



Moderator: infernal
to jest cyborgmar_jas pisze:Wreszcie i jego coś dopadło...bo już myślałem że ten gość to cyborg![]()
![]()
![]()
Kiedyś musiało nastąpić pierwsze znużenie,zmęczenie treningami.Pogoda nie sprzyja,przez 4 dni miałem ropny katar(mam nadzieję,że to już za mną)a po 7 tyg. klepania wybiegań mam większą ochotę na akcenty.mihumor pisze:Pięknie poszło. Może, że jeśli w tygodniu będziesz miał nawet dwa biegi spokojne co to do dupy idą i ich myśl przewodnia to "kończ Waść wstydu oszczędź" - to będzie znaczyło, że obciążenia są dobre i jest to rozwojowe, przecież nie możesz mieć tak luksusowo, że akcenty idą super a i biegi pomiędzy to sama rozkosz - jakby tak było to wszyscy by biegali (trenowali) jak szaleni i ciężko byłoby w jakiejkolwiek imprezie zakręcić się nawet koło pierwszych 10%
To się jeszcze okaże.Jak będzie ślisko albo bardzo wietrznie to odpuszczam.sosik pisze:Też chyba się na Mikołajkowy wybiorę, pooglądać Twoje plecy.
Dziś było zdecydowanie maniakalnie.wojt353 pisze: Krzysiek, nie przejmuj się! Jesteś po prostu biegaczem depresyjno-maniakalnym, choć zazwyczaj u Ciebie chyba mania przeważa![]()
W każdym razie, jest dolina, będzie i górka![]()
Masz rację,nie powinienem dziś biegać drugi raz.wigi pisze: Może i jest super, ale obserwując ostatni okres Twojego biegania... nie chcę krakać - moim zdaniem prosisz się o kontuzję.
Chcesz jeszcze dzisiaj, po dość mocnym akcencie, robić drugi trening - rozbieganie, po co?
myślisz że cała forma uleci, albo nie osiągniesz wyników przez to że jeden raz nie uzyskasz zakładanego dystansu przez Danielsa??? To przecież choreKrzychu M pisze:Tylko nie mam kiedy wybiegać tych 85km,weekend będzie bez biegania.
taaa jasneKrzychu M pisze:Orlen a potem długo,długo nic......muszę spróbować być w jak najlepszej dyspozycji w kwietniu a potem
roztrenowanie do września.
Ja jestem chory!Jak nie wybiegam zakładanego dystansu to nie będę mógł spać!panucci10 pisze:myślisz że cała forma uleci, albo nie osiągniesz wyników przez to że jeden raz nie uzyskasz zakładanego dystansu przez Danielsa??? To przecież choreKrzychu M pisze:Tylko nie mam kiedy wybiegać tych 85km,weekend będzie bez biegania.!
taaa jasneKrzychu M pisze:Orlen a potem długo,długo nic......muszę spróbować być w jak najlepszej dyspozycji w kwietniu a potem
roztrenowanie do września.i moze mamy w to uwierzyć
?
Aż tyle to nie trza biegać.Miesiąc ma ponad 4 tygodnie.cichy70 pisze:kiedyś Ty zrobił te 404 km w listopadzie ?
po 125 tygodniowo latałeś ? ja Cie nie mogę.
ależ wynik.