RMC - komentarze

[RMC]

Rafał nastaw się, że biegniesz "turystyczne" na limit 5h i tyle.
W treningach wprowadź tylko jakąś systematyczność.
Zaplanuj, że wychodzisz 4x w tygodniu.
Raz rób coś szybszego i raz jakiś long.
Szybsze i longi w każdym tygodniu trochę progresuj.
Tu planu nie trzeba, a trochę silnej woli.

Adam jest już po "innej stronie mocy"

Wysłane z mojego SM-S916B .

Dzięki za dobre słowo Jarku. Faktycznie, trzeba się jakoś ogarnąć.

[keiw]

Dzięki za relację.

Rafał, ale jak na taką ilość przewyższeń, to masz bardzo dobry wynik


Super, że udało się spotkać. Dodam, że raz przy orkiestrze, kolejny raz już w strefie startowej, gdzie zrobiłem foto i na koniec, po biegu, już zupełnie przypadkiem, też trafiliśmy na siebie.

Ja po maratonie nie miałem żadnych problemów z chodzeniem, a nawet z truchtaniem.
Ogólnie to najgorzej się zasiedzieć, bo jak wstajesz, to wtedy jest na początku bardzo drętwo

Mam nadzieję, że się weźmiesz za siebie i w końcu popracujesz na maratońską życiówke

Edit:
Wybraliśmy ten sam kolor koszulek

[RMC]

Dzięki! Faktycznie, podejrzanie dużo tego UP ale może tyle było. Wykonałem więc przy okazji dobry trening przed Śnieżką

Boje się obiecywać za dużo ale sam, naprawdę chciałbym z raz dobrze polecieć maraton. Na ten rok mam już ustalone biegi. Jak uda się je "przeżyć" w dobrej kondycji to może w końcu w 2025 zawalczę. Myślę cos tam o Jelczu-Laskowicach bo tu mam blisko i w sumie wiem czego się spodziewać. Zobaczymy...

BTW. Nie planujesz jesiennej wycieczki na Dolny Śląsk? Zapraszam w nasze Góry Sowie W listopadzie chcę wystartować w Górskim Biegu Niepodległości w Świerkach (10 km). Podjąłem pewne zobowiązanie czasowe na niego i chcąc, nie chcąc przygotuję się solidnie

[keiw]

Lubię Góry Sowie i często tam bywaliśmy.
Nasza koleżanka od lat prowadzi, już byłe, schronisko w Srebrnej Górze (teraz Hubertus) i często ze Srebrnej robiliśmy wypady w Góry Sowie, są ciekawsze niż Bardzkie
Na razie planów nie mamy, bo miesza nam sprawę, od 2-3 lat, sytuacja z teściową

Sam muszę też się kiedyś wziąć za maraton i nie biegać go "z doskoku" 🫣

Wysłane z mojego SM-S916B .

[RMC]

Nie obraziłbym się na wynik z Twojego "doskoku"

W każdym razie jak chęci / możliwości są polecam w.w. bieg. Dość kultowy w naszej okolicy i przy tym gwarantuje ładne widoki (o ile jest pogoda). W ramach rozruszania "dzień po" mogę zagwarantować wycieczkę biegową po innych ciekawych a nieoczywistych pagórkach w okolicy

W tym roku, jak to ja podjąłem na ową 10kę interesujące wyzwanie z sympatią, siostrzeńca mojej żony. Mamy przebiec poniżej godziny. Problem tylko taki, że ona wyczynowo uprawiała kiedyś chód sportowy a teraz jak zabrała się za bieganie to na wstępie wygrała jakiś półmaraton górski U mnie najlepszy wynik na tym biegu to było chyba 1:02. Oj będzie co trenować by wstydu nie było

[banama]

Lubię Góry ....

Tak sobie wszedłem i czytam jak gaworzycie o górach i jednocześnie na FB takie coś mi się wyświetliło Wprawdzie to nie Sowie, ale przypadek?

https://www.facebook.com/photo/?fbid=83 ... 0651674887

[keiw]

Już dziś mi @agnesHel doniosła, że z Pawłem zostaliśmy "twarzami reklamowymi" B7S 2024

[RMC]

Celebryci

[Drwal Biegacz]

@RMC

Gratuluje dobrze przebiegniętego maratonu!

Dziękuję za opis!

Pierwsze i najbardziej co mi się nasunęło podczas czytania to: nie cierpiałeś za wiele!
Biorąc pod uwagę Twoje przygotowania mogło być... oj mogło być!

Ale nie było, co oznacza, moim zdaniem, że masz predyspozycje do biegów długich!
Oczywiście dobrze, a nawet bardzo dobrze ten start przeanalizowałeś, zaplanowałeś, przewidziałeś i zrealizowałeś bieg bardzo dobrze!

Myślę nawet, patrząc na swoje maratońskie doświadczenia PIĘKNIE to pobiegłeś!

Gratulacje i brawa!

No i nie poddawaj się, (chociaż)małymi krokami, ale do przodu!
Pozdrawiam!

[RMC]

@RMC

Gratuluje dobrze przebiegniętego maratonu!

Dziękuję za opis!

Pierwsze i najbardziej co mi się nasunęło podczas czytania to: nie cierpiałeś za wiele!
Biorąc pod uwagę Twoje przygotowania mogło być... oj mogło być!

Ale nie było, co oznacza, moim zdaniem, że masz predyspozycje do biegów długich!
Oczywiście dobrze, a nawet bardzo dobrze ten start przeanalizowałeś, zaplanowałeś, przewidziałeś i zrealizowałeś bieg bardzo dobrze!

Myślę nawet, patrząc na swoje maratońskie doświadczenia PIĘKNIE to pobiegłeś!

Gratulacje i brawa!

No i nie poddawaj się, (chociaż)małymi krokami, ale do przodu!
Pozdrawiam!

Dzięki Fakt, że udało mi się zrobić to lepiej niż się spodziewałem jest bardzo budujący. Miejmy nadzieję, że sytuacja pójdzie w końcu w lepszą stronę