Bezuszny - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1973
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:To i dzięki raz jeszcze. ;)
Oj, sub19 to jeszcze dłuuuga droga.
Teraz wszystkie czynniki zagrały właściwie idealnie i nie ma wielkich rezerw, pogoda, taktyka, luzowanie przed startem, wszystko było chyba optymalne. Nawet wydolnościowo wszedłem na maksa, puls 187/199 to jakiś kosmos. No i szczerze mówiąc, jeśli życiówki na 5k, to chyba tylko na bieżni, bo na ulicy trudno powtórzyć moim zdaniem ten wynik, kręta trasa, pagórki itd, to wszystko niby drobiazgi, ale traci się cenne sekundy. Polubiłem te starty na bieżni.
Na razie bardziej się głowię, co wyjdzie z tej dychy i mam nadzieję, że znowu trafię na taki dobry warun do startu.
Wiesz, sam się uczę teraz kontroli tempa na bieżni, dlatego kompletnie nie patrzę na tempo GPS, tylko staram się biec każde okrążenie założonym czasem.
Kontroluję czas tylko co 200 metrów.

Nawet sobie taką wydrukowaną rozpiskę zrobiłem i w folii noszę, żeby nie zmokła. Są tam międzyczasy na 200, 400, 600 i 800 metrów najbardziej przydatnych temp dla mnie (4:20, 4:15, 4:05, 4:00, 3:55). Po jakimś czasie pewnie będę je znał na pamięć. :bleble:

Co do ulicy to się zgadzam, może się okazać, że na stadionie jest trochę łatwiej, co nie zmienia faktu, że nadal trzeba mocno biegać.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Tak, zgadzam się. Na teście ani razu chyba nie spojrzałem na tempo GPS, tylko na czas (stoper). Dużo łatwiej kontrolować tempo.
Jasne, takie bieganie jest bardzo mocne. I to mi się podoba. :bum:
Tak na marginesie, ciekawe, że zawsze wolałem biegać raczej treningi wytrzymałościowe niż szybkościowe, ale teraz rozrzut życiówek mam jak szybkościowiec.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Gratuluję, mocno i równo z szansami na sub40 w kolejnym sprawdzianie.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Mocne treningi Michael, keep going!
Zdrówka oczywiście i Tobie! :)
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3299
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tysiaki jak rozgrzany topór w masło :)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Dzięki. :D Te interwały już sobie fajnie oswoiłem przy treningu pod 5-10k.

Został mi jeszcze jeden mocny akcent progowy w tym tygodniu, o jak mi się nie chce. Potem już luzowanie, jeśli będzie się dało, to machnę test na dychę na bieżni za 1,5 tygodnia. :szok:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 902
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Trening to nie zawody :) Biegniesz próg tempem prawie że interwałów, więc normalne że jest ciężko.
Dobrze odpoczniesz, to będzie ogień.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1973
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przemekEm pisze:Trening to nie zawody :) Biegniesz próg tempem prawie że interwałów, więc normalne że jest ciężko.
Dobrze odpoczniesz, to będzie ogień.
Dokładnie tak. Sam sobie zdałem sprawę, jak niewielka jest różnica intensywności między interwałami, a progowym.
To jest jedynie 6-7 sekund różnicy na okrążeniu stadionu! Będzie dobrze.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4909
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:
przemekEm pisze:Trening to nie zawody :) Biegniesz próg tempem prawie że interwałów, więc normalne że jest ciężko.
Dobrze odpoczniesz, to będzie ogień.
Dokładnie tak. Sam sobie zdałem sprawę, jak niewielka jest różnica intensywności między interwałami, a progowym.
To jest jedynie 6-7 sekund różnicy na okrążeniu stadionu! Będzie dobrze.
A ja po tym treningu sub40 nie widzę. Sorry za szczerość :ech:
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Dzięki za komentarze chłopaki. :)
Nie no, idąc szkołą Danielsa, próg z kalkulatora to u mnie tempo 4:08. Dlatego też celowałem w 4:10, żeby mieć pewien bufor. Dopiero końcówka była wyraźnie mocniejsza niż planowo. Zaskoczył mnie ten trudny początek, ale moża kwestia wiatru i drobnych pagórków. Druga sprawa, że u Danielsa rzadko trenuje się takie ciągłe progowe, a częściej odcinkami. Jeśli już, to maks 20 minut, a dziś zrobiłem równo 25. Celem tego było wydłużenie się, bo wiem z testu na 5 km, że zapas szybkości jest, potrzebuję tylko wytrzymałości tempowej. A interwały to biegałem ostatnio po 3:45-3:50, więc też jednak spora różnica.
Ja obstawiam na wynik typu 40:30 i tak też chciałbym otworzyć bieg - wolę być ostrożny niż przepalić początek, znam swój organizm. :)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1973
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:
sultangurde pisze:
przemekEm pisze:Trening to nie zawody :) Biegniesz próg tempem prawie że interwałów, więc normalne że jest ciężko.
Dobrze odpoczniesz, to będzie ogień.
Dokładnie tak. Sam sobie zdałem sprawę, jak niewielka jest różnica intensywności między interwałami, a progowym.
To jest jedynie 6-7 sekund różnicy na okrążeniu stadionu! Będzie dobrze.
A ja po tym treningu sub40 nie widzę. Sorry za szczerość :ech:
Mnie ciężko ocenić, ale jeśli bawimy się nieobstawianie to stawiałbym na 40:20-40:30 :ble:
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3299
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

bezuszy - jak teraz w Wwie biegasz to jakby co ja sob i niedziela będę biegał po Agrykoli :)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Taak, teraz jestem w Warszawie bardziej na stałe, dopóki covid się nie uspokoi.
Ten weekend mam luźny biegowo, ale może za tydzień (7-8 listopada) też będziesz w okolicy? Myślę, żeby wtedy machnąć ten test na Agrykoli i pewnie będę szukał zająca.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3299
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kurcze w weekend za tydz. z młodym do Olsztyna jadę. W tygodniu to będę :)
Szkoda, że w ten tydz. nie robisz testu - akurat mam na sobotę beiganie po 4:00
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

O, szkoda. Jeszcze chciałem trochę zluzować przed startem, żeby było optymalnie, nogi lekkie i organizm wypoczęty. :hej: Do soboty to trochę za krótko.
Może uda się w środku tygodnia zamiast w weekend. :)
Gdybyś miał akurat coś jeszcze biegane po 4:00-4:05 to tym bardziej dawaj znać. :taktak:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
ODPOWIEDZ