heh nie wiem jak ta trasa dostała atestwigi pisze:Zajrzałem na stronę i przy okazji dowiedziałem się dlaczego ta dziesiątka jest "życiowa".
Przewyższenia: start - 558 m npm; meta - 430 m npm. Ech, ciekawe odczucia muszą być na takiej trasie.


Moderator: infernal
heh nie wiem jak ta trasa dostała atestwigi pisze:Zajrzałem na stronę i przy okazji dowiedziałem się dlaczego ta dziesiątka jest "życiowa".
Przewyższenia: start - 558 m npm; meta - 430 m npm. Ech, ciekawe odczucia muszą być na takiej trasie.
Zapewne atest dotyczy samej długości trasy.panucci10 pisze: heh nie wiem jak ta trasa dostała atestchyba takie cuda to tylko w Polsce
![]()
Warto, choćby po to, aby móc pochwalić się wśród rodziny i znajomych nie obeznanych w temacie.panucci10 pisze:ale nie raz warto na takiej trasie zrobic życiówke żeby móc potem dążyć do niej na płaskich bądź pofałdowanych trasach!
a pewnie masz racje! myślałem że jak trasa dostaje atest to jest w tym już pakiet all inclusivewigi pisze:Zapewne atest dotyczy samej długości trasy.
moze chciał sie jeszcze podbudować psychicznie? że da rade i jest gotów na taki plan jaki sobie załozył? nieraz mocna głowa i psycha jest ważniejsza niż sam treningmihumor pisze:jeśli tam biegał rzeczywiście i pod ten start zrobił sobie taki tydzień biegowy to w mojej ocenie jest to trochę dziwny tydzień w perspektywie startu w MW.
Już się psychicznie nastawiałem na sobotę na ten długi progowy z 80 min wybiegania w środku,a tu dostałem wolne na sobotę i dyszke poleciałem.Fajnie tak bez spiny i nerwów.mihumor pisze:Bieg trochę z górki, mówią, że powinno się tam pobiec ok 1 i pół minuty szybciej niż na zwykłej dyszce, koleżanka dziś pobiegła tam 36.40 czyli o ponad 2 minuty lepiej od najlepszej tegorocznej dyszki, pobiegła to z treningu do maratonu - powiem nawet, że z bardzo cieżkiego treningu bo go jej pomogłem rozpisaćKrynica to szybka i specyficzna trasa i wyciągnąc z niej maksa nie jest łatwo - profil łatwy ale wymagania tempowe wyższe więc trzeba zdrowo zap......
Ciekaw jestem wrażeń Krzyśka ale jeśli tam biegał rzeczywiście i pod ten start zrobił sobie taki tydzień biegowy to w mojej ocenie jest to trochę dziwny tydzień w perspektywie startu w MW.
Może i tak być.Marjas rok temu w Krynicy nabiegał 40:06,by tydzień później w Tychach na pofałdowanej trasie wykręcić 39:59.sosik pisze:. Też mi się wydaje, że trzeba dobrze umieć zbiegać aby wyciągnąć z tej trasy jak najwięcej. Ja się nie czuję pewnie na zbiegach więc skończyłbym tak jak ta dziewczyna czyli wolniej niż na płaskim.
Dlatego ja tam nie cisnąłem na maksa i chciałem nabiegać około 39:20-39:30....nie wyszło,poniosło mnie na ostatnim kilometrze.Sylw3g pisze:Też gratki za bieg, ale żeby nie było tak kolorowo, to powiem, że znajomi z grupy biegowej nabiegali tam wyniki od minuty do półtorej lepsze niż możliwości z płaskich trasNa życiówki z Krynicy powinna być oddzielna klasyfikacja
![]()
Ale Kowalczyk też na to nie zwraca uwagi - zrobiła teraz 35:03 (na Orlenie 36:3X jakoś) - i teraz długo będzie tą "życiówkę" poprawiać