01.02
18,1km - 5:09/km
Dziś +5C jak wychodziłem i słoneczko, wydawałoby się idealnie, lecz niestety gdzieś w drugiej połowie longa zacząłem się coraz gorzej czuć, myślałem, że to przez brak wody bo poza kawą nic prawie nie wypiłem, ale chyba niestety bierze mnie przeziębienie
Od razu po powrocie miałem dreszcze, wypiłem wyciskany sok z grejpfrutów, cytryny i miodu - może pomoże

Jutro na szczęście mam przerwę, więc liczę na to, że naturalnymi sposobami uda mi się pokonać infekcję.
W tygodniu 6 treningów - 71,4km