
Wiśnia - komentarze
Moderator: infernal
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ładnie pociągnęłam, ja niewiele szybciej planuję biec w niedzielę półmaraton. 

- wisnia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wow, dzięki wam za miłe słowa! 
wychodzi na to, że nie tylko ja mam styczność z myszkami na trasie... a już myślałam, że może coś ze mną nie tak i wszędzie (bo że w domu to normalne) zaczynam widzieć białe myszki
), ale poza tym standard.
widzę po stopce, że ty też masz ładne czasy na 5 i 10 km!
pozdro 
jeśli chodzi o zakupy to już jestem po, jednak wczoraj byłam. z rzeczy biegowych zakupiłam:
- ledżinsy, sztuk 1,
- kurtka-wiatrówka, sztuk 1,
- skarpetki run50, par 3,
- rękawiczki polarowe cienkie, par 1.
czyli szlaban na zakupy do końca roku
tylko nie wiem czy przetestuję dzisiaj wszystko bo nawet jest w miarę ciepło.

wychodzi na to, że nie tylko ja mam styczność z myszkami na trasie... a już myślałam, że może coś ze mną nie tak i wszędzie (bo że w domu to normalne) zaczynam widzieć białe myszki

oczywiście, czasem nie zakładam kokardki (to czerwone coś na głowiekrunner pisze:To jest Twój strój biegowy ?


widzę po stopce, że ty też masz ładne czasy na 5 i 10 km!


wyglądają... imponująco. może następny cel: spalić na treningu 1000 kcal?T.time pisze:Ale powiedz, że fajnie wyglądają te spalone kalorie?I tu muszę Ci podziękować, bo dzięki Tobie wiem ile spalam. Sama wciąż jeszcze biegam bezgadżetowo

jeśli chodzi o zakupy to już jestem po, jednak wczoraj byłam. z rzeczy biegowych zakupiłam:
- ledżinsy, sztuk 1,
- kurtka-wiatrówka, sztuk 1,
- skarpetki run50, par 3,
- rękawiczki polarowe cienkie, par 1.
czyli szlaban na zakupy do końca roku

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
dobrze ze 3 pary bo te 50-tki to chyba bardzo cienkie sawisnia pisze:jeśli chodzi o zakupy to już jestem po, jednak wczoraj byłam. z rzeczy biegowych zakupiłam:
(...)
- skarpetki run50, par 3,


ja np bylam tak madra ze w najwieksze upaly biegalam w tych 800-tkach ... rowniez ubralam je na maraton co zaoowocowalo sporym bablem z zaparzenia

- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Dla mnie w zimie większym problemem jest to, że run50 są krótkie. I obciera mnie zamek od długich leginsów (ale być może problem nie występuje przy lepszych leginsach
).

- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki. Jak mnie kiedyś wnuczki zapytają "Dziadku, a z czym ci się kojarzy lato 2011 ?", to powiem, że wyłącznie ze wzrokiem wbitym w ścieżkę w lesie, z butami Kalenji Kiprun 1000,wisnia pisze:widzę po stopce, że ty też masz ładne czasy na 5 i 10 km
z odgłosami żab, żmij, rysiów, łosi, saren i jeleni. Pod koniec treningu wydawało mi się, że w zaroślach przemykały słonie, gepardy i żyrafy


ps. Do zimowego ekwipunku brakuje Ci czapki (ew. opaski), polecam również termiczną bieliznę (taką jak np. na narty czyli dług podkoszulek + kalesonki) zakładana na ciało.
pozdrawiam !
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
oh ja slyszalam taka opinie o wielu leginsach z suwakiem. widzialam tez nie raz ze chyba specjalnie go nie zasuwaja, dlatego ja przekreslam kazdy potencjalny zakup zaopatrzony w cos takiegostrasb pisze:Dla mnie w zimie większym problemem jest to, że run50 są krótkie. I obciera mnie zamek od długich leginsów (ale być może problem nie występuje przy lepszych leginsach).

- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Teraz to i ja wiem, że trzeba zwracać uwagę. Ale ja je kupowałam w początkach planu 10 tygodniowego.
I chyba w razie czego lepszą opcją są zamki z boku, a nie z tyłu.

- wisnia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
szczerze powiedziawszy nawet nie pomyślałam o tych skarpetkach w kategorii "na zimę"dobrze ze 3 pary bo te 50-tki to chyba bardzo cienkie samysle ze dasz rade zalozyc wszystkie na raz a noga sie nie zagotuje

a leginsy mam bez zamków, najprostsze takie. pewnie nawet nie zwróciłabym uwagi na zamki jako na coś na co trzeba "uważać"... mierzyłam różne (chociaż chyba żadne nie miały zamków), ale ostatecznie najmniej skomplikowane okazały się najmilsze z nich wszystkich

- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a jak jest z kieszonkami w decathlonowych ledżinsach? bo nie wiem, czy się opłaca przebijać przez miasto, kieszenie to mój priorytet nr 1, a w letniej ofercie słabo z tym było. ( :
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Zdecydowanie Ci się należy pochwała za ładne bieganie!
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
chel, ogólnie bida. nie wiem co widziałaś ale jest tylko taka kieszonka doszyta od wewnętrznej strony spodni... może w innych modelach było z tym lepiej, nie wiem...
mogłyby być lepsze te kieszenie ale na razie sobie radzę. jest jakby skrojona na mój telefon, a mp3 też dam radę tam pomieścić. robi się gorzej jam mam tam jeszcze dołożyć klucze...
Strasb, dziękuję bardzo :uuusmiech:
mogłyby być lepsze te kieszenie ale na razie sobie radzę. jest jakby skrojona na mój telefon, a mp3 też dam radę tam pomieścić. robi się gorzej jam mam tam jeszcze dołożyć klucze...
Strasb, dziękuję bardzo :uuusmiech:
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
widziałam coś podobnego do tego, co mówisz. jedna kieszonka i to bez zamka, czyli mało. ja się mieszczę z garminem we dwie dosyć wygodnie, z telefonem się mieściłam tak no.. dostatecznie wygodnie, ale z jedną bym nie dała rady.
chyba znowu się ukłonię getrom rowerowym, w nich jakoś o kieszenie dbają.

edit2: wiesz w ogóle, że teraz twoja kolej na wynalezienie jakiegoś ciekawego treningu, który by i mnie zainspirował?

chyba znowu się ukłonię getrom rowerowym, w nich jakoś o kieszenie dbają.

moja krew.wisnia pisze: ogólnie git majonez tylko by musiało być kilka stopni mniej (nie wierzę, że to mówię)

tobie też.wisnia pisze: miłego weekendu!

edit2: wiesz w ogóle, że teraz twoja kolej na wynalezienie jakiegoś ciekawego treningu, który by i mnie zainspirował?

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
hehe no to z tymi planami mamy podobnie. wczoraj chyba z godzine spedzilam szukajac jakiegos dla siebie, szperajac rowniez po innych stronach, ale jakos te wszystkie ktore powinnam rozpatrywac biorac pod uwage to w co chcialabym w najblizszym czasie celowac zakladaja ze juz teraz biegac powinnam po 5-6 razy na tydzien
trzeba wiec bedzie troche pokombinowac 
Wisnia wiesz co odnosze wrazenie ze Ty chyba za cieplo sie na treningi ubierasz. jak wychodzisz z domu to powinno Ci byc chlodno ...


Wisnia wiesz co odnosze wrazenie ze Ty chyba za cieplo sie na treningi ubierasz. jak wychodzisz z domu to powinno Ci byc chlodno ...
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a getry rowerowe wszystkie nie mają tych gąbek w kroku?chel pisze:chyba znowu się ukłonię getrom rowerowym, w nich jakoś o kieszenie dbają.

przepraszam, to an twoim blogu co chwilę czytam o jakiś dziwnych treningach, wirtualnych trenerach, bieganiu tyłem i skipachchel pisze:edit2: wiesz w ogóle, że teraz twoja kolej na wynalezienie jakiegoś ciekawego treningu, który by i mnie zainspirował?


i jest, bo ja jestem strasznie ciepłolubnaWisnia wiesz co odnosze wrazenie ze Ty chyba za cieplo sie na treningi ubierasz. jak wychodzisz z domu to powinno Ci byc chlodno ...

ale staram się nie ubierać za ciepło, tzn. dzisiaj (11 stopni) biegałam w krótkich spodniach i koszulce z długim rękawem i było mi akurat.
jak jest trochę chłodniej (lub dochodzi wiatr) to mogłabym się ubrać tylko trochę grubiej i chociaż wiatrówka jest bardzo cienka to i tak nawet jeśli mam krótki rękaw pod spodem, robi mi się za gorąco.
jeśli chodzi o spodnie to mam tylko krótkie i 2-warstwowe długie, nic pośredniego - niestety moje ciuchowe zasoby są jeszcze dość ubogie

- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
z tych, które oglądałam gdy szukałam spodenek - nie.wisnia pisze:a getry rowerowe wszystkie nie mają tych gąbek w kroku?mój tata ma co prawda z firmy, która robi rzeczy rowerowe, ale to była seria dla biegaczy więc są bez gąbki - ale wypasione są.

skoro tak, to ci zdradzę, co mi jeszcze chodzi po głowie - bieg z narastającą prędkością.wisnia pisze: przepraszam, to an twoim blogu co chwilę czytam o jakiś dziwnych treningach, wirtualnych trenerach, bieganiu tyłem i skipacha ten słynny "trening francuski" akurat wynalazła Strasb, więc się nie zapędzaj (ja robię generalnie nudne i powtarzalne treningi)
![]()


