Dobajka - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Moje paznokcie też się bardzo popsuły odkąd zaczęłam biegać, i w butach naturalnych niewiele się zmieniło. :smutek:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

To nie bardzo pocieszające :orany:

U mnie jak tak dalej pójdzie to będzie walka żeby je w ogóle mieć :bum:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja nie wiem, co Wy z tymi paznokciami... Może rozmiar buta źle dobrany? Albo źle obcięte/przypiłowane? Może warto pójść na pedicure medyczny i się podpytać, co z tym fantem zrobić?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Za duze SKORA tez mi po paznokciach nieco daja. A najgorzej z drugim palcem, bo u mnie on dluzszy od palucha.
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

taki plan będzie ok.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Może rozmiar buta źle dobrany? Albo źle obcięte/przypiłowane? Może warto pójść na pedicure medyczny i się podpytać, co z tym fantem zrobić?
Buty mam teraz subtelne 26,5 cm bo mniejsze jeszcze bardziej masakrowały mi stopy :bum: :bum:

A o manicure medycznym to nie słyszłam szczerze powiem :lalala:

Pulchniak

plan super taki "łopatologiczny" martwi mnie tylko fakt biegania na określonych zakresach, bo ja przy niewielkim truchciku mam tętno 140-150
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

To biegaj na tempa (są przecież podane) i olej przedziały.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Wygląda to całkiem rozsądnie :usmiech:
Są w tym planie jakieś treningi priorytetowe? Moja regularność niestety pozostawia wiele do życzenia i nie bardzo mam na to wpływ.
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Plan to plan.Są akcenty, wybiegania easy i cała struktura mikrocyklów tygodniowych i miesięcznych.
Jeżeli wiesz że nie dasz rady go zrealizować w miarę regularnie to poszukaj teorii treningu i spróbuj sobie coś sklecić.
Ja nie czuje się na siłach niestety.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Ten plan jest i tak najbardziej optymistyczny jaki widziałam ( 4 dni w tygodniu z czego dwa to weekend :uuusmiech: ) i wybiegania w sobotę ...

Na Dębno 2013 :uuusmiech: :taktak: będzie jak znalazł

Początek w połowie listopada :hej:
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Najważniejsze są wybiegania i szybkie akcenty. Uważaj z zamienianiem treningów. Jak przesadzisz to łatwo o kontuzję
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze:A o manicure medycznym to nie słyszłam szczerze powiem :lalala:
Wpisałam w google pedicure medyczny Kraków i wyskoczyło mi takie coś: http://www.looksus.pl/pedicure/pedicure-leczniczy.htm Przy okazji kliknęłam też na link na dole (http://www.looksus.pl/pedicure/ortezy.htm) - nakładka ochronna na palce brzmi nieźle ;)
Dobajka pisze: bo ja przy niewielkim truchciku mam tętno 140-150
Mam to samo :hej: A zadyszki dostaję przy szybszym marszu, więc nie istnieje dla mnie coś takiego jak "tempo konwersacyjne" ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

U mnie tempo konwersacyjne to wlasnie tak ok. :bum: 150.
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

Dzięki Kachita sprawdzę ten kontakt :usmiech:

a jeśli chodzi o konwersację to mnie nawet tętno 180 nie przeszkadza w rozmowie :hejhej: Tylko trochę wolniej mi to idzie. :oczko:
Najważniejsze są wybiegania i szybkie akcenty. Uważaj z zamienianiem treningów. Jak przesadzisz to łatwo o kontuzję
Na długie wybiegania plan wytypował bardzo rozsądnie sobotę, więc nie ma nawet sensu zamieniać :usmiech:

W które treningi mogłabym wpleść teren pagórkowaty?
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Dobajka pisze: W które treningi mogłabym wpleść teren pagórkowaty?
We wszystkie które dasz radę. Poprawi Ci się siła biegowa i jak wystartujesz na płaskim to dostaniesz turbodoładowanie.
Jak zrobisz to z czuciem to będzie ok. Generalnie słuchaj ciała. Jak zmęczenie jest zbyt duże to trzeba lekko odpuścić.
Jest taki test schodów. Jeżeli wychodzisz na powiedzmy trzecie piętro z lekkością to dajesz, jak z zadyszką i zmęczeniem mięśni to w takim dniu najwyżej lekki trening.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
ODPOWIEDZ