panucci10 - komentarze

[panucci10]

@Panucci: patrząc na dzisiejszy trening to znowu mocno,same akcenty biegasz.Jakby dodać jeszcze rowerowe i pływackie
treningi to sporo tego wychodzi.Tam też dajesz mocno czy takie wybiegania używając gwary biegowej?

rower to tylko i wyłącznie tzw "lekkie wybiegania", pływanie natomiast w wiekszości to też tzw "wybiegania" ale z tą różnicą że tu ucze sie techniki i poprawności a na koniec zazwyczaj robie coś mocnego gdzie to mocne wychodzi jakoś ok 5-10% całego treningu
a odnośnie dzisiejszego biegania to co dwa tyg bede miał 3Xakcent + 1mega lajtowy bieg a tak to 2+2

[Krzychu M]

Co się dziwisz,że łatwo nie było!Skróciłeś za bardzo przerwę.
Przy takich prędkościach powinieneś mieć pełny wypoczynek pomiędzy seriami.
Lata po 2:30 i jeszcze narzeka,że ciężko.
Od samego czytania tego treningu nogi mnie rozbolały!

[panucci10]

Co się dziwisz,że łatwo nie było!Skróciłeś za bardzo przerwę.
Przy takich prędkościach powinieneś mieć pełny wypoczynek pomiędzy seriami.
Lata po 2:30 i jeszcze narzeka,że ciężko.
Od samego czytania tego treningu nogi mnie rozbolały!

heh, mnie bolą nogi od czytania 8x1km po 3:46
a fakt, dzisiaj niedość że zmniejszyłem czas odpoczynku to i jeszcze nogi za świeże po wczorajszym nie były! ale wiesz jak to jest jak sie czasu nie ma?! tren sam sie nie zrobi
Ps. te 2:30 to było tylko dwa razy i ledwo

[mihumor]

Zarąbiście szybko Ci wychodzą te odcinki, biegam sobie teraz troszkę takich szybkich przebieżek i na razie na maksa to udało mi się najszybciej pobiec w tempie 3,02, porównując do twojego tempa to przepaść i załamać się można Straszna ciamajda ze mnie i leszcz

[Krzychu M]

Zarąbiście szybko Ci wychodzą te odcinki, biegam sobie teraz troszkę takich szybkich przebieżek i na razie na maksa to udało mi się najszybciej pobiec w tempie 3,02, porównując do twojego tempa to przepaść i załamać się można Straszna ciamajda ze mnie i leszcz

To i tak jesteś lepszy niż ja!
Pamiętam jak robiłem 200m przebieżki i ostatnią cisnąłem naprawdę mocno w tempie 3:10!
Nie dla mnie takie bieganie....achillesy potem czuję.
Wolę klepać wolno 30-tki.

[mihumor]

Tyle to dałem radę na ok 100 m pocisnąć , na dwieście to nie wiem, z drugiej strony ostatnie 200m maratonu pocisnąłem jednak mocno poniżej 40 sekund czyli szybciej niż na treningu na świeżo więc może potrzeba matką wynalazku w tym wypadku jest i niemierzalne jest to co ukrywa się pod czachą człeka. Albo te pomiary z Garmina na 100m są całkiem do dupy bo wydawało mi się dziś, że szybciej to bym już rady nie dał. Niemniej tak jak Wojtek to bym nie dał nawet jakby Garmin na mnie łaskawie okiem rzucił

[panucci10]

Zarąbiście szybko Ci wychodzą te odcinki, biegam sobie teraz troszkę takich szybkich przebieżek i na razie na maksa to udało mi się najszybciej pobiec w tempie 3,02, porównując do twojego tempa to przepaść i załamać się można Straszna ciamajda ze mnie i leszcz

Wydaje mi sie że takich krótkich odcinków nie należy biegać na GPSa bo on nieco przekłamuje! Raz doliczy 5m a raz odejmie 10m na tym samym odcinku! Dlatego też biegam te krótkie sprinty na odliczonej trasie <1,2km znaczone co 100m> i zawsze na tym samym odcinku cobym miał porównanie do wcześniejszych treningów!
Poza tym mihumor sam zobaczysz że jak wiecej tego porobisz to sam sie zdziwisz że takie tempo jak ja mam obecnie mozesz biegać nawet tyłem kwestia wprawy i przyzwyczajenia! Na początku to ja robiłem 10x100m po ok 17-19s i to była masakra!!! 200m robiłem w ok 37-39s i to również była masakra! A teraz moge latać po 20x100 po 15-17 i na ostatnim jeszcze coś podkrecić a i te dwusetki lepiej wchodzą!

Niemniej tak jak Wojtek to bym nie dał nawet jakby Garmin na mnie łaskawie okiem rzucił

za to ja na dłuższych dystansach nie mam do Was najmniejszych szans ! O ile na 1km coś bym powalczył tak już każdy dystans od 2km w góre leże i kwicze

[rubin]

zerknęłam troszeczkę, żeby zobaczyć, jak wygląda "bieganie bez planu" ;
jest w tym trochę więcej wolności, prawda? niby środki podobne, dobieranie temp, ale traktowane swobodniej;
wiadomo, jak się trenuje pod precyzyjnie zaplanowany wynik - to i treningi muszą takie być (podobno ); ale jak bym miała tak wszystko z kalkulatorem i co do sekundy - już dawno rzuciłabym to w cholerę

szybkie te dwusetki

[sosik]

Wojtku widzę, że bogate plany startowe na przyszły rok. Oprócz triathlonu coś jeszcze na planujesz na 110% zaangażowania czy te pozostałe raczej lajtowo?

[panucci10]

zerknęłam troszeczkę, żeby zobaczyć, jak wygląda "bieganie bez planu" ;
jest w tym trochę więcej wolności, prawda? niby środki podobne, dobieranie temp, ale traktowane swobodniej;

dokładnie tak jak piszesz, dużo większa swoboda w bieganiu i w głowie, a co za tym idzie wieksza przyjemność z samego biegania!
Wyniki niby schodzą na dalszy plan ale miło jest jak jednak robi sie jakiś progres czyż nie ?

szybkie te dwusetki

a jakoś tak wyszło poza tym zauważyłem że dużo lepiej mi wychodzą te dwusetki niż setki, nie wiem why?!

Wojtku widzę, że bogate plany startowe na przyszły rok. Oprócz triathlonu coś jeszcze na planujesz na 110% zaangażowania czy te pozostałe raczej lajtowo?

heh, ja te starty wpisałem tak żeby bardziej pamiętac o zapłacie i nie we wszystkich tez wystartuje ! Niestety wszystkie fajne imprezy tri są daleko od małopolskiego i realnie patrząc prawdopodobnie wystartuje w jednych góra dwóch zawodach tri ! Wiec z tamtych startów tylko biegowych bede chciał niektóre z nich mocno pobiec!

[le0n71]

Wojtek, te setki to twój autorski patent, czy zaczerpnięty skądś? Jakie zadanie ma spełniać taki trening: poprawia szybkość? Pytam, bo może warto by było włączyć coś takiego do mojego truchtania.
A przy okazji: Wesołych Świąt !

[panucci10]

Wojtek, te setki to twój autorski patent, czy zaczerpnięty skądś? Jakie zadanie ma spełniać taki trening: poprawia szybkość? Pytam, bo może warto by było włączyć coś takiego do mojego truchtania.
A przy okazji: Wesołych Świąt !

te setki i dwusetki to nie mój autorski pomysł a zaczerpnięty z planu Karola i troche zmodyfikowany podemnie! Ten tren ma poprawić szybkość. U mnie poprawił jeszcze wytrzymałość i siłe w miare krótkim czasie, ale głównie chodzi o szybkość którą w znacznym stopniu poprawiłem Do tego dochodzi fakt że nie trzeba biegać dużo żeby biegać coraz lepiej i szybciej!
Ps. Na począku jak wprowadzałem tą jednostke było bardzo ciężko, oj bardzo!

[Krzychu M]

Jest moc!Jeśli będą dobre warunki(a tydzień temu pisałeś,że nie będą )to 40 połamane.
Ja jutro ostatni akcent,ale lajtowy....gdzie mi do takich hardkorowych treningów.

[panucci10]

Jest moc!Jeśli będą dobre warunki(a tydzień temu pisałeś,że nie będą )to 40 połamane.

na łamanie 40min nawet nie licze a tym bardziej sie nie nastawiam! nie ten czas! a moc czy jest? hmm, dzis niby była ale czy bedzie za tydzień?

Ja jutro ostatni akcent,ale lajtowy....gdzie mi do takich hardkorowych treningów.

no to ja jeszcze w pt 10x200m, nie nastawiam sie w ogole na tą dyche! ta dyszka wyszła tylko i wyłącznie dlatego że wiem ze na 100% bede miał wolne od pracy, a że nigdy w tym biegu nie startowałem a żona akurat bedzie w pracy to sie zapisałem
.....a co do Twoich hardkorów weź Ty mnie nie dobijaj

[Aniad1312]

a tu jeszcze 2dni świętowania przede mną

Po to są święta, żeby świętować. Ot, co