Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dwie życiówki tej jesieni już zrobiłaś, więc 3 wcale nie musisz
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- birdie
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 19 kwie 2011, 21:24
- Życiówka na 10k: 0:50
- Życiówka w maratonie: brak
Aniu, jestes wielka Ale chyba musisz zmienic nazwe tego bloga
Mozesz sobie przed lustrem ten http://www.youtube.com/watch?v=8NjbGr2nk2c
Ja tak z zazdrosci Ale pozytywnej
Mozesz sobie przed lustrem ten http://www.youtube.com/watch?v=8NjbGr2nk2c
Ja tak z zazdrosci Ale pozytywnej
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
To może biegaj treningi na maksa a zawody z nastawieniem na fun?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
No, to jest opcja, która mi pasujepulchniak pisze:To może biegaj treningi na maksa a zawody z nastawieniem na fun?
No ja Cię proszę...Jednak TROCHĘ się różnię od tej pani...niestety...birdie pisze:Aniu, jestes wielka Ale chyba musisz zmienic nazwe tego bloga
Mozesz sobie przed lustrem ten http://www.youtube.com/watch?v=8NjbGr2nk2c
Ja tak z zazdrosci Ale pozytywnej
- plusch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 367
- Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
- Życiówka na 10k: 00:51:47
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
ALe mam opóźnienia
Gratulacje życiówki na połówce!!
Gratulacje życiówki na połówce!!
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
[/quote]Aniad1312 pisze:No ja Cię proszę...Jednak TROCHĘ się różnię od tej pani...niestety...birdie pisze:Aniu, jestes wielka Ale chyba musisz zmienic nazwe tego bloga
Mozesz sobie przed lustrem ten http://www.youtube.com/watch?v=8NjbGr2nk2c
Ja tak z zazdrosci Ale pozytywnej
Znaczy się, nie masz jeszcze takiego wdzianka
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć Aniu - lektura Twojego bloga każe mi powiedzieć jedno: "Kobieta mnie bije!" (i to na wszystkich dystansach)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A to zaskoczenie to pozytywne?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mi niedawno w okresie niezłej formy wyszło, że mam za wysoki cholesterol... Okazało się, że wcinałam za dużo jogurtów i jak tylko je odstawiłam, to od razu poleciał w dół.
Poza tym może jednak te ostatnie intensywne starty miały na to jakiś wpływ? W sensie, że organizm się jeszcze regeneruje? Trzymam kciuki, żeby się wszystko naprostowało.
Poza tym może jednak te ostatnie intensywne starty miały na to jakiś wpływ? W sensie, że organizm się jeszcze regeneruje? Trzymam kciuki, żeby się wszystko naprostowało.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]