mariuszbugajniak pisze:przymiarka na 2,59 na wiosne czy na jesień?
Jesień.
miniozam pisze: Krzychu można by się na jakieś bieganko w krk umówić : ) ja bd sporo treningów na AWF robił (w sumie już kilka mam za sobą). Niestety dojeżdżam, także godziny przed,między lub po wykładowe. Jakbyś miał chęci to pisz na priv.
Dawaj znać na privie kiedy będziesz.Jeśli na bieganko to teraz i do połowy listopada.potem to już nie będzie szans.
mihumor pisze: Zbastuj trochę, nie tędy droga, po co teraz Ci ta objętość, teraz to powinieneś się delikatnie bujać a nie takie rzeczy robić, do wiosny kupa czasu a w ten sposób to tylko sobie krzywdę robisz. Połowa z tego to i tak będzie dosyć
Jak mało biegam to szybko wagę łapię.
Na szybko napiszę zarys planów:
Do końca roku tren pod dyche.Po 3 tyg II,II,IV faza.Objętość nie będzie miała znaczenia,bo chcę w II i III fazie pobiegać zgodnie z planem 3 SP i zobaczyć jak to na mnie działa.Jeśli będę dojechany to zmniejsze objętość lub przejde na 2 akcenty.
Styczeń to zupełne roztrenowanie,przez 2 tyg tylko obwód na siłce,bez biegania.Od lutego delikatnie,będe biegał opierając się na Danielsie pod maraton,ale z uwagi na zmiany w życiu osobistym bez ścisłego planu.Wybiegania,jeden long i od czasu do czasu progi/progo-longi,bez szybkich treningów interwałowych.Objętości wielkiej na pewno nie zrobię,to i układ mięśniowo-kostny powinien być OK.
Najlepiej jakby udało mi się w Orlenie pod koniec kwietnia wystartować i zobaczyć na jakim jestem etapie i czy jest sens zaczynać harówę pod jesienny maraton.
Potem miałbym 3 tyg. na regenerację i II,III i IV faza planu A kończyłaby się dokładnie na MW.Tutaj to już bym naprawdę zapi....
Życie pokaże czy to będzie realne.Jedno jest pewne,plany tylko pod M...dychy i połówki idą w odstawkę.