Ale normalny nie jesteś



Moderator: infernal
wczoraj była tragedia....nie byłem w stanie sie nawet na sali spakować..ledwo sie dowlokłem.... ale dzisiaj o dziwo jest o niebo lepiej...chodze zupełnie normalnie, jedyne bóle to plecy, chyba od plecaka, i ręce....nie wiem czemu, chyba od tego podchodzenia na czworakarubin pisze:albo Marcin pobłądziłeś, albo Kuba skrótami biegał
jak się dzisiaj czujesz? możesz jeszcze chodzić![]()