No, ja nigdy nie miałam problemów. Ważę ok. 50 kg i raczej nie działam niszczycielsko...
Hałas generujemy (ja plus bieżnia) niewielki...
Aczkowiek miałam okazję biegać w różnych "fitnesach" i na różnych bieżniach i "JAKOŚĆ MA ZNACZENIE".
Ps. Co ciekawe, w Holmes Place, lepsze bieżnie mają w Galerii Mokotów niż w Hiltonie
W New Gym obok mojego domu jest słabo.
Może ktoś jeszcze podzieli się spostrzeżeniami?