sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[mihumor]

Wigi, ja rezerwy finansowe upatruje w wygranej w totolotka. Analogia jest taka, ze poki co nie skreslam kuponow jestesmy super-rozwojowi jeszcze

[Krzychu M]

Krzychu, tylko nie przesadzaj z treningami siłowymi, bo jako były paker masz do tego ciągoty. Ja dla przykładu nie robię treningów siłowych wcale, stabilizacji również (tu ciągle upatruję rezerw w swoim bieganiu).

Jak na razie to masa mi idzie świetnie.Trochę tłuszczu też przy okazji wpada.
Ja tutaj upatruje swoje rezerwy.Aktualna waga 82-83kg i jest z czego zrzucać.
Dobrze,że patrzę w tabelkę Danielsa z przymrużeniem oka,bo wychodziłoby że jak wrócę do poprzedniej wagi około 73-74kg to
nabiegam na dychę 36 minut.

[sosik]

Ja też dorzuciłem trochę ćwiczeń siłowych. Na razie samą górę. Co by trochę masy przybrać.
Organizm na razie lekko zszokowany .

[le0n71]

Chłopaki, po co wam ta masa?
62kg, żebra na wierzchu, to jest to!!

[sosik]

U mnie za duża dysproporcja jest. No i mocniejsze ręce przydadzą się w czasie biegania.
No i Moja Żona też narzeka, że wyglądam jakbym z obozu pracy wrócił

[Krzychu M]

Ciekaw jestem nachylenia tego Twojego wzniesienia,gdzie to biegasz?
Ja biegam podbiegi 7-10x 150m po 2'55"-3'10"/km a 7x300m lub 4x400m po 3'50"-4'00"/km.
Ta pierwsza wersja jest wymagająca oddechowo jak i mięśniowo a druga już tylko oddechowo.
Łupię to 2 razy w tygodniu i porównując ten element to progres jest znaczny.
W styczniu i lutym sporadycznie biegałem podbiegi i na tym samym wzniesieniu średnio o 20-25"/km biegałem wolniej na
podobnym zmęczeniu.
Ciekawe czy ta siła biegowa przełoży się na wiosenne starty na 10k.
A waga dalej jak zaczarowana pokazuje ponad 80kg.

[sosik]

Krzychu TU masz linka do dzisiejszego treningu. Ładnie widać, gdzie to jest. Nie jest jakoś stromo - ok 5 metrów na tych 150 więc wychodzi ok 3,5% nachylenia. Lubię te treningi fajnie się technikę ( krok biegowy ) ćwiczy.

[panucci10]

dlaczego uważasz że ćwiczenia mogły by Cie zamulić?

[sosik]

Bo staram się trochę na masę górnej połówki ciała robić. Dzisiaj lekkie 'zakwasy' na piersiach i tricepsach są.

[panucci10]

Bo staram się trochę na masę górnej połówki ciała robić. Dzisiaj lekkie 'zakwasy' na piersiach i tricepsach są.

nie no nie przesadzaj! raczej nie zbudujesz takich mięśni jak Arnold więc nie masz się czym martwić !

[le0n71]

U mnie też z nosa kapie. Pogoda wredna.

[sosik]

To żeśmy się minęli w komentarzach - u Ciebie to samo napisałem co Ty u mnie .

Ja spróbuję jutro coś szybszego. Zobaczę jak organizm zareaguje.

[panucci10]

Bardzo fajne tempa tych dwusetek ! Niby mówisz że nie masz szybkości a po tym dzisiejszym treningu widać że jednak się mylisz !
Dobrze, oby tak dalej szło!

[Krzychu M]

Czyli to trochę prawda,że w kolcach się lepiej biega.Nie ma się co wzbraniać jak nogi niosą.

[sosik]

Krzyśku raz, że mega lekki but ( wg producenta 169 g ), dwa daje dużą pewność. Zwłaszcza w takich warunkach jak dzisiaj, gdy tartan mokry. Fajne uczucie, jak na wirażu lekko cię na zewnątrz wyrzuca, a nogi się nie ślizgają

Wojtku, co do szybkości to chciałbym zobaczyć Twoje rytmy na tartanie w kolcach

edit: Tylko drop 0 i łydki dostały po dupie. Jeszcze trochę mnie bolą. Liczę na szybką adaptację w tej kwestii.