Jarkovsky - 10k 32:45-33:15 Wiosna 2010

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Trening symboliczny bo spadłem z wysokości 1,20m na plecy. Nie wiem jak się stało że żyję, że kręgosłup cały i głowa cała tylko kostka krwawiła. To była chwila mroź spowodował że mokre płytki stały się śliskie i w sekundzie zobaczyłem moje nogi skierowane ku górze, trochę mroczków przed oczami...

14.12.2009 Poniedziałek


OWB1 - ok 6 km 30'24"

godz. 18.00, temp. -3st. C samopoczucie: dobre tylko mały ból pleców; sprzęt: Puma Vectana
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Pieprzony Timex! Chyba przestaję juz biegać z pulsometrem. Jak on może mi pokazywać że przez godzinę biegnę na 240 uderzeń serca na minutę!?

15.12.2009 Wtorek

OWB 16,5 km 1h 16'56"

no i szczegółów nie pamietam :-)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

A w ten dzień ostatni raz byliśmy na szkole rodzenia i trening przepadł.
Jak kąpałem lalkę zresztą jako pierwszy z "ochotników" niby tak śmiesznie że aż pani położna płakała.... ze śmiechu :-)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

"Zawsze jak gdzieś szedłem, to biegłem."
- Forrest Gump

I znów nie miałem czasu na trening, ale symboliczne 19 minut zrobiłem w trakcie załatwianie pewnej sprawy :-)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Nie wiem dlaczego tak mam, ale jak się trochę pokłucę z żoną to fajnie się mi biega i jakoś tak do domu sie mi też nie spieszy :-)

18.12.2009 Piątek

OWB 16,5 km 1h 18'41"

godz. 18.00 temp. -10st.C, samopoczucie: fajne, sprzęt: Puma Vectana
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Oj nazbierało się troche tego, ale juz nie pamietam co przez ostatni tydzień biegałem, taki jestem konsekwetny:-)
Czułem się zamulony więc jednego dnia piegałem po drodze na 10 km 5x2min na 3min przerwach, a tak to standardowo owb - jedynki. Jak sobie przypominał ostatni tydzień to w kilku prostych tagach określiłbym: skrzypienie śniegu, lodowa kozia bródka, mróz, silny wiatr ;-)

A dzisiaj było tak:
OWB1 - ok.18 km 1h 21'41"

godz. 8.00 temp.9st.C, sprzęt: NB MT800, teren górski samopoczucie: dobre
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Jak dobrze po takim świątecznym obżarstwie znów zasmakować zwykłego chleba. A zapas nadprogramowej diety wybiegać. Dzis pogoda nieco wiosenna 4st.C więc biegałem tylko w czapce z daszkiem i bez rękawiczek, od razu czułem "powera" średnia na 1 km wyszła 4'30" a teren był nieco pagórkowaty - ok. +/-200m

26.12.2009r Sobota

Krótkie rozciąganie + 20 wdechów PowerBreathe (poziom 4,5)
OWB - 20 km czas: 1h 30'21"

godz. 8.30; temp. 4stC; samopoczucie: bardzo dobre; trasa 50% las, 50% asfalt, teren pagórkowaty, sprzet: NB - MT800
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Dziś w ramach luzu 3 km plus dwugodzinny mecz piłki nożnej. Ta piłka dała mi tak "po dupie" że ledwo chodzę, także nijak się to miało do luzu :-( I jeszcze znów impreza urodzinowa i znów obżarstwo, ale uwaga waże już 65 kg! Nie wiem czy mam się bać, ale jak waga będzie dalej leciec w dół to niedługo może być 60 kg i wyglądać będę jak patyk. Jak narazie pocieszam się tym, że będe szybciej biegał, choć nie wiem czy to słuszne założenie?[/b]
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Oj czuje ten meczyk, czuje. Ból łagodzi fakt że kasa z meczu poszła na Fundacje "Dziecięce Marzenia". A najbardziej ścięgna czuje. Dziś trening na siłowni: 15 min biegu na bieżni i ćwiczenia trochę pod "klate" i "pakowanie" w łydki.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Wtorek28.12.2009r

OWB1 - 29 minut
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Środa 30.12.2009

OWB1 - 1h 3'15"
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Stary rok trzeba godnie pożegnać. Na dzisiejszym bieganiu już wśród wystrzałów i huku petard czułem się jak partyzant.

31.12.2009 Czwartek

owb - 12 km 56'36"

godz. 18.00 temp.4stC, samopoczucie; spoko, sprzęt: Vectana TR
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Mówia, że jaki nowy rok taki cały rok. Choć cięzko było wstać po sylwestrowej nocy to jednak ambitnie podszedłem do tematu a raczej podbiegłem. Mt. Magurka zdobyta we mgle.

1.01.2010r Piątek

OWB- 1h 3'35"

godz. 10.00 temp.4stC, samopoczucie: "takie se", sprzęt: NB MT800, teren górski
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

2.01.2010 Sobota

trening w ternie górskim, w tym 16 minut samego stromego podbiegu.
całkowity czas: 46'29"

godz. 13.00; temp. -4stC; śnieg; sampoczucie:dobre; sprzęt: NB MT800
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

3.01.2010 Niedziela

Długie bieganie w terenie, w głębokim sniegu więc naturalna siła była!

czas. 1h 5' 24"

godz. 10.00; temp. -5st.C, śnieg; samopoczucie:dobre; sprzęt: NB MT800
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
ODPOWIEDZ