sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[gonefishing]

Dawno mnie tu nie było. Mocny jesteś!

[sosik]

Dzięki - przyznaję, że formę trochę udało się podbić

[TomekTob]

Pogoda na Marzannie ma być podobno bliższa zimie niż wiośnie, więc upały was ominą :P
Mi pozostaje trzymać kciuki, bo pod koniec lutego mnie kontuzja dopadła i dopiero dochodzę do siebie.
Powodzenia

[sosik]

TomekTob dzięki i zdrówka życzę.

Co do prognoz, to ja korzystam z TEGO Wstępne prognozy to ok 9 stopni, pochmurno i możliwy deszcz. Jednak to na razie wróżenie z fusów.

[panucci10]

przypomnij mi , ważysz się przed? czy po treningu?

[sosik]

Po, chyba że robię długie wybieganie to wtedy też przed. W tym momencie normalna waga to ok 82-83 kg.

[mariuszbugajniak]

Może to Cię zmotywuję. Osobiście, jakbym tak przepracował okres zimowy i biegał takie treningi to bym od razu atakował 1.22

Nie ma jak się nie udać... To nie wchodzi w grę!

[Krzychu M]

Może 1.22 to za duży przeskok,mentalnie trzeba się przygotować.Najlepiej jak spokojnie zacznie po 4:00,spojrzy na pulsometr,zobaczy że jest dobrze i po 5km
nabierze pewności i deko przyspieszy.1:23:XX to cel minumum na taką formę a liczę,że będzie lepiej.

[mihumor]

Nie ma co spekulować czy wywierać presji, Paweł ma dobry plan i musi się go konsekwentnie trzymać, to nie jest jego ostatni start i nie musi pobić wszystkich rekordów od razu czy spełniać wszelakie wirtualne oczekiwania. Najgorsze co można zrobić biegając zawody to przecenić swoje możliwości. Najpierw zabezpiecza się plan minimum a jak to już jest pewne to się robi więcej. Ci co od razu wszystkie rekordy chcą pobić to zwykle na końcu cieńko przędą. Jak nawet równo będzie po 4,00 to i tak super wynik i wielki progres. Najważniejsze to mieć to dobrze w głowie poukładane i nie przypalać się niepotrzebnie.

[wigi]

Po treningach widać, że potencjał jest ogromny. Jednak faktycznie nie ma co się za mocno podniecać wizją kosmicznego wyniku, bo można spalić start. Lepiej zacząć spokojnie (bezpiecznie będzie pierwszą piątkę polecieć po 4:03) i monitorować tętno i samopoczucie, stopniowo podkręcając tempo. Uważam, że Sosik powinien zakręcić się około 1:24.

[panucci10]

Dobrze chłopaki piszą, nie ma co stresować jakimś wynikiem sosika! Niech realizuje swój plan do końca i zaryzykuje wtedy jak już minimum bedzie miał zaklepane! Powodzonka! I pamiętaj że będe Cie ścigał A jak przyśniesz to Ci znowu plecy pokaże jak na królewskiej

[Krzychu M]

Lepiej zacząć spokojnie (bezpiecznie będzie pierwszą piątkę polecieć po 4:03)

Można pójść dalej z wizją ostrożności i zacząć po 4:10,a co

[sosik]

Dzięki Chłopaki za dobre słowa i motywację. Po prostu tak mam na zawodach, że za bardzo boję się spieprzyć. Mogę się założyć, że jakbym miał robić w niedzielę trening: 6 kółek na Błoniach po 4'00"/km, to bym to po prostu zrobił i pewnie jeszcze w nagrodę sobie na ostatnim okrążeniu przyspieszył
W każdym razie zaczynam równo po 4'00"/km co najmniej pierwsze 5 km.

W sumie zapowiada się, że pobiegnie sporo osób z forum. Może jakieś małe spotkanie przed? Ja planuję się ok 10 pojawić w okolicach Cichego Kącika.

[Krzychu M]

Też będę na rowerku trochę wcześniej.Mariusz startuje o 10.30 i to z Bulwarów,więc pewnie o 10-tej będzie w drodze
pod Wawel.

[div]

Po prostu tak mam na zawodach, że za bardzo boję się spieprzyć.

Tak to już jest, że jak komuś na wyniku zależy i się nastawia na walkę to jest stres przedstartowy i same wątpliwości. Pewnie to z tobą zostanie do samego startu Argumentów za masz sporo, choćby te tempa po 10km w tempie 4:0 a nawet trochę szybciej. Długie ciągłe w TM. Wszystko to wskazuje, że wytrzymałość i wydolność jest na odpowiednim poziomie. Ja na półmaratonie zawsze mam największe wątpliwości już na 3km kiedy tętno już wchodzi na wysoki poziom i sobie uświadamiam, że na takiej intensywności jeszcze aż 18km trzeba będzie przebiec Trzeba stanąć na starcie i zrealizować taktykę która masz, zacząć po 4:00/km a potem pewnie w okolicach 3-5km tempo Ci się ustabilizuje ciut szybsze, na koniec długi mocny finisz i czas na pewno wyjdzie bardzo zadowalający Patrząc na twoje tempa treningowe i odpowiadające im tętna to ogólnie nie masz co spieprzyć - będzie dobrze.