w co ostatnio bawią się muzycy zespołu;
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 13 lut 2013, 00:10
- Życiówka na 10k: 00:36:33
- Życiówka w maratonie: 02:57:47
- Lokalizacja: kozia wólka
Fajny pomysł z tym Ogrodzieńcem ,pamiętam to zamczysko z mojego jedynego tam pobytu podczas pierwszej edycji transjury ,dobre dwie godziny kręciłem się tam zanim znalazłem właściwą drogę do Krakowa .Chętnie bym dołączył do tej Waszej eskapady ,ale cóż warunki nie pozwalają ,to może uda chociaż się pobiec korespondencyjnie .Zamków w mojej okolicy mało ,ale jakieś uda się znaleźć i nawet jakieś ruiny też ,tak więc piszę się na ten wypad tyle że na odległość
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dasz radę Piotrek; wiesz, że to będzie całkowicie prywatna wyprawa; jeszcze nie wiadomo kiedy, ale do końca lata musi się udać
sprawdziłam - czerwonym szlakiem wychodzi 60 km - potrafisz znacznie więcej; a ja jestem gwarancją na to, że będzie pooowooooliii:))))
ino, że 90% w nocy ...
sprawdziłam - czerwonym szlakiem wychodzi 60 km - potrafisz znacznie więcej; a ja jestem gwarancją na to, że będzie pooowooooliii:))))
ino, że 90% w nocy ...
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Pyszny pomysł z tą wyprawą! Ja dziś ślęczałam nad mapami na niedzielną narciarską włóczęgę. Mam nadzieję, że się to na coś przyda i nieco śniegu znajdziemy na trasie.
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Nie boisz się biegać sama nocą? Wiem, że klimat fajny i sama czasami bym tak potruchtała, ale ze mnie straszne strachajło - poza miastem boję się zwierząt, a w mieście - ludzi.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ciekawość zwyciężyła więc skręciłam w łąki i pola, jakbym miała się bać - leciałabym asfaltem; zwykle nocne krosy biegam w towarzystwie - wtedy już w ogóle nie ma się co strachać:);
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 29 wrz 2012, 07:11
- Życiówka na 10k: 48:33
- Życiówka w maratonie: 3:49:58
- Lokalizacja: Kraków
I jest też trasa półmaratonu Fajnie, bo przed Cracovią walnąć cały maraton to jednak by było trochę za dużo. Zobaczę czy uda mi się zapisaćrubin pisze: przysiady będę robić dalej, bo trudne biegi/zbiegi przede mną; pierwszy już na początku maja - znowu cieszę się jak dziecko na myśl o Koniczynce
dla zainteresowanych - zapisy jutro o 22:00
limit 150 osób z czego 50 już zajęte dla studentów i kadry AWF Kraków
będziemy fruwać po tych i nie tylko tych wzgórzach
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ale fajne skałki na zdjęciu. A jakiż to plecak tak Twoje plecy polubiły?
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
ty to do tego Puchacza jakis sentyment masz co?
elegnacko
a do przysiadow to sobie jeszcz Mloda wez na plecy, efekt murowany
elegnacko
a do przysiadow to sobie jeszcz Mloda wez na plecy, efekt murowany
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Super, że możesz sobie wypróbować, bo nie ma konstrukcji uniwersalnych na każdą sylwetkę.rubin pisze:dostałam do wypróbowania camelbak ultra lr vest;
i możliwe, że nie oddam
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
ostatnio mi 1 km wpadl po 5:45 i to byl moj maxrubin pisze:pierwsze 6 spokojniutko 5:45
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
żeby Ci odpowiedzieć zerknęłam jeszcze raz do pierwszego posta w Twoim blogu, tam gdzie napisałaś o swoich celach - realizujesz je kobito, więc by happy :D !!
jasne, że można biegać wg konkretnych planów, tak żeby przygotowywać się do konkretnych zawodów, wyników; ale nie trzeba:)
zaczynałyśmy w tym samym czasie, przy czym ja z nadwagą, problemami z sercem i nadciśnieniem i dlatego za swój najwiekszy sukces uważam tylko to, że wygrałam z chorobą; czasami myślę sobie, że mogłabym jeszcze bardziej się zawziąć i mocniej i częściej trenować, jeszcze szybciej biegać - ale nie; powtórzę się: jestem już w takim wieku, że lubię, jak jest przyjemnie; póki co mam możliwości, żeby jeździć na Jurę, w góry - a ponieważ uwielbiam - korzystam; sama przyjemność, a jak wzmacnia przy okazji:) i tyle; żadnego piłowania
jasne, że można biegać wg konkretnych planów, tak żeby przygotowywać się do konkretnych zawodów, wyników; ale nie trzeba:)
zaczynałyśmy w tym samym czasie, przy czym ja z nadwagą, problemami z sercem i nadciśnieniem i dlatego za swój najwiekszy sukces uważam tylko to, że wygrałam z chorobą; czasami myślę sobie, że mogłabym jeszcze bardziej się zawziąć i mocniej i częściej trenować, jeszcze szybciej biegać - ale nie; powtórzę się: jestem już w takim wieku, że lubię, jak jest przyjemnie; póki co mam możliwości, żeby jeździć na Jurę, w góry - a ponieważ uwielbiam - korzystam; sama przyjemność, a jak wzmacnia przy okazji:) i tyle; żadnego piłowania