Bianka16 - Zaczynając od zera - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam każdego kto tutaj zajrzy.

Raczej nie mam szans na żadne spektakularne osiągnięcia i nie o tym za bardzo będzie ten blog, lecz o takich zwykłych, codziennych rzeczach w których każdy ( mam nadzieję) choć trochę odnajdzie siebie i swoje przeżycia z dawnych lub może całkiem niedawnych czasów. Miło mi będzie ugościć na moim blogu każdą osobę i wdzięczna będę za jakikolwiek wpis.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Powodzenia. Początki są trudne, ale postęp będzie widać z treningu na trening. Byle ci wystarczyło motywacji na regularne wyjścia :)
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję. :usmiech:
Na razie minęły 4 miesiące prawie regularnego wychodzenia na przebieżki ( odejmując czas na chorowanie ... i to przez niewłaściwą kurtkę hahaha) i nadal z chęcią "zaliczam" kolejne kroki, ale o tym ... skrobnę na blogu w wolnej chwili.
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Również życzę powodzenia i wytrwałości... grunt to systematyczność... :taktak:
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9044
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jeszcze trochę i będziesz też biegała tempem konwersacyjnym ~05:25 :taktak:
Życzę Ci wytrwałości i systematyczności - bez żadnych kontuzji.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za dobre słowo i wsparcie, z pewnością się przyda i to nie raz.
piotrwl
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 01 maja 2017, 17:45
Życiówka na 10k: 44:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej, przeczytałem Twój blog z zaciekawieniem :) - kibicuję...

Sent from my E5603 .
symeonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 01 gru 2017, 21:31
Życiówka na 10k: 44.09
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też kibicuję i z przyjemnością podczytuję Twój blog. :usmiech:
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miło mi Was Wszystkich gościć.
Jeśli ktokolwiek ma jakieś uwagi, wskazówki lub sugestie, z miłą chęcią przyjmę. Moje pytania i rozterki naprawdę nie są retoryczne, więc każda pomoc i słowo jest dla mnie na wagę złota. :taktak:
A jeśli blog da się czytać ... ogromnie się cieszę. Życzę przyjemniej lektury.
LucioWisla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 356
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:18
Życiówka na 10k: 1:02:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trzymam mocno kciuki, bo sam wiem jak to jest :D

Niby szuram od listopada, a bieganie poniżej 7:00/km to już heroiczna walka z samym sobą :)

Będę śledził postępy!


PS. poczytaj o metodzie gallowaya - ja regularnie z niej korzystam :)
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LucioWisla pisze: Niby szuram od listopada, a bieganie poniżej 7:00/km to już heroiczna walka z samym sobą :)

PS. poczytaj o metodzie gallowaya - ja regularnie z niej korzystam :)
Ja zaczęłam miesiąc wcześniej, bo w październiku. Metoda Gallowaya jest bardzo podobna do treningu który w tej chwili realizuję, też zaczynałam od marszobiegu i bardzo długo ten etap trwał, bo 11 tygodni. Teraz jestem na etapie zdobywania umiejętności przebiegnięcia ciągiem 10 km, przy czym każde wyjście zaczyna się od 5 minutowego marszu.

Jeśli chodzi o czas poniżej 7 ... to on jakoś sam się zaczyna pojawiać wraz z postępem planu. Na początku to były 8, później 7, teraz na pewnych odcinkach bez większego wysiłku jest 6.50.
Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na jakieś imprezie biegowej :usmiech:
LucioWisla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 356
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:18
Życiówka na 10k: 1:02:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bianka16 pisze:
LucioWisla pisze: Niby szuram od listopada, a bieganie poniżej 7:00/km to już heroiczna walka z samym sobą :)

PS. poczytaj o metodzie gallowaya - ja regularnie z niej korzystam :)
Ja zaczęłam miesiąc wcześniej, bo w październiku. Metoda Gallowaya jest bardzo podobna do treningu który w tej chwili realizuję, też zaczynałam od marszobiegu i bardzo długo ten etap trwał, bo 11 tygodni. Teraz jestem na etapie zdobywania umiejętności przebiegnięcia ciągiem 10 km, przy czym każde wyjście zaczyna się od 5 minutowego marszu.

Jeśli chodzi o czas poniżej 7 ... to on jakoś sam się zaczyna pojawiać wraz z postępem planu. Na początku to były 8, później 7, teraz na pewnych odcinkach bez większego wysiłku jest 6.50.
Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na jakieś imprezie biegowej :usmiech:
Też na to liczę! I obyśmy oboje wykręcili wtedy życiówki! :)
piotrwl
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 01 maja 2017, 17:45
Życiówka na 10k: 44:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...a jamyslalem, że jestem twardziel bo biegnę 50 min przy -14 stopniach, a tu proszę prawie godzina poniżej -20. Super! Byle tak dalej.

Sent from my E5603 .
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piotrwl, oj gdybym wiedziała :hahaha:

Jakby normalnie ktoś mi powiedział jakie będą warunki, to pewnie stuknęłabym się w głowę i poszła na dobre ciacho zamiast biegać :hejhej:

Nie ma tego złego ... przynajmniej nabyłam "niepowtarzalnego" doświadczenia ( ponieważ już teraz pewnie szybko się nie powtórzy - wiooosna idzie pełną parą) :spoko:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9044
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Bianka16 - jak chcesz realizować plan wygenerowany w Polar Flow, to musisz sobie dobrze wyznaczyć strefy tętna, czyli powinnaś znać HRmax i najlepiej tętno spoczynkowe.
Na HRmax trzeba zrobić test biegowy - jest szansa, że zbliżysz się do tej wartości. Nie bierz tego z proponowanych wzorów.

Tętno spoczynkowe zmierzysz sobie sama - masz w końcu specjalny zegarek :taktak:
Robisz to najlepiej zaraz po przebudzeniu się, leżąc jeszcze w łóżku. Pomiar powinien trwać kilka minut - najniższa zanotowana wartość pulsu będzie twoim HRmin. Ważne, aby dzień przed pomiarem nie przeprowadzać intensywnego treningu, ponieważ może to zniekształcić wynik.
Należy pamiętać o tym że choroba, stres, głód lub przejedzenie się, leki itp. mogą wpływać na tętno spoczynkowe, tak wiec pomiaru dokonujemy w jak najbardziej "normalnych" warunkach.

Co do "testu" w poszukiwaniu HRmax.
Najlepiej zrób ze 4 interwały, każdy po 1 km i jak ostatni będzie się kończył, to leć jeszcze 400-500m w "trupa". Jest szansa, że osiągniesz wtedy tętno maksymalne.
Zwróć uwagę na ewentualne błędy pomiaru:
Obrazek
Masz to przedstawione np. tu -> https://bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=411

Jaki wpływ ma tętno spoczynkowe u początkujących biegaczy masz wyjaśnione tu -> https://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=2004

Przykład jak wyliczyć samemu strefy znając już HRmax i tętno spoczynkowe.

Pierwsza strefa wg Polara mieści się w granicach 50-59% HRmax.

Zakładamy, że na teście uzyskałaś HRmax=190
Zmierzone tętno spoczynkowe HRmin=70

Obliczamy rezerwę tętna (HRR) odejmując tętno spoczynkowe (HRmin=70) od wyniku HRmax:
HRR = 190-70=120

Teraz oblicz dolny poziom wysiłku (Lower Intensity Level - LIL) mnożąc żądaną intensywność (50% - dolny poziom wg Polar w strefie 1) przez rezerwę tętna (HRR).

LIL = 0.50x120=60

Dolna granica strefy (Training Heart Rate) jest sumą dolnego poziomu wysiłku i tętna spoczynkowego (LIL+HRmin).

THR(dół) = 60+70=130

Górny poziom wysiłku (Upper Intensity Level - UIL) - u nas 59% obliczamy podobnie jak w LIL.

UIL = 0.59x120=70,8

Górną granicę strefy obliczamy tak jak w LIL.

THR(góra) = 70.8+70=140.8 - zaokrąglamy do 141

No i uzyskujesz dane do wpisania w strefę 1, czyli ćwicząc z intensywnością 50-55% powinnaś utrzymywać tętno w przedziale 130-141 uderzeń na minutę.
To jest Formuła Karvonena.

Jeszcze dla jasności strefa 5 wg Polar, czyli 90-100%

Rezerwa tętna (HRR) już jest wyliczona:
HRR = 190-70=120

Dolny poziom wysiłku (Lower Intensity Level - LIL) mnożymy żądaną intensywność (90% - dolny poziom wg Polar w strefie 5) przez rezerwę tętna (HRmin).

LIL = 0.90x120=108

Dolna granica strefy (Training Heart Rate) jest sumą dolnego poziomu wysiłku i tętna spoczynkowego (LIL+HRmin).

THR(dół) = 108+70=178

Górny poziom wysiłku (Upper Intensity Level - UIL) - tu 100%, więc nie ma co liczyć

Górną granicę strefy w tym przypadku będzie zmierzony HRmax, czyli 190.

Dane do wpisania w strefę 5, czyli ćwicząc z intensywnością 90-100% powinnaś utrzymywać tętno w przedziale 178-190 uderzeń na minutę.

Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem sprawę. :bum:
W razie co pytaj.

Edit:
Wyliczone swoje strefy wpisujesz ręcznie w danym profilu sportowym we Flow, np edytujesz Bieganie i w "Tętno"-"Ustawienia strefy tętna"-"Typ strefy tętna" - zmieniasz na "Dowolna" i wpisujesz w "Limity strefy tętna" swoje wyliczenia.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
ODPOWIEDZ