iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
piotr.valczynski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
Życiówka na 10k: 48.50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Czytajac wszystko co naskrobaliscie przypomnialo mi sie ze majac -nascie lat jak zaczynalem biegac krecilem takie 300stki w granicach 45-48s. Ciekawy jestem ile bym teraz takie cos polecial w 6 seriach. Jak noga bedzie dobrze podawac to na pewno wdroze taki trening.

Btw. Skoor fajne te treningi miales - duzo szybkosci od 200 do 1km - chetnie podpatrze i pozycze :spoczko:

Edit: Michal na spokojnie jeszcze chwila i dostaniesz wiatru w szydla - zmienisz troche trening + plus jak wszyscy radza troche szybkosci itp - zobaczysz jak na wiosne bedziesz latal...

Jedno co zauwazylem ze to wszystko Cie bardzo spina - powinno byc wiecej luzu w du....e - latwo sie mowi ale ciezko zeby znalezc zloty srodek...
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]

5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
PKO
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:Bo jakbyś to pobiegł "normalnie" w 52 sekundy, każdy by powiedział predyspozycje i nikt by nie podważył długości stadionu. Ale nie, musiałeś zademonstrować w pierwszej próbie niewiarygodne predyspozycje, no i się zaczęło :oczko:
Dla mnie Twoje 52 sek. są realne i wtedy jak pisał Skoor, 3000m i krócej.
Aż takie niewiarygodne? W sensie, piotr.valczynski napisal ze za dzieciaka gdzie zaczynał biegać to takie czasy kręcił. Co by było gdyby dalej kontynuował treningi etc? Oczywiście, dalej mówię że realnie pewnie mnie stać na 52 sek.
Aczkolwiek czy realne to się okażę, ale nie dziś :oczko:
piotr.valczynski pisze: Jedno co zauwazylem ze to wszystko Cie bardzo spina - powinno byc wiecej luzu w du....e - latwo sie mowi ale ciezko zeby znalezc zloty srodek...
To tak się wydaje :oczko: Napisalem wcześniej w odpowiedzi do Marcina, tutaj też napiszę zacytuje: "nabrałem dystansu także non taken :oczko: Luzik."


Pomijając dzisiejszy trening, bo pewnie mało kogo to interesuje (dojebałem, po 4 powtórzeniu na nogach się ledwo trzymałem [nie trzymałem się dziś sztywno 3:45], a po 5tym na bieżni leżałem przez 3minut w agonii :)) pojechałem do castoramy i najtańszy kosztował 450zł. Bleeh. Popytałem znajomych czy do taty czy ma miara taka rozwijana z 30metrów chociaż. Dupa. Także tak..... Wiem gdzie jest stadion lekkoatletyczny u mnie - pytanie czy jest do niego dostęp. Może w weekend uda mi się to zweryfikować.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

A ja sądzę, że spokojnie mogłeś pobiec poniżej 50 sekund. Ja jestem o kilka klas niżej niż Ty, a pobiegłem kilka miesięcy temu 5x200m (na stadionie) w 32-35.
Z takich treningów szybkościowych polecam jeszcze np. 5x60m.
Człowiek wydaje się w ogóle nie zmęczony, tylko nogi dziwnie miękkie :-P.
tonyk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 15 paź 2018, 09:32
Życiówka na 10k: 53:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

infernal pisze:... pojechałem do castoramy i najtańszy kosztował 450zł. Bleeh. Popytałem znajomych czy do taty czy ma miara taka rozwijana z 30metrów chociaż. Dupa.
W miarę dokładnie możesz tę bieżnię zmierzyć rowerem;) - robisz pomiar obwodu koła, następnie idziesz z rowerem dookoła bieżni i liczysz ilość obrotów koła i na koniec prosta matematyka.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2015
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chłopaki czas typu 45 sekund jest do wykrecenia spokojnie przy 1 powtórzeniu. Ja się dokopalem do mojego starego zeszytu z wynikami i jako młodzik biegałem na zawodach wyniki między 39.8 a 41.2 sekund i teraz chwilą prawdy na poziomie zawodów miejskich taki wynik coś znaczy ale na poziomu kraju to już była przeciętna przeciętność wśród dzieciaków w klubie. Teraz to wynik na granicy 3 i 4 klasy sportowej PZLA. Tu jest https://pzla.pl/aktualnosci/10352-normy-klasyfikacyjne. Ale tak naprawdę nie chodzi tu o czas a przede wszystkim co zauważył Jacek o wykonanie nowego typu treningu na bardzo wysokiej choć subiektywnej dla każdego biegacza szybkości. Każdy z Was inaczej odbierze taki trening ale na końcu każdy powinien myśleć że tartan do doskonale miejsce żeby się położyć i sobie polezec trochę. I leżąc nie ma znaczenia że ja pobiegłem 45 sek a ktoś inny 50.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2037
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W lekkich startówkach czy kolcach?
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2015
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolcach marki Polsport chyba. Rok1994 albo 1995. I to po zwirowym stadionie. Nie było jeszcze wtedy tartanu w Częstochowie dookoła stadionu.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

zozur pisze:A ja sądzę, że spokojnie mogłeś pobiec poniżej 50 sekund.
Się okażę :oczko:
tonyk pisze:W miarę dokładnie możesz tę bieżnię zmierzyć rowerem;) - robisz pomiar obwodu koła, następnie idziesz z rowerem dookoła bieżni i liczysz ilość obrotów koła i na koniec prosta matematyka.
I to jest nie głupi pomysł. Tym bardziej, że w poniedziałek koła pompowałem i były przejażdżki póki ostrej jesieni nie ma. Hm hm.
sultangurde pisze:Chłopaki czas typu 45 sekund jest do wykrecenia spokojnie przy 1 powtórzeniu. Ja się dokopalem do mojego starego zeszytu z wynikami i jako młodzik biegałem na zawodach wyniki między 39.8 a 41.2.
Może i tak, może i nie. Weryfikacja będzie na pewno :oczko: Tym bardziej, że mój brak talent raczej zaprzecza takim możliwością.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Oj u Michała to 45sek to nie takie hop siup. Ale ciekaw jestem wyniku na wymierzone bieżni :)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Weź centymetr krawiecki nawet, bo pół forum nie może się doczekać, aż sprawdzisz, ile faktycznie ma Twoja bieżnia :hejhej: i jak nie przestaniesz pierdzielić o braku talentu, bo jak to mówią:
Hard work beats talent, when talent doesn't work hard
I generalnie pałowanie tematu "mógł pobiec vs nie mógł pobiec" zaczyna trochę przypominać przeciąganie liny. Coś pobiegł, szybko pobiegł, teraz tylko pytanie jak szybko. Michał, muszę Ci pogratulować, Twoje trzysetki wywołują większą dyskusję niż 1:15:40 Kipchoge :bum: a te kilometrówki to ostro pocisnąłeś.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Weź centymetr krawiecki nawet, bo pół forum nie może się doczekać, aż sprawdzisz, ile faktycznie ma Twoja bieżnia :hejhej:
+1! :bum: :bum: :bum:
No interwały ładnie weszły a i odczucia na ostatnich powtórzeniach prawidłowe :)
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Budzi to większe zainteresowanie bo jest bliższe niż jakieś laboratoryjne sub2 czy inne takie ;)

Kilometrówki mocne. Nie wiem czy bym teraz pobiegł je w takim tempie, a już na pewno nie zmusiłbym się do takiego wysiłku żebym musiał leżeć na tartanie ;) Wczoraj zrobiłem 3x2km po 4:06 (4:10 w planie było) i takich jak Ty przed zawodami zrobiłeś teraz bym nie pociągnął bo te wczorajsze były już bardzo mocne (może predyspozycja dnia kiepska i nie zeszło jeszcze zmęczenie po zawodach z niedzieli), ale w zasadzie wygląda, że jesteś mocny więc i to 40min przy odrobinie spokoju powinno pęknąć.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Oj u Michała to 45sek to nie takie hop siup. Ale ciekaw jestem wyniku na wymierzone bieżni :)
+1
sochers pisze:...
Jest hype na mnie, to dobrze :hahaha: Teraz przetrzymam wszystkich w niepewności :bum: A tak poważnie, wybiorę się by zmierzyć po prostu tak jak kolega wcześniej pisał - obwód koła i jechane :) Długo to zająć nie powinno. Ewentualnie w weekend może wybiorę się na inną bieżnie tak jak pisałem - bardziej pewną. 1:15:40? Chyba chodziło Ci o trochę inny wynik a nie 1:59:40? :bleble:
Co do kilometrówek - no pain, no gain :taktak:
Tillo pisze: +1! :bum: :bum: :bum:
No interwały ładnie weszły a i odczucia na ostatnich powtórzeniach prawidłowe :)
Tak tutaj było grubo. Choć niepokoił mnie znów przy 4 i 5 powtórzeniu ból w klatce piersiowej z prawej strony :niewiem: Oczywiście cisnąłem dalej i ignorowałem, aczkolwiek zastanawiające to jest - to nie jest ból jak przy palących nogach czy płucach.
Skoor pisze:Budzi to większe zainteresowanie bo jest bliższe niż jakieś laboratoryjne sub2 czy inne takie ;)
Kilometrówki mocne. Nie wiem czy bym teraz pobiegł je w takim tempie, a już na pewno nie zmusiłbym się do takiego wysiłku żebym musiał leżeć na tartanie ;) Wczoraj zrobiłem 3x2km po 4:06 (4:10 w planie było) i takich jak Ty przed zawodami zrobiłeś teraz bym nie pociągnął bo te wczorajsze były już bardzo mocne (może predyspozycja dnia kiepska i nie zeszło jeszcze zmęczenie po zawodach z niedzieli), ale w zasadzie wygląda, że jesteś mocny więc i to 40min przy odrobinie spokoju powinno pęknąć.
Eee przesadzasz :oczko: Prędzej Kipchoge pobiegnie ten sub2 nie w laboratoryjnych warunkach :oczko: Teraz w sumie powinienem potajemnie szybko ćwiczyć pod te 300 metrów żeby potem wtopy nie było :bum: Ja się w miarę szybko regeneruje - tak mi się wydaje. W niedziele biegłem zawody, wtorek robiłem te "słynne" trzy setki, a wczoraj sadziłem mocne tysiaki. Powinno ponownie pęknąć, to fakt. Tylko... ja chce iść dalej a nie robić by pękało 40 minut :taktak: Chce łapać kolejne wyniki, iść do przodu na 5-10k.

Skoor, tak w ogóle może zejdziemy na chwilę z mojego nudnego tematu :oczko: Jeśli nie jest to tajemnicą. Czemu przestałeś prowadzić bloga? W sensie, ja nadal jestem świeżakiem na forum i mało wiem. Wracałeś po jakieś dłuższe kontuzji? Nie myślałeś by wrócić do pisania? Na pewno odbijesz się - swoje ciało znasz, wiesz co wcześniej pomagało, forma rosła. Wrócisz do tego co prezentowałeś a może i do 35 upragnionych o których pisałeś :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Może musisz obiegać swoje? Ja w sierpniu 2019 zszedłem poniżej 45, a w tym sezonie bujam się w okolicy 46. Chodziło o 1:59:40 Eliuda :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Może musisz obiegać swoje? Ja w sierpniu 2019 zszedłem poniżej 45, a w tym sezonie bujam się w okolicy 46. Chodziło o 1:59:40 Eliuda :bum:
Od kwietnia się z tym wynikiem bujam. W maju jeszcze czułem się mocny, choć wyniki już były gorsze - pogoda i trasy zrobiły swoje. Nie żebym narzekał, to był cel na ten rok i zrealizowałem go dość wcześnie. Ale potem to już równia pochyła jest. Teraz będę napieprzać tą szybkość + interwały. Z czego to pierwsze to taka nowość bardziej, zgodnie z sugestią Skoora. Czy to pomoże mi? Się okażę. Póki co, nie wiadomo po ile ja te trzy setki biegam. Ahhh, znów ten temat wraca :bum:
Tak myślałem, że o to chodzi. Fajnie to show się oglądało :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ