sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze
Moderator: infernal
- jar3kt
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 07 cze 2014, 13:52
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Józefosław
Gratulacje! Twoje wyniki to dla mnie jakaś stratosfera...
P.S. Fajnie wygląda Twój rozwój biegowy. Daje nadzieje...
P.S. Fajnie wygląda Twój rozwój biegowy. Daje nadzieje...
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3668
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Ładnie! Poleciałeś mniej więcej tyle samo, co ja ten swój ostatni ParkRun. Coś mam wrażenie, że niedługo będziesz blisko mnie.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki chłopaki.
Teraz spokojnie II fazę pobiegać i spróbować za 6 tygodni zakręcić się w okolicach 18'20".
jar3kt - co do rozwoju biegowego to wg mnie wystarczy konsekwencja, a wyniki same przyjdą
Teraz spokojnie II fazę pobiegać i spróbować za 6 tygodni zakręcić się w okolicach 18'20".
jar3kt - co do rozwoju biegowego to wg mnie wystarczy konsekwencja, a wyniki same przyjdą

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Piękny czas nabiegałeś! Choć liczyłem że brdziej zbliżysz się do tych 18:30
nie opiepszałeś się czasem
?
heh, a poważnie to świetny i równy bieg
! Gratki wielkie!


heh, a poważnie to świetny i równy bieg

Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Piękny czas
Tej twojej konsekwencji mnie brakuje. W piątek przyjechał do mnie kuzyn z Anglii i biegam tylko i wyłącznie do monopolowego.
Naprawdę fajnie się u Ciebie to wszystko rozwija

Tej twojej konsekwencji mnie brakuje. W piątek przyjechał do mnie kuzyn z Anglii i biegam tylko i wyłącznie do monopolowego.
Naprawdę fajnie się u Ciebie to wszystko rozwija


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wojtku - jak widać po międzyczasach trochę na 4 km się opierdzielałem
Leon - jedno drugiego nie wyklucza. Nie raz biegałem na kacu. Pierwsze 5 km boli. Potem już jest przyjemnie

Leon - jedno drugiego nie wyklucza. Nie raz biegałem na kacu. Pierwsze 5 km boli. Potem już jest przyjemnie

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
No i super. Ładny postęp. Jakby ktoś pytał, uważam, że życiówka na stadionie jak najbardziej się liczy i zasłużenie siedzi w tej stopce (gdzieś chyba była o tym dyskusja). 

5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Fajnie idą Ci treningi. Zazdroszczę, że możecie biegać.
We wtorek naciągnąłem dwugłowego uda, dzisiaj chciałem delikatnie potruchtać i po 3 min musiałem marszem wrócić do domu. Zapowiada się na dłuższą przerwę, a powinienem już ruszać z 18-tygodniowym planem pod wiosenny maraton, ech...
We wtorek naciągnąłem dwugłowego uda, dzisiaj chciałem delikatnie potruchtać i po 3 min musiałem marszem wrócić do domu. Zapowiada się na dłuższą przerwę, a powinienem już ruszać z 18-tygodniowym planem pod wiosenny maraton, ech...

- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Neevle - oczywiście zgadzam się z Tobą i jeżeli bieżnia ma potwierdzone wymiary to dla mnie też się liczy.
Wigi - dużo lodu i naciągania. Trzymam kciuki, aby poszło tak szybko jak u mnie. A co do wiosny, to i tak pokażesz mi plecy na maratonie
Wigi - dużo lodu i naciągania. Trzymam kciuki, aby poszło tak szybko jak u mnie. A co do wiosny, to i tak pokażesz mi plecy na maratonie

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
No właśnie mam wątpliwości, czy należy rozciągać dwugłowego, gdy jeszcze boli, chyba raczej nie. Nie wiem co z tym robić, aby przyspieszyć powrót do biegania (odpoczywam, smaruję, chłodzę).sosik pisze:Wigi - dużo lodu i naciągania. Trzymam kciuki, aby poszło tak szybko jak u mnie.
A co do wiosny, to i tak pokażesz mi plecy na maratonie
Ty już biegasz na poziomie VDOT 54, a ja jeszcze nie rozpocząłem planu treningowego, a zakładałem rozpocząć z poziomu 52-53, by tuż przed startem biegać 54-55 (obecna kontuzja może mi to uniemożliwić). Wiosną będziesz już na maratonie wyraźnie szybszy ode mnie, rozwijasz się błyskawicznie, a ja wyhamowałem swój progres (chyba latka robią swoje).
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Wigi - może warto jednak pomyśleć nad jakimś luźniejszym treningiem, patrzyłem w nowego Danielsa i te treningi wyglądają na trudniejsze niż Plan A ( a już ten jest bardzo trudny) - zwłaszcza na początku cyklu co wydaje mi się nieco dziwne przy tak długim programie, jednak jestem zwolennikiem teorii, że początkowo treningi powinny nas powoli i stopniowo przyzwyczajać do przyjęcia największych obciążeń (koniecznych i potrzebnych). Może warto zrobić trening, który zrealizujesz od początku do końca bez przerw, wypadania jednostek i zmagania się z problemami - to może być korzystne całościowo. Warte rozważenia myślę.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Mihumor, zamierzałem od poniedziałku ruszyć z 18-tygodniowym (dokładnie tyle czasu zostało do startu) planem 2J Danielsa. Faktycznie, może i trudniejszy jest od planu A, ale dopuszcza zamianę niektórych akcentów na BS-y, a wiec wtedy biegałbym tylko jeden akcent tygodniowo. Zamierzałem też nieco okroić objętość części akcentów. Nie wiem, czy to dobre podejście, ale innego nie wypracowałem sobie (danielsowskie podejście sprawdzało mi się do tej pory, więc chciałem przy nim pozostać).
Zapisany jestem na sylwestrową dyszkę, ale start teraz stoi pod znakiem zapytania.
Zapisany jestem na sylwestrową dyszkę, ale start teraz stoi pod znakiem zapytania.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wigi wylecz to porządnie. Najwyżej zrobisz tydzień czy dwa mniej. Spróbuj rowerem trochę pojeździć w celu utrzymania formy.
U mnie VDOT 54 na razie na 5 km. Do 54 na maratonie jeszcze daleka droga
No i pamiętaj, żem mistrzem treningów, więc muszę mieć zapas tempa 
U mnie VDOT 54 na razie na 5 km. Do 54 na maratonie jeszcze daleka droga


Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki Wieśku. U Ciebie widzę na Runlogu, że też dobrze idzie 

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43