Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Jest, tego....oj jest...i to się nie kończy wraz z narodzinami...żebyś nie był zdziwiony :bum:

Zawody ładnie weszły...a uczucie wagonu z węglem znam...ale mnie sławy nie wyprzedzały jeszcze...tylko "zwykłe" ludki :lalala:
PKO
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Hmm, a to była zwykła piątka po lesie, podejrzewam, że na asfalcie biegnąc o coś to bym tylko pęd powietrza poczuł :) w końcu Karolina jest aktualną rekordzistką Polski ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sochers pisze: I na bieganie nie ma nie tyle czasu, co siły.
Potem przez długi czas będzie tylko gorzej :sss: To znaczy w sensie dostępności czasu i sił.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Hehe, optymiści :bleble: liczę, że jakieś okienka będę w stanie wygospodarować :) Tym bardziej, że nie co tydzień jeżdżę za wyprawką, i nie co weekend skrobię ścianę pod klinkier :D
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Po pobudce jakoś się nie mogłem zebrać i wstać, ale moja żona zabrała mi kołdrę :bum: i stwierdziła "wstałeś, to idź biegać!" :hahaha:
To zołza !!! (oczywiście to żart)
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Zacny masz motywator... :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Nie no, moja żona wspiera moje pasje :) czy to chodziło o basket, czy paintball, czy teraz bieganie :D nawet skok ze spadochronem mi kiedyś kupiła :) i sama też skoczyła :)

A ja czasem potrzebuję tego, żeby ciężarówa mnie zmotywowała :D
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Hehe, optymiści :bleble: liczę, że jakieś okienka będę w stanie wygospodarować :) Tym bardziej, że nie co tydzień jeżdżę za wyprawką, i nie co weekend skrobię ścianę pod klinkier :D
Mówiąc "potem" miałem na myśli po rozwiązaniu. Mimo, że wyprawka już kompletna i klinkier na swoim miejscu, może być trochę nadprogramowych zajęć, nocy spanych na raty i takich tam... Just saying.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

A to to wiem, widać jaki tryb życia prowadzi Łukasz (Wypass) :D ale zawsze można wyjść z założenia, że sen jest dla słabych :D zobaczymy co będzie :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Maluszka da sie 'zakodowac' na całonocny sen....u mnie to działa od 5 miesięcy, mała śpi od 20 do 6 rano...oby jej się nie przestawiło, tylko co mi po tym jak ja w nocy pracuję :-D
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No to fakt ;) ja się trochę boję kolek (w sumie bez powodu na razie, ale gdzieś w głowie jest :P) znajomym urodził się syn miesiąc temu. Ma takie kolki, że nic nie pomaga, zasypia(ją) o 6 rano, żeby o 7 rano wstać rześko do płaczącego bobasa. I tak drugi tydzień z rzędu :ojnie: ale cóż, nie pierwszy dzieciak z kolką, i nie ostatni.

Mój będzie grzeczny :hej:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

No kolki są straszne...
Jak już specyfiki nie pomagają to jest ciężko....ale Twój będzie grzeczny :taktak:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak ja się qwa ciesze, że to już za mną :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: :hej: :hej: :hej: :hej:

Nigdy więcej dzieci :sss:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Wczoraj podjałem połowicznie (nie)udana próbę pobudki o 5:50 i wstania na bieganie (tzn. obudziłem się, ale nie wstałem :bum: ).
A co z "jak już wstałeś to idź biegać?". Musisz już być nieźle styrany jak nawet żonie Cie szkoda.
sochers pisze:Czwartek do 22 malowanie (3 warstwa, mega gruba i wciąż są smugi...), potem ogarnianko u młodego w pokoju, bo to początek 36 tygodnia
Nie chciałbym wprowadzać elementów paniki do Twojego i tak zaganianego życia, ale u mnie dwa tygodnie później już było po sprawie... mam dwójkę dzieciaków i oboje urodziło się z małym wyprzedzeniem na przełomie 37. i 38. tygodnia... Torbę do szpitala zacząłbym pakować...
Awatar użytkownika
Aelion
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2009, 17:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erlangen

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze:
sochers pisze:Hehe, optymiści :bleble: liczę, że jakieś okienka będę w stanie wygospodarować :) Tym bardziej, że nie co tydzień jeżdżę za wyprawką, i nie co weekend skrobię ścianę pod klinkier :D
Mówiąc "potem" miałem na myśli po rozwiązaniu. Mimo, że wyprawka już kompletna i klinkier na swoim miejscu, może być trochę nadprogramowych zajęć, nocy spanych na raty i takich tam... Just saying.
dobry trening pod ULTRA! :D
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ