Moderator: infernal
edit:Krzychu M pisze:Za kibicowanie z góry podziękował.Postaram się Panie Trenerze taktycznie tego nie sp......ć i pobiec NS.mihumor pisze:Numer startowy poproszę bo w niedzielę rano wy się męczycie a Pan Prezes siedzi na dupci z kawusią w rączce i ciasteczkiem i kibicujeChyba sobie do tej kawy zapodam tyrajmisiu
Oczywiście nie za szybko w końcówce,abym się nie rozpędził za bardzo i Prezesowskiej życiówki nie dziabnął.
Nr.9731
- Powodzonka2407mihumor pisze:Wojtek - a twój numer startowy?
i z góry dzieki wielkie za mentalne kibicowanie !
czytałem że na głównej stronie MW ma być linkwigi pisze:Ktoś już wie, gdzie będzie można śledzić wyniki on-line?
Dziś rano w Krakowie pogoda była idealna do biegania długich dystansów, i takiej Wam życzę w niedzielę!Może rano.W południe na lotnisku wiało niemiłosiernie.Z windem zero chłodzenia,słoneczko grzało,a pod wiatr lepiej nie mówić.W miejscu stawałem.Trudno było tempa biegać!grim80 pisze:Chyba wzorem maratończyków zrobię sobie opaskę z Waszymi numerami, żeby w ciągu dnia przez komórkę śledzić wyniki
Tempa trza cisnąć.Tak Daniels każe.Ja to bym i jutro coś mocniejszego zapodał,ale jak zakaz to zakaz.grim80 pisze:Krzychu, jakie tempa? Luźny BS chyba teraz już tylko
Zdziwiliście mnie z tym wiatrem, bo u mnie nad Wisłą, gdzie wieje zawsze, nie było aż tak źle.
Właśnie, sporo osób pisze o podbiegu na początku maratonu. Z profilem przedstawionym przez organizatora jest coś nie tak. Starowałem z tego samego miejsca na półmaratonie i żadnego podbiegu nie ma. Startuje się z mostu jest delikatne nachylenia ale na pewno nie ma różnicy na pierwszych kilometrach rzędu 20m. Jak dla mnie to jest płasko. Moim zdaniem błąd polega na tym, że oficjalny profil mierzono od poziomu brzegu Wisły. Natomiast start jest z mostu, który znajduje się dużo wyżej. W każdym razie nie ma się czego obawiać. Końcówka za to jest z górki bo z mostu się zbiega wiaduktem. Niestety ostatnie metry, dobieg do stadionu, są nieco w górę.Krzychu M pisze:Jest coraz chłodniej i lepiej biega się tempa.
W Wawie jest od razu podbieg i tam go pobiegnę spokojnie,potem dłuuuugo płasko
! to był ostatni taki mocniejszy trening przed MW? bo ja juz mam ostatni mocny za sobą a ostatni lekki przed sobą! potem to juz tylko oczekiwanie Dzisiaj lekko 9-teczka z przebieżkami.Jutro i w sobotę po 5km.Nie lubię dni bez biegania.panucci10 pisze:bardzo ładne te progi
Rób brzuszki w dni nietreningoweKrzychu M pisze:Nie lubię dni bez biegania.
Nie podniecać się warunkami do 30tego kma 
