Martyna_K - komentarze

[kachita]

Może gdyby coach wiedział, że Martynę coś boli, to by się opamiętał...

[Darekbe022]

Tak patrzę i myślę........ szkoda było by takich zacnych nóżek

[LadyE]

no dobra doczytalam jeszcze ze i dwa razy dziennie treningi sie zdarzaja

po co?

byl tu taki co tyle trenowal ale on sie szykowal na 2:50 w maratonie....

[Gife]

A znacie cele Martyny? może łupie te kmy bo chce zejść ponizej 3 w maratonie, ponizej złoty 20 w hmie i ponizej 37 w dyszce?

[LadyE]

nie znam wiec sie pytam "po co" :PPPP

przy tylu dolegliwosciach warto byloby chyba jednak te cele .... zweryfikowac?

[Gife]

Ja już się pogodziłem, że ona jest jeźdzcem bez głowy, ale nie będę przecież jej na straty skazywał Sama sobie to robi, ale aplauzu nie zyskuje

[Martyna_K]

Mimo uśmieszku na końcu,dziękuję Gife za wstawienie się
Trenuję tyle, bo chcę biegać co raz szybciej.
A skoro widzę progres z tygodnia na tydzień,to będę się trzymała planu. W tym tygodniu na długim zakresie zeszłam znowu o 4s jeśli chodzi o średnie tempo. A że była śnieżyca i pod wiatr,to tym bardziej

[Gife]

Jednego nie kumasz. Ty nie masz się wypalić, tylko biegać coraz szybciej z roku na rok skoro teraz ładujesz sobie kilometry, których ja ledwo sięgam na swoim poziomie, to czy sprostasz większym wymaganiom żeby biegać jeszcze szybciej?

[Martyna_K]

Dlaczego większość tu zgromadzonych nie wierzy w czyjś upór,pracowitość czy pasję...?
Powiem tak-umiem czuć swoje ciało i to ,,czucie'' jak dotychczas mnie nie zawiodło.
A trener po to jest,żeby na bieżąco weryfikować zawodnika.

[Gife]

Trener swoją drogą, chętnie poznam jego nazwisko, jak z niego zrezygnujesz
ważne, że ty masz konsekwencje swojego wyobru

[Sylw3g]

Ja jestem tylko ciekaw rozumowania coacha. Jestem ciekaw jaki będzie miał pomysł jeżeli Martyna to wytrzyma i będzie tak biegać np rok i się ten bodziec zużyje. Ciekawe czy dojdzie do przełomowej wizji biegania 200km/tydz na poziomie 40-45min

[Martyna_K]

Powiem tam-trener nie jest przypadkowy i z dużym doświadczeniem
A że decyzja jest moja,to przyjmuję wszystko z dobrodziejstwem inwentarza
Ja tam się spełniam w tym,jak biegam i to się liczy.

[Martyna_K]

Sylw3g, bieganie dyszki w 40 minut...Hm...Obym miała takie problemy

[zoltar7]

Ja jestem tylko ciekaw rozumowania coacha. Jestem ciekaw jaki będzie miał pomysł jeżeli Martyna to wytrzyma i będzie tak biegać np rok i się ten bodziec zużyje. Ciekawe czy dojdzie do przełomowej wizji biegania 200km/tydz na poziomie 40-45min

Sylw3g mierzysz wszystkich własną miarą... przecież pozostanie bodziec w postaci treningów w RPA i St. Moritz na przykład. A jak również i ten bodziec się "wyczerpie" to jest jeszcze oczywiście Kenia.

[Martyna_K]

Zoltar, nie zapomnę Ci wysłać widokówki