Strona 1 z 1
Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 24 lut 2017, 14:27
autor: harpaganzwola
Witam, moim celem będzie pobiec 10 km w granicach 33 minut. Na tym poziomie biegałem ale to było dość dawno, bo 6 lat temu. Później przerzuciłem się na półmaraton. Będę wrzucał swoje treningi raczej co tydzień, bo częściej nie będzie mi się chciało.
Mam na imię Robert, rocznik 1980, klub Wilga Garwolin.
Rekordy:
5 km 16.05
10 km 32,55 (2010)
15 km 50.59 (2011)
Półmaraton 1:12.14 (2015)
Maraton 2.38 (2016)
W bazie danych bieganie.pl moje wyniki od 5 do 15 km są nieaktualne, gdyż pochodzą z lat 2015-16 (rekordy z lat 2010-11) a więc z lat, kiedy słabo biegałem. Dlatego chciałbym je uaktualnić
http://bieganie.pl/statystyka/index.php ... r_id=12664
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 24 lut 2017, 14:38
autor: harpaganzwola
Wrzucę treningi z lutego.
30.01-5.02 62 km
30.01 BC1 12 km 56 min
1.02 BC1 4 km
2.02 BC2 13 km 49,40 min
3.02 BC1 11 km 51 min
4.02 BC1 12 km 53 min.
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 24 lut 2017, 14:39
autor: harpaganzwola
6-12.02
6.02 BC2 13 km 50,47 (złe warunki, śnieg, wiatr)
8.02 BC1 9 km 44 min
10.02 BC1 9 km 44 min
11.02 Start Stoczek Łuk 10 km (przełaj) 35,40 min, 3 miejsce
12.02 BC1 13 km 65 min
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 24 lut 2017, 14:42
autor: harpaganzwola
13-19.02
14.02 BC1 13,5 km 64 min
15.02 BC1 11,5 km
BC1 2,5 km plus skip A 7X120 m plus PG 4X140 m plus PG 3X150 m
16.02 BC1 10 km 48 min
17.02 BC2 13 km 49,02 min
18.02 WB 20 km 1,35 godz
19.02 BC1 9 km 41 min
BC1 11,5 km 56 min
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 24 lut 2017, 14:45
autor: harpaganzwola
20-26.02
W zasadzie od teraz zacząłem trenować bardziej intensywnie (siła plus rytmy). Wcześniej ze wzgledu na sroga zimę i kiepskie samopoczucie biegałem tylko). Od połowy stycznia robię porządna sprawność: brzuchy (serie 8 razy 20-30), pompki (8 razy 15) oraz czasami grzbiety
20.02
BC2 13 km 49,40 min
22.02
11 km 55 min
po poł PG 7X350 m od 71-68 sek przerwy 2,30 min
23.02
Rano 4 km plus SB, w tym 5x150 skip A, 5X200 PG (ok 40 sek), plus rytmy 8x100 m (15 sek)
Wieczorem BC1 11 km 51 min
24.02 BC2 13 km 49,03 min
Warunki fatalne, od 3 do 9 km pod mocny wiatr, od 9 do 13 km z wiatrem. Bolały mnie obie łydki po wczorajszej sile, jednak biegło mi się dość dobrze. Zaczyna mi sie dobrze biegać nawet na podmęczonych nogach. Kilometraż coraz większy i treningi bardziej zintesyfikowane. Jeszcze jeden tydzień i robię wyluzowanie. Od niedzieli na tydzień jadę na obóz do Chorwacji i Bośni.
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 10 mar 2017, 07:03
autor: harpaganzwola
25.02 WB 22 km
26.02
BC1 7,5 km
BC1 14 km
27.02 BC1 13 km
BC1 3 km plus WT 80 sek+3X2 min+80 sek
28.02
BC1 11 km
BC1 11 km
1.03
BC1 14,5 km
BC3 ok 6 km tempo ok 3,30/km
2.03
BC1 8,5 km
BC1 11,5 km
3.03
BC1 12,5 km
BC1 11 km
4.03
WB 19 km 86 min
Koniec zgrupowania
od 5 marca tydzień wyluzowania. Mocno jestem zmęczony po 3-tygodniowym mocnym okresie.
6.03
BC1 5,5 km
9.03
BC3 5,33 km 18,00 min
Po zgrupowaniu trochę odczuwam jeszcze ociężałość, dlatego ten trening był dość trudny. Tętno po biegu 180, po minucie 125, czyli ok.
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 11 mar 2017, 21:23
autor: harpaganzwola
10.03
BC1 6 km
BC1 10 km plus Rytmy 10x100 m
11.03
BC1 4 km plus SB: 6X130 m skip A, 4X130 m wieloskok (ok 66-70 kroków) plus PG 2X130 m oraz 3X150 m. Tempo ok 20 sek/100m, a więc szybko.
Wieczorem BC1 10,5 km po 4,40/km
Re: Pobiec 10 km w granicach 33 minut
: 12 mar 2017, 20:10
autor: harpaganzwola
12.03
BC2 12 km 45.06 min (3.45/km)
Bardzo cięzko mi się to biegło po wczorajszej sile. Bolały mnie mięśnie nie tylko nóg ale i grzbietu (po wieloskokach). Dlatego wiem, że siła jest bardzo ważna i mało nie doceniana przez innych. Zresztą sam wymiguję się od tego treningu bo to naprawdę ciężki trening psychiczny.
Tydzień 27.02-5.03 kończę na 66 km. To był tydzień wyluzowania. Poprzednio biegałem odpowiednio 95, 111, 128 km.