


Moderator: infernal
No, ale jak biegałaś w Szklarskiej - w terenie - to typ butów (dla pronatorów/supinatorów) ma podobno mniejsze znaczenie. Tak mi przynajmniej w Go Sporcie mówiono jak kupowałam terenowe asicsy. Jeśli chodzi o tempo - myślę, że to właśnie dzięki temu trailowi masz więcej pary w nogach.Martyna_K pisze:Kanas, no właśnie im szybciej po płaskim,tym mniej boli...![]()
Chociaż ostatnio mam nową teorię-zawsze biegałam w butach dla supinatorów,a odkąd wsadzili mnie na bieżnię i wmówili pronację,mam 2 pary butków dla pronatorów i to w nich mnie jakby pobolewają te kolana...
Aj, jak nie urok,to sraczka-ważne,że mniej boli![]()
A co do tempa-ostatnio strasznie zamulałam tym trailem,to i nogi chcą trochę poszaleć
Martyna, Ty na pewno jesteś kobietą ? jakoś za rozsądnie mówisz, znaczy piszeszMartyna_K pisze:Aj, Rubin,co sprzedawca/biegacz,to inna teoria- także kicham na to wszystko. Ważne,że nie boliI oby jak najdłużej
![]()
O Cichy uważaj,bo podpadniesz pięknej części tego forumcichy70 pisze: Martyna, Ty na pewno jesteś kobietą ? jakoś za rozsądnie mówisz, znaczy piszesz![]()
![]()
![]()