banan85 - komentarze

[Skoor]

Podkreślam, że się nie znam. To tak na zdrowy chłopski rozum.

czyli wydaje Ci się że z głową masz wszystko ok?

Chyba nie bo nie czaje o co chodzi

[banan85]

Podkreślam, że się nie znam. To tak na zdrowy chłopski rozum.

czyli wydaje Ci się że z głową masz wszystko ok?

Chyba nie bo nie czaje o co chodzi

nie ściemniaj
off-top uznaję za zakończony

[sosik]

Pod 10 km to niemieckie plany fajnie wyglądają. Np TEN
4 treningi ładnie rozpisane. Do tego dorzuć core i będzie dobrze.

[banan85]

tak na szybko przejrzałem ten plan i wygląda bardzo zachęcająco..
na ten moment do 31 maja już wiele nie poprawię, ale wystartuje by wiedzięć na jakim jestem poziomie aktualnie...

po tym starcie zastanowię się co dalej i jeśli będzie w niedalekiej okolicy jakaś fajna dyszka to polecę ją po przepracowaniu tego planu i wtedy będzie widać ewentualny postęp

Sosik jeśli mógłbyś to zaglądaj czasami do mnie ( cennych rad nigdy za wiele )

[katekate]

moim zdaniem Niemiec na 44min dla banana może być za ciężki, banan przyjrzyj się np biegom ciągłym na 85% dasz radę polecieć treningowo dyche w 46.30?
robiłam ten plan do 12tygodnia i zrezygnowalam, za ciężki...
i brakowało w nim np.siły biegowej...

[sosik]

Kate te testy to ważne, żeby spróbować domknąć. Jak braknie parę sekund to się nic nie dzieje. Liczy się regularność.

Jeżeli jednak będzie faktycznie za mocny, to można wziąć ten na 46 minut.

[katekate]

chłopak wraca po kontuzji do biegania, myślę, że 46min będzie skuteczniejsze
ten plan ma też jedną wadę-ciągnie się w nieskończoność :-\

[Skoor]

Najpierw niech poleci tą dychę 31ego i będzie widział na czym stoi. Może się okazać, że na samych BS-ach ładny czas zrobi i wtedy po 3 miesiącach planu te 46:30 poleci na treningu.

Banan, nie napalaj się na nic, pobiegaj w tej chwili trochę z tymi podbiegami, poleć mocno dyszkę i zobaczysz co będzie.

[banan85]

pisałem zbyt szybko i nie zrozumieliśmy się...
chodziło mi o realizacje planu niemieckiego, ale na 46min/10km tzn ten

[banan85]

ten plan ma też jedną wadę-ciągnie się w nieskończoność :-\

tego właśnie się troszkę obawiam

Kate te testy to ważne, żeby spróbować domknąć. Jak braknie parę sekund to się nic nie dzieje. Liczy się regularność.
Jeżeli jednak będzie faktycznie za mocny, to można wziąć ten na 46 minut.

Najpierw niech poleci tą dychę 31ego i będzie widział na czym stoi. Może się okazać, że na samych BS-ach ładny czas zrobi i wtedy po 3 miesiącach planu te 46:30 poleci na treningu.

Banan, nie napalaj się na nic, pobiegaj w tej chwili trochę z tymi podbiegami, poleć mocno dyszkę i zobaczysz co będzie.

spokojnie ja się nie napalam, tak jak mówicie polecę tą dyszkę na ile będę mógł i wtedy zdecydujemy jaki plan będzie optymalny

[Skoor]

Jak dla mnie to, że ten plan się ciągnie to jest zaletą. Obciążenia narastają stopniowo to raz, a dwa zaczynasz go w czerwcu i ustawiasz sobie główny start na jesień. Przez te 5 miesięcy kilka startów testowych i gra gitara.

[banan85]

Z jednej strony może się dłużyć, ale z drugiej tak jak piszesz obciążenia narastają stopniowo i to jest bardzo fajne w tym planie.

[katekate]

nastawianie się na jeden, najważniejszy strat po 5 miesiącach treningu ma sens może w maratonie
mnie się wydawało, że tak będzie OK, ale po drodze przytrafiło sie kilka innych startów, które namieszały trochę w planie
tak czy siak jakies tam treningi mozna smiało ominąć i wystartowac w 'międzyczasie' w róznych zawodach
powodzenia bananku

[banan85]

Dziękuję bardzo katekate

[sosik]

Kate - każdy test na 5 km można zamienić na zawody. Nawet wskazane by było, bo wtedy łatwiej domknąć taki trening.
Park Runy czy inne piątki są już w wielu miejscach.