Spora nie spora mogłoby się udać, zresztą sama wiesz najlepiej na ile jesteś przygotowana, czy Ty przypadkiem nie nazywasz się Domańska?kasia41 pisze:kojocie między 1.29 a 1.32 to jest w moim wieku ogromna różnica to jest 6s na 1 km szybsze tempo, czyli jak dla mnie spora różnica.kojot19922 pisze:Nie warto spróbować 1:29;59? to nie jest, aż taka wielka różnica.kasia41 pisze:Marzy mi sie 1.31-32
Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 382
- Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: brak
5km - 20:16
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13850
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Kara za te 71s na 400.Skoor pisze:Nie poddaje sie Pawelsosik pisze:Czyżby wolne za szybko biegane?
Uszy do góry i napierasz dalejczasem sie przytrafi jakis trening ktory nie wyjdzie. Bywa.
Czy przyczyna sa za szybkie wybiegi? Nie wiem, ale raczej nie. Robie je w wyznaczonych widelkach i generalnie nie sprawiaja klopotow. Raczej stawiam na to, ze bylo kilka przyczyn ktore sie skumulowaly

Widać ze lepiej bys biegał 3000m jak te dyszki... na ale nie masz do takich zawodow dojścia (3km na ulicy w ogolę nie uznaje, bo nie sa nigdy mierzone)
Trening wykonany z małym minusem. Czyli na 4+...
Ale te 400 i tak były bardzo dobre. Zaraz będzie sie głosił Nachelny, ktory wszędzie je odradza, bo ich nie lubi...

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A czego tu nie lubic, to jest najfajniejszy tren jaki robilem 

- niuniek24w
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 470
- Rejestracja: 06 cze 2015, 12:46
- Życiówka na 10k: 38:39
- Życiówka w maratonie: 3:06:36
- Lokalizacja: Przemyśl
Chyba się wystraszyłes, że skończysz jak ten kurczak z fotki-)
10 km - 38:39 -20.09.2020r.
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hehehe, kurczak byl niezly
nawet mialem go na bloga wrzucic ale zapomnialem 


- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Usnąłem
Zaraz wrzucę do tamtego tematu

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale swoją drogą, to jak ja - dawno temu - biegałam czterysetki po ok. 70-75", to dyszkę biegałam w 36-37'.Rolli pisze:Kara za te 71s na 400.![]()
Widać ze lepiej bys biegał 3000m jak te dyszki...
Natomiast biegając 10k na zawodach w około 40 min., czterysetki robiłam po 1'28-1'32. Czyli znacznie wolniej, niż Ty teraz.
Nie mówiąc już o Twoich 200-tkach, która naprawdę są szybkie

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Beata, nie wiem, nie znam się. Dystans zgadza się na 100%. Urządzenie którym to zmierzyłem ma jakiś atest do 2cm błędu na 100m. Z tego co mówisz jest potencjał do rwania minut z dychy albo jestem wybitnie szybkościowym typem i powinienem jeździć na jakieś zawody LA na stadionie zamiast na dyszki po ulicy 

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja nie wiem, czy się znam
, ani nie kwestionuję pomiaru, natomiast po prostu mnie to dziwi.
Ale, może jeszcze musisz trochę się wybiegać. W gruncie rzeczy lepiej mieć szybkość, a pracować nad wytrzymałością - łatwiej, niż odwrotnie
.

Ale, może jeszcze musisz trochę się wybiegać. W gruncie rzeczy lepiej mieć szybkość, a pracować nad wytrzymałością - łatwiej, niż odwrotnie

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
ja już na ten temat pisałam wcześniej, że moi koledzy biegający w tym czasie co Tomek czterysetki na treningach, dychę na zawodach biegają 36-37 minut
ale skoro trener mówi aby tak trenować to niech tak biega, zobaczymy co bedzie dalej, albo będzie duży progres albo bum 


Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozostaje biegać i zobaczymy co będzie. Taki ważniejszy sprawdzian będzie 12.07 gdzie mam fajną płaską dyszkę. Dobra szybka trasa. Będzie to akurat po 3 miesiącach biegania pod dyktando Rolliego i z tego co pamiętam będziemy wtedy zmieniać treningi na inne.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Może to w yardach jest, a błąd nie 2 cm / 100 m tylko 2 cale / 100 yardówSkoor pisze:Beata, nie wiem, nie znam się. Dystans zgadza się na 100%. Urządzenie którym to zmierzyłem ma jakiś atest do 2cm błędu na 100m. Z tego co mówisz jest potencjał do rwania minut z dychy albo jestem wybitnie szybkościowym typem i powinienem jeździć na jakieś zawody LA na stadionie zamiast na dyszki po ulicy

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13850
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Beata, nie powinnaś koncentrować sie na jednym treningu, bo to nic nie oznacza, tylko na progres z wielu tygodni.beata pisze:Ale swoją drogą, to jak ja - dawno temu - biegałam czterysetki po ok. 70-75", to dyszkę biegałam w 36-37'.Rolli pisze:Kara za te 71s na 400.![]()
Widać ze lepiej bys biegał 3000m jak te dyszki...
Natomiast biegając 10k na zawodach w około 40 min., czterysetki robiłam po 1'28-1'32. Czyli znacznie wolniej, niż Ty teraz.
Nie mówiąc już o Twoich 200-tkach, która naprawdę są szybkie, tak szybko to na treningu nie biegałam nigdy, a na zawodach biegałam jednak sporo szybciej od Ciebie.
Tomek pobiegł te 400 tak jak umiał a nie tak jak powinien... i zaraz zobaczył jakie sa tego konsekwencje.

Takie treningi nie sa problemem, jezeli Tomek po prostu próbuje i uczy sie biegac szybko, co uwazam za najwazniejszym punktem w tym okresie przygotowania. Niestety duzo biegaczy "początkujących" nie umieją biegac szybko i nie umieja wykorzystać swoich szybkich włókien mięśniowych.
Tez to co Tomek opisał: sa rozne typy biegaczy i nie mozna ich wsadzać zawsze do jednego wora. Ja np. pobiegne 8x400m w 65s a 10km w 37'...

Jako wskaźnik planowanego czasu na dyche patrzymy raczej na 4x2000 an nie na 8x400... ale tez nie zawsze.
Na temat: "bum"
Tak, "bum" moze przyjść. Ale biegacz jest tylko wtedy prawdziwym sportowcem, jezeli potrafi obchodzić sie z porazkami i po "bum" wstanie i walczy dalej. (na ten temat moge ksiazke napisać) Niestety nie stoje drogi na skraju i nie moge Tomka obserwować z boku... dlatego jest wazne, zeby Tomek sam nauczył sie obserwować swój organizm.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jasne, ale w odniesieniu do siebie - ja zawsze biegam każdy trening raczej "tak, jak umiem" - 400-tki biegałam raczej na względnego maksa, a biegając na maksa w takim czasie, w jakim biega teraz Tomek, 10k biegałam znacznie szybciej jednak.Rolli pisze:Tomek pobiegł te 400 tak jak umiał a nie tak jak powinien... i zaraz zobaczył jakie sa tego konsekwencje.![]()
A 3-4 lata temu za nic nie pobiegłabym nawet jednej 400-tki w czasie 75" - nawet na absolutnego maksa - biegałam znacznie wolniej, a mimo to, dychę biegałam w okolicy 40 min.