pardita - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Pardita, ja doszłam do wniosku że szybko biegać nie będę.
I o ile jeszcze 1200 poszło mi dobrze, tak ten bieg ciągły 4km w kisielowatym powietrzu - ducha wyzionęłam.
Lubie moje tempo. Jest wolne na 10km, średnie na 21km, dobre na maraton, a zarąbiste na ultra.
Zatem jeśli to trzeba pracować nad wytrzymałością :bum:

;-)
dzięki za wsparcie :) moje tempo, hmm, jest dobre na 10-21km (no,dobre jak dla mnie;), na maraton słabe. I na sprinty zapewnie też.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Pardita ty kupujesz 32??
Może inne 32... :lalala:


Się mi się przypomniało, jak mój mąż chciał mi nabyć bieliznę... sprytny był... wyczytał z metki rozmiar... tyle że rozmiarówkę francuską... mówi, że oglądając w sklepie nie pasowało mu to wizualnie... no ale skoro na mojej bieliźnie był taki rozmiar... i dostałam zestaw kilku spadachronów :bum:
Na szczęście przezornie umówił się z Panią w sklepie, że będę mogła wymienić
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Pardita ty kupujesz 32??
Może inne 32... :lalala:


Się mi się przypomniało, jak mój mąż chciał mi nabyć bieliznę... sprytny był... wyczytał z metki rozmiar... tyle że rozmiarówkę francuską... mówi, że oglądając w sklepie nie pasowało mu to wizualnie... no ale skoro na mojej bieliźnie był taki rozmiar... i dostałam zestaw kilku spadachronów :bum:
Na szczęście przezornie umówił się z Panią w sklepie, że będę mogła wymienić

:hejhej: Nie ma jak 15cm w obwodzie gratis. :bum:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Pardita ty kupujesz 32??
Może inne 32... :lalala:


Się mi się przypomniało, jak mój mąż chciał mi nabyć bieliznę... sprytny był... wyczytał z metki rozmiar... tyle że rozmiarówkę francuską... mówi, że oglądając w sklepie nie pasowało mu to wizualnie... no ale skoro na mojej bieliźnie był taki rozmiar... i dostałam zestaw kilku spadachronów :bum:
Na szczęście przezornie umówił się z Panią w sklepie, że będę mogła wymienić
Księżna, zasiałaś mi wątpliwości... 32 to polskie 70. Ja mam "plery" dość szerokie, ale spędziłam kiedyś godzinę w Bravissimo w paniami brafitterkami, które pomierzyły, popatrzyły i stwierdziły, że 32(70) to dla mnie :)
Ale tu na forum to chyba Strasb będzie specjalistką od brafittingu :)
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Pardita ostatnio kupiłem Minimusy ze stanów i się okazało że za małe... Jakbym chciał zwracać to koszty przesyłki zbliżały się do kosztu butów (znalazłem kupca w Krakowie na szczęście), więc nie narzekaj.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze:
Księżna pisze:Pardita ty kupujesz 32??
Może inne 32... :lalala:


Się mi się przypomniało, jak mój mąż chciał mi nabyć bieliznę... sprytny był... wyczytał z metki rozmiar... tyle że rozmiarówkę francuską... mówi, że oglądając w sklepie nie pasowało mu to wizualnie... no ale skoro na mojej bieliźnie był taki rozmiar... i dostałam zestaw kilku spadachronów :bum:
Na szczęście przezornie umówił się z Panią w sklepie, że będę mogła wymienić
Księżna, zasiałaś mi wątpliwości... 32 to polskie 70. Ja mam "plery" dość szerokie, ale spędziłam kiedyś godzinę w Bravissimo w paniami brafitterkami, które pomierzyły, popatrzyły i stwierdziły, że 32(70) to dla mnie :)
Ale tu na forum to chyba Strasb będzie specjalistką od brafittingu :)
Przy pływackich wyczynach pardity to mnie 32 wcale nie dziwi, mieśnie grzbietu swoje robią.

A z shocków to też mi pasuje najlepiej multi sports z Twojego drugiego linka.
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Słodycze-->cukier-->energia :)
więc nie poszło na marne ;)
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

strasb pisze:
pardita pisze:
Księżna pisze:Pardita ty kupujesz 32??
Może inne 32... :lalala:


Się mi się przypomniało, jak mój mąż chciał mi nabyć bieliznę... sprytny był... wyczytał z metki rozmiar... tyle że rozmiarówkę francuską... mówi, że oglądając w sklepie nie pasowało mu to wizualnie... no ale skoro na mojej bieliźnie był taki rozmiar... i dostałam zestaw kilku spadachronów :bum:
Na szczęście przezornie umówił się z Panią w sklepie, że będę mogła wymienić
Księżna, zasiałaś mi wątpliwości... 32 to polskie 70. Ja mam "plery" dość szerokie, ale spędziłam kiedyś godzinę w Bravissimo w paniami brafitterkami, które pomierzyły, popatrzyły i stwierdziły, że 32(70) to dla mnie :)
Ale tu na forum to chyba Strasb będzie specjalistką od brafittingu :)
Przy pływackich wyczynach pardity to mnie 32 wcale nie dziwi, mieśnie grzbietu swoje robią.

A z shocków to też mi pasuje najlepiej multi sports z Twojego drugiego linka.
Strasb, jeszcze jedna sprawa - Shock Absorber ma w swej ofercie stanik biegowy - o taki http://www.sportsbrabar.com/catalogue/9 ... ition.html . Ale jak go przymierzyam, to jest strasznie waski w obwodzie, chyba trzeba by celowac w obwod o rozmiar "wyzej", bo ten stanik przekracza te granice. Czujesz, ze dostaniej drugiej talii pod biustem lub sie udusisz.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Słodycze-->cukier-->energia :)
więc nie poszło na marne ;)
zdecydowanie nie - moj waga to potwierdza :echech:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Pardita cos mi sie o uszy (a wlasciwie oczy) obilo ze masz zamiar zamiescic jakies fajne zdjecia ;)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

perdita, tak sobie przejrzałem kilka wcześniejszych wpisów i widzę, że jak biegniesz po 6:30/km to łapiesz się w mniej więcej pierwszym zakresie np:
Czas: 0:45:00 || dystans: 6.97km || śr tempo: 6:27/km || śr tętno: 141 bpm (rekord świata i okolic! )
Ja wiem, że są osoby, które biegają na tempo i nie zwracają uwagi na tętno, bo coś, ale tętno to jest nic innego jak suche liczby przedstawiające intensywność. Jeżeli robisz 4x treningi w tygodniu, to rób w tym jeden intensywniejszy np: bieg ciągły w 2gim zakresie (np po 5:40), BNP czy jakieś tysiączki, a całą resztę poświęć tylko i wyłącznie na człapanie tego 70~75% + kilka przebieżek. Złapiesz w ten sposób świeżości, a podczas tego jednego mocniejszego treningu się zdążysz wymęczyć. Bo jak na razie tętno Ci nie spada, a taka sytuacja już długo się utrzymuje - Trzeba zacząć testować inne rzeczy. Przede wszystkim musisz uzyskać wyższe prędkości na danym tętnie - ja to przynajmniej tak rozumuję, ale zaznaczam, że tak naprawdę bazuję tylko na własnych doświadczeniach.

Takie coś bym zasugerował po swoich testach na żywym organizmie :hej:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:Pardita cos mi sie o uszy (a wlasciwie oczy) obilo ze masz zamiar zamiescic jakies fajne zdjecia ;)
hej, Lejdi :) tak, chciałam. Dopóki nie obejrzałam swoich fotek - są tak przerażająco-obleśne, że nadają się na wikipedię ;)
Fotogaleria miała się tyczyć przemian zachodzących w moich paznokciach.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze:perdita, tak sobie przejrzałem kilka wcześniejszych wpisów i widzę, że jak biegniesz po 6:30/km to łapiesz się w mniej więcej pierwszym zakresie np:
Czas: 0:45:00 || dystans: 6.97km || śr tempo: 6:27/km || śr tętno: 141 bpm (rekord świata i okolic! )
Ja wiem, że są osoby, które biegają na tempo i nie zwracają uwagi na tętno, bo coś, ale tętno to jest nic innego jak suche liczby przedstawiające intensywność. Jeżeli robisz 4x treningi w tygodniu, to rób w tym jeden intensywniejszy np: bieg ciągły w 2gim zakresie (np po 5:40), BNP czy jakieś tysiączki, a całą resztę poświęć tylko i wyłącznie na człapanie tego 70~75% + kilka przebieżek. Złapiesz w ten sposób świeżości, a podczas tego jednego mocniejszego treningu się zdążysz wymęczyć. Bo jak na razie tętno Ci nie spada, a taka sytuacja już długo się utrzymuje - Trzeba zacząć testować inne rzeczy. Przede wszystkim musisz uzyskać wyższe prędkości na danym tętnie - ja to przynajmniej tak rozumuję, ale zaznaczam, że tak naprawdę bazuję tylko na własnych doświadczeniach.

Takie coś bym zasugerował po swoich testach na żywym organizmie :hej:
Sylwek, bardzo trafna analiza. I wnioski słuszne "toże".
Przeczytałam ten wpis po wczorajszym treningu już, który poleciałam po 5:58 (12km), ale za to z całkiem ładnym tętnem 159. Dzisiejszy trening już marniejszy - zaraz naprodukuję się o nim na blogu.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze: Strasb, jeszcze jedna sprawa - Shock Absorber ma w swej ofercie stanik biegowy - o taki http://www.sportsbrabar.com/catalogue/9 ... ition.html . Ale jak go przymierzyam, to jest strasznie waski w obwodzie, chyba trzeba by celowac w obwod o rozmiar "wyzej", bo ten stanik przekracza te granice. Czujesz, ze dostaniej drugiej talii pod biustem lub sie udusisz.
To jest właśnie model dedykowany do biegania, obiło mi się już o uszy, że ścisły, ale dzięki za wrażenia z pierwszej ręki. Będę celować zatem o oczko wyżej niż moje typowe 60.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Plan środowy uznaję za wykonany :ble:
Zuch! :-)
ODPOWIEDZ