Bartek biega - moje przygotowania do maratońskiego debiutu ;-)
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1669
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
A to człowiek żyje genetyką? Bzdura
Całe twoje życie i zdrowie to dieta. Co lejesz do baku, tak jedziesz.
I nie mam na myśli tu tylko kalorii, ale to co jemy.
Ostatnio mam ten temat na tapecie i policzyłem, że to moje mało jedzenie a wyszło mi że jem 4000 - 5000 kcal dziennie.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1669
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Spalam średnio 4000 kcal dziennie.
Jem za dużo i wiem o tym. Nie zwalam tego na genetykę czy metabolizm.
Uwierz mi 10 lat temu zrzuciłem ponad 20 kg i jestem w stanie kontrolować wagę. Ale przy takiej ilości biegania, przegrywam z lodówką. Organizm się po prostu domaga. Jedzenie jest jak rzucanie palenia. Ale mam plan zejść do 3000 kcal. I zrzucić 5 kg no może 7 kg. Ale to już marzenia.
Wiesz dlaczego osoby mało jedzące puchną, bo mają spowolniony metabolizm. Jedzą za rzadko.
Organizm co tylko mu się uda, odkłada, bojąc się że mu zabraknie.
A do tego jak jedzą mało, to zazwyczaj jedzą przetworzony śmietnik z dziesiątkami konserwantów.
Jem za dużo i wiem o tym. Nie zwalam tego na genetykę czy metabolizm.
Uwierz mi 10 lat temu zrzuciłem ponad 20 kg i jestem w stanie kontrolować wagę. Ale przy takiej ilości biegania, przegrywam z lodówką. Organizm się po prostu domaga. Jedzenie jest jak rzucanie palenia. Ale mam plan zejść do 3000 kcal. I zrzucić 5 kg no może 7 kg. Ale to już marzenia.
Wiesz dlaczego osoby mało jedzące puchną, bo mają spowolniony metabolizm. Jedzą za rzadko.
Organizm co tylko mu się uda, odkłada, bojąc się że mu zabraknie.
A do tego jak jedzą mało, to zazwyczaj jedzą przetworzony śmietnik z dziesiątkami konserwantów.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1669
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Dzięki, ciekawe czy będziesz biegał szybciej od mnie jak będziesz miał 50 lat

Bo nie wiem czy wiesz ale te życiówki są z 2024r i M50.
A po 2:40 to ja nie umiem tak szybko biegać. Za stary jestem.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://bieganie.org/
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2169
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Jak się dzieci bawią w piaskownicy, to zawsze wynajdą coś, w czym są lepsi od innego dziecka.
A trzecia kategoria ludzi to tacy co z wagą stoją w miejscu latami. Do tej należę.
A trzecia kategoria ludzi to tacy co z wagą stoją w miejscu latami. Do tej należę.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2024, 16:56 przez weuek, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1669
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Masz rację po co się męczyć.
Coś pisałeś, że wolnym tempem to połówkę i codziennie mógłbyś biegać. Nie sądzę.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://bieganie.org/