
zdrówka!
Moderator: infernal
A co to jest Mont Choisi... to ONI TAM mają chodniki prowadzące na szczyt góry ?!Strasb pisze:Jak już więc zaliczyłam podwójną dawkę napawania się urokami nadjeziornego krajobrazu, to odważnie ruszyłam tym razem w górę Mont Choisi. Nie poszło źle choć wjechałam miejscami na intensywność Run, a na szczycie o mało nie wywinęłam orła z wrażenia na jakiejś nierówności na chodniku.
Strasb pisze:Ponoć w szeroko pojętej fachowej literaturze można znaleźć zalecenia, by tak właśnie biegać (np. wspomniany przez Kachitę Pirie), jak i by absolutnie tak nie biegać.
Równowaga w przyrodzie;-)Tak mnie chwaliliście w komentarzach za grzybki, że w efekcie w piątek i sobotę NIC.
Ponoć w szeroko pojętej fachowej literaturze można znaleźć zalecenia, by tak właśnie biegać (np. wspomniany przez Kachitę Pirie), jak i by absolutnie tak nie biegać.
Zazdroszczę zachodniej służby zdrowia. Wzdech...strasb pisze:Z dobrych rzeczy to mam skierowanie na 9 sesji u fizjoterapeuty, który sam biega i na biegaczach dobrze się zna. Ma mi pokazać ćwiczenia wzmacniajace i rozciągające na trefne okolice, ma mi zrobić sesję filmową na bieżni w butach oraz boso i ogólnie mam popoprawiać w moje biegowej sylwetce, co potrzeba. I ponoć podstawowe ubezpieczenie zdrowotne to wszystko zapłaci. W ogóle jest to super profesjonalny ośrodek zatwierdzony przez Swiss Olympic.
Cholerni komuniści nawet tam dotarliStrasb pisze:I ponoć podstawowe ubezpieczenie zdrowotne to wszystko zapłaci.
Posiadam podejrzenie graniczą z pewnością, że tam wszystko jest zatwierdzone przez coś co ma w nazwie SwissStrasb pisze:W ogóle jest to super profesjonalny ośrodek zatwierdzony przez Swiss Olympic.
Kachita, zwykle bym Ci przyznała rację.kachita pisze: No i każda wymówka, żeby sobie kupić nowe buty biegowe jest dobra. A jak od lekarza, to nawet wyśmienita!
zoltar7 pisze:Cholerni komuniści nawet tam dotarliStrasb pisze:I ponoć podstawowe ubezpieczenie zdrowotne to wszystko zapłaci.![]()
Ale my tu w Polsce na szczęście budujemy prawdziwy zdrowy kapitalizm...![]()
Cóż, żeby rozjaśnić sytuację, to tu żaden komunizm, tylko tenże kapitalizm. Pisząc o podstawowym ubezpieczeniu medycznym, miałam na myśli to, które każdy tu przebywający ma obowiązek sam sobie wykupić w prywatnej firmie. Państwo tylko sprawdza, czy się to zrobiło.kachita pisze: Zazdroszczę zachodniej służby zdrowia. Wzdech...
Posiadam podejrzenie graniczą z pewnością, że tam wszystko jest zatwierdzone przez coś co ma w nazwie SwissStrasb pisze:W ogóle jest to super profesjonalny ośrodek zatwierdzony przez Swiss Olympic.
Może masz rację, pewnie po części moje niezadowolenie wynika z tego, jak zmarzłam wracając.LadyE pisze:Strasb byc moze zapomnialas jak jest tutaj u nas, wiec Ci moze delikatnie przypomne, ze jak na dwie godziny to calkiem duzo udalo Ci sie dowiedziec / zalatwic.
jak to mowia dobrego lekarza poznac mozna po tym czy zakazuje biegac czy nie (serio niektorzy tak mowia)
super ze bedziesz pod tak fachowa opieka
Zły zakazuje, tak?jak to mowia dobrego lekarza poznac mozna po tym czy zakazuje biegac czy nie (serio niektorzy tak mowia
Niemniej jeśli bym chciała, to wymówkę na potrzebę zakupu inov8 już mam
Wszystko w ramach ubezpieczenia, bo służba zdrowia całkowicie prywatna i ubezpieczenie również. W Polsce przecież jeśli się ma prywatny pakiet to również może on np. obejmować wizyty w takim Ortorehu.Olenka pisze:Zbieram koparkę po przeczytaniu o Twojej wizycie u lekarza - normalnie czadI wszystko w ramach ubezpieczenia, to już w ogóle niewyobrażalne, pozazdrościć
Zoltar chyba troszkę ironizował, ale to akurat mój poziom absurdu - kocham taki dowcip