Aniad1312 - pole do popisu

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2420
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Cieszę się, że nie jestem sam w tej chorobie biegowych snów :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Czuję się wywołany do tablicy. :bum:
Ale nie no bez przesady, kilometr na końcu to mi wyszedł w 3:50. Na zawodach jakoś łatwiej zawsze idzie.
Ładnie te dwusetki wpadły, dobre tempa. :taktak:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9044
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Zainstalowałam sobie apkę, która pokazuje ile się je tłuszczu, białka, węgli, ile kalorii, minerałów i tym podobne cuda.
Tak mnie wkurzyło to liczenie, ważenie, że przestaję jej używać.
Nie ma w tym dla mnie wolności i przyjemności z jedzenia :bum:
Ja bym nawet nie próbował jej zainstalować, bo przecież z góry wiadomo, że to zamach na wolność i przyjemność :hahaha:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Też mam taka aplikację. Ale jak mawiał Franciszek Pieczka w filmie "Sprawa sie rypła": Momy, ale nie uzywomy.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Znam ten ból - wczoraj wychodzę sobie biegać, nawet ładne słońce, po czym nagle atak śnieżycy i wiatru. Potem piękne słońce. I znowu śnieżyca - w sumie 3 razy mnie tak przyatakowała przez niecałą godzinę. :hahaha: Dość już tej zimy, serio!
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
50latek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 901
Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
Życiówka na 10k: 47:47
Życiówka w maratonie: - - -
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze: Z ciekawostek, śniło mi się dziś, że minister zdrowia odprawiał Mszę. Można było być bez masek. To pewnie przez ten szok, którego wczoraj doznałam, kiedy usłyszałam, że jest tylko 3 lata starszy ode mnie :bum:
Jednak bycie nie-ministrem jest wizualnie (i nie tylko) bardziej korzystne :oczko:
Nie wiem, czy wiesz, ale przed zostaniem ministrem zdrowia, Niedzielski regularnie biegał, był gorącym zwolennikiem sportu i zdrowego trybu życia.
Jak widać zmienił zdanie...
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Dziwne sny?

Tytułem wstępu, mam krzywą przegrodę nosową i od ponad 20 lat śpię tylko na prawym boku bo na lewym się dusze. Niedawno odkryłem plastry na nos z taką sprężynką, które podnoszą skórę i ułatwiają oddychanie, wreszcie zacząłem sypiać na boku lewym. I się zaczęło.
I nie wiem czy to ma związek ale na tym boku mi się takie rzeczy śnią: polowania na dinozaury, zwiedzanie kombinatu metalurgicznego pod Moskwą, jeżdżenie windą w bloku wybudowanym w stepie...
Psychoanalityk miałby u mnie niezły materiał.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze: w podświadomośc
Czyli gdzie?
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:To pewnie przez ten szok, którego wczoraj doznałam, kiedy usłyszałam, że jest tylko 3 lata starszy ode mnie :bum:
Kurcze, aż sprawdziłam ... ode mnie jest zatem starszy nawet mniej, chyba muszę się zastanowić nad sobą :hahaha:
Jednak bycie nie-ministrem jest wizualnie (i nie tylko) bardziej korzystne :oczko:
To jest nieco pocieszające ;).

Sny też mam dziwne. Na szczęście, biegowe - rzadko, ale jeśli, to są sny w typie: jadę na jakieś zawody, już jest tuż tuż, jeszcze chwileczka jeszcze momencik, a tu jakieś niespodziewane przeszkody zaczynają się piętrzyć: a to ulica zablokowana, a to nie można trafić chociaż niby widzę miejsce startu (???), a to nie mam butów i muszę zdążyć po nie wrócić, itp. Chyba w tych snach wychodzą moje wszystkie neurozy :hahaha:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

mclakiewicz pisze:mam krzywą przegrodę nosową
Witaj w klubie :oczko:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
mclakiewicz pisze:mam krzywą przegrodę nosową
Witaj w klubie :oczko:
No tak, do tego klubu to też mogę się zapisać, ale pewnie większość osób ma przegrodę nosową mniej lub bardziej krzywą, tylko nie wszyscy (jeszcze) tym wiedzą ;).
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze: Mam ostatnio deficyt snu. Przyzwyczaiłam się do 7-8h, jak wpadnie 6-6.5, od razu to odczuwam, jak w minionym tygodniu. A kiedyś te 6h było luksusem :bum:
Aniu, bardzo się cieszę, że zwracasz na to uwagę.
Sen to taka 3 noga/podpora biegania. : :taktak:

Ja reaguje nawet na 30 minut deficytu snu, nie wspominając o "jakości" tego snu! :taktak:
Tutaj właśnie spoczywa tona "rezerwy" w tej niepozornej i niedocenianej "jakości".

Ale ludzie szukają rezerw, nawet w "podeszwach", czy zegarkach i gotowych, cudownych, uniwersalnych "planach". :bum:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9044
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jak się dobrze z tym kilometrażem czujesz, to co się masz ograniczać :oczko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Johnny Żuberek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 783
Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: DNF
Lokalizacja: Mogilany
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:
Aniad1312 pisze: Mam ostatnio deficyt snu. Przyzwyczaiłam się do 7-8h, jak wpadnie 6-6.5, od razu to odczuwam, jak w minionym tygodniu. A kiedyś te 6h było luksusem :bum:
Aniu, bardzo się cieszę, że zwracasz na to uwagę.
Sen to taka 3 noga/podpora biegania. : :taktak:

Ja reaguje nawet na 30 minut deficytu snu, nie wspominając o "jakości" tego snu! :taktak:
Tutaj właśnie spoczywa tona "rezerwy" w tej niepozornej i niedocenianej "jakości".

Ale ludzie szukają rezerw, nawet w "podeszwach", czy zegarkach i gotowych, cudownych, uniwersalnych "planach". :bum:
Spotkałem się kiedyś z teorią, że sen i regeneracja następuje w półtoragodzinnych blokach. I teoretycznie sen 6h może być lepszy od tego siedmiogodzinnego. Ile w tym prawdy - nie mam pojęcia :)
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
Obrazek
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Johnny Żuberek pisze:Spotkałem się kiedyś z teorią, że sen i regeneracja następuje w półtoragodzinnych blokach. I teoretycznie sen 6h może być lepszy od tego siedmiogodzinnego. Ile w tym prawdy - nie mam pojęcia :)
To prawda. Tyle, ze u kazdego te bloki sa troche indywidualnej dlugosci, ale przyjmuje sie, ze srednio to okolo 1.5h.
Wyrwanie sie z fazy snu glebokiego powoduje, ze czujemy sie niewyspani, dlatego czasem lepiej wstac pol godziny czesniej niz pozniej.
Z tego samego powodu drzemka regeneracyjna (tzwe. power nap) nie powinna byc dluzsza niz ~20 minut, zebysmy nie weszli w nastepna faze snu.
ODPOWIEDZ