sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[panucci10]

Treningowo po 35km, po co Ci to

to samo miałem napisać
ale trzeba zauważyć że sosik biega już tak od jakiegoś czasu, 33-35km na trenie bo jak mówi lubi to. dla mnie to jest zdecydowanie za dużo!
ale jak tak lubi? to kto mu zabroni

[sosik]

Dokładnie, lubię sobie czasem tak te 3 h pobiegać. Przed debiutem na Cracovii rok temu, biegałem kilka takich długich i przyniosły efekt. Teraz będzie co tydzień i to co raz trudniej, ale mam nadzieję, że to znów zaprocentuje na maratonie.
Co do planu to sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie i jak organizm zareaguje. Jak źle to się na Hansonów przerzucę

[acer]

Podobnie jak koledzy jestem zdania, że 35km to za dużo. Ale oczywiście nikt Ci tego nie zabroni tego robić .... dlaczego akurat taki plan?

A co do samego biegu to potrafię zrozumieć coś takiego po terenie czy też na zwiedzaniu nowych tras biegowych ale kręcenie się w kółko??!! ..... o nie, żadne audiobooki, żadne skarby by mnie do czegoś takiego nie zmusiło .... co w tym jest przyjemnego?

[Krzychu M]

A co do samego biegu to potrafię zrozumieć coś takiego po terenie czy też na zwiedzaniu nowych tras biegowych ale kręcenie się w kółko??!! ..... o nie, żadne audiobooki, żadne skarby by mnie do czegoś takiego nie zmusiło .... co w tym jest przyjemnego?

Ja biegam 30-tki i nie używam słuchawek.Uwielbiam biegać w kółko,nie w kółko i po tych samych trasach.
Jedyne odstresowanie od życia codziennego....pracy i dzieciorów.
Nigdy nie biorę na bieganie komórki i nikt w tej chwili d...y nie zawraca.
To jest "moje" 6-10h w tygodniu i bieganie na Błoniach na 3,5km pętli jest spoko.
Mam jednak szacun dla tych co potrafią kręcić 15-20km czy więcej na 400m bieżni.
Wolę teren i tylko na 200-400m odcinki czasem wybieram tartan.
Każdy coś tam innego lubi w bieganiu i tak ma być.

[nestork]

Rozumiem Cię. Dziś też zrobiłem 35 km - gdy robisz ostatnie 6 km jako BNP, to czujesz że żyjesz no i że dajesz radę.

Ten trening akurat machnąłem w Lasku Kabackim, ale ostatnio przebiegłem półmaraton na Agrykoli (53x400 ) bo nie ufam Garminowemu GPS-owi, a chcialem mieć pewność, że będę trzymał tempo (maratonu).

Tak więc powtórzę za kolegą piętro wyżej - co kto lubi, nawet biegać wokół stołu

[sosik]

W tym przypadku Błonia są idealne pod ten konkretny trening Greifa. W sobotę zamierzam zrobić na ostatnim kółku 3 km TM i 0,5 km schłodzenia. Potem co tydzień będę dokładał okrążenie TM.
Jakby to miało być co tydzień 35 km BS to pewnie latałbym w różnych kierunkach, a tak to tylko zapamiętać, że dzisiaj TM od 9 okrążenia, za tydzień od 8 itd. Tak samo przy innych treningach specjalistycznych. Nie ma dla mnie problemu 10 czy 15 km po bieżni. Tą moją 600 metrową pętelkę sobie ładnie oznaczyłem co 100 metrów ( puszka sprayu, kartonowe szablony ) i na niej robię interwały i progi. Bo na tych treningach chodzi o konkretne tempo czy dystans, które niestety gps mniej lub bardziej przekłamuje.

[Krzychu M]

Dobrze Ci to poszło,ale patrząc na puls lekko nie było.
W tym tygodniu mam też ciągłego....co wg.Danielsowego VDOT 53 jest 9,5km po 4:12.
Widać Greif ma mocniejsze tempówki.

[sosik]

Wg Greifa miało być tempo 4'10"-4'15"/km i zakres pulsu 84-88% HRMax. Więc tempo za szybko, ale intensywność w normie. Ja specjalnie przyspieszyłem sobie na końcu, bo tak 'głupio' robić 10 km mocnego progu i nie zobaczyć 170 na pulsometrze . Trzymam kciuki za Twój ciągły, bo wiem, że Ci takie treningi nie leżą.

[mihumor]

W niezłej formie jesteś - bardzo ładnie, nie wiem tylko czy nie jesteś zbyt narowisty

[panucci10]

Poszło jak zwykle lepiej niż sądziłeś, jesteś w formie, a bedziesz w jeszcze lepszej! Tym bardziej nie rozumiem dlaczego się tak wzbraniasz od tego???

[sosik]

Na razie pierwsze koty ( tydzień Greifa ) za płoty. Zmienię tytuł, jak uda się coś fajnego nabiegać na Silesii. Chociaż profil trasy nie nastraja optymizmem i trzeba będzie bardzo uważać.
Na razie jestem mistrzem treningów i dopóki jakieś zawody nie wyjdą dobrze to podchodzę do deklaracji z rezerwą.

[panucci10]

dopóki jakieś zawody nie wyjdą dobrze to podchodzę do deklaracji z rezerwą.

no to pewnie, daj od razu sobie w tytule złamać 1:40 i też bedzie z rezerwą a że stać Cie nawet na 1:25-1:26 to już inna bajka
a tak w ogóle, kiedy ta silesia?

[sosik]

5 października - równo 3 tygodnie przed krakowskim półmaratonem.

[kaems]

"Na razie jestem mistrzem treningów i dopóki jakieś zawody nie wyjdą dobrze to podchodzę do deklaracji z rezerwą." Masakrujesz tymi treningami. Tak patrzę na Endo prawie codziennie i ... podziwiam, po prostu podziwiam i po cichu zazdroszczę.

[sosik]

kaems - Dzięki i pamiętaj - czytaj opisy, bo na Endomondo na 5 km to mam 'życiówkę' 18:01' tyle potrafi zawyżyć tempo i dystans na rundach