pardita -> ...by forma była wysoka w Roku Smoka!

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Środa 23.05.2012
Bieganie po Nottinghamie – z nieba do piekła
No i koniec raju.
Zrobiło się 30 stopni, słońce. Oszaleć można, ewentualnie alternatywnie zafundować sobie samobójstwo na raty podczas treningu biegowego. I tak właśnie „grając” w zespole 1-osobowym z sobą samą strzeliłam sobie samobója.
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 8.63km || czas: 51:13:50 || śr tętno: 174 bpm || śr tempo: 5:56/km
Najpierw 2 km po 6:08/km || śr tętno: 163bpm
Potem 1.6km po 4:59/km || śr tętno: 183
Trucht 5’ || śr tętno: 173
1.6km po 5:13/km || śr tętno: 186 :orany:
[zgon blisko...]
Tu nastąpił zgon, czyli 2 minuty przytulone do drzewa, a błędnik w głowie tańczy. :trup:
Trucht 5’ || śr tętno: 164
2 km po 6:19/km || śr tętno 179
Dom, łeb pod kran, mineralna w żołądek.
Kurczę, myślę, że bym wycisnęł 2 razy po 1.6km po 5 minut, ale ta pogoda mnie niemal zabiła.
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 344.715km + 8.63km = 353.345km]
Czapeczka z daszkiem McKinley, poza tym golizna gdzie się da.
New Balance but biegowy
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Piątek-Niedziela 25-27.05.2012
Bieganie po Nottinghamie
No więc, żeby zasadzie „jak nie urok, to sraczka” stało się zadość, to śródstopie przestało w zasadzie boleć, gruszkowaty czasem się odzywa, a czasem nie... ale za to straciłam plombę z kawałkiem zęba. Nie jest źle, a dobrze wcale – może i uszczerbek na zdrowiu jest to minimalny, ale na psychice ogromny i okupiony dentystofobią.
A, i dla ścisłości – uszczerbku doznałam podczas mamlania cukierka-mordoklejki, nie podczas biegania :ojoj:
Garminowanie.uk
Piątek
Dystans całkowity: 10.72km || czas: 1:06:10 || śr tętno: 161 bpm || śr tempo: 6:10/km
Było to 9km i 5 podbiegów po 20sek. 3:56/km, 3:59/km, 3:40/km, 3:40/km, 3:43, przerwy w truchcie po 2min.
Niedziela
Dystans całkowity: 13km || czas: 1:18:05 || śr tętno: 168 bpm || śr tempo: 6:00/km
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 353.345km + 10.72km + 13km= 377.065km]
Przebieg tygodniowy 39.35km
I do tego "mój" Kszczot wygrał:) znakomicie!
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Poniedziałek 28.05.2012
Bieganie po Nottinghamie – czary mary, nie do wiary!
Śródstopie przestało boleć. Szok :szok: :szok: :szok:
Ząb zalepiony, nie jest to sztuka idealna, ale było bezboleśnie i (daj Boże) przetrwa miesiąc, kiedy to planuję się z tym typem (zębem) rozprawić się raz a dobrze. :echech:
Gruszkowaty się rozkręca, ciągnie nerwobólem od czasu do czasu, ale podczas treningu siedzi cicho.
Poza tym dzisiejsze tempa i tętne brzydkie, bo to był streso-bieg, przed wizytą u dentysty jeszcze.
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 9.98km || czas: 0:59:27.77 || śr tętno: 166 bpm || śr tempo: 5:58/km
8km i 5 przebieżek po 25sek. 3:29/km, 3:45/km, 3:36/km, 3:34/km, 3:30/km, przerwy w truchcie po 2’.
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 377.065km + 9.98km= 387.063km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Środa 30.05.2012
Bieganie po Nottinghamie
Dzisiejszy terning obył się bez zgonu, za to z pewną dozą rozsądku. Z jednej strony przy upałach lepiej byłoby biegać o świcie, kiedy jest chłodniej, z drugiej jest środowe treningi są na tyle prędkościowo-siłowe, że wolę być po konkretnym śniadaniu i o najlepszej porze dnia na treningi – czyli 10-11 rano. No i jest – wysokie tętno, piękna opalenizna i poczucie, że przebrnęłam.
Odcinki po 800m Bartoszak planował po 4:46/km. Ja pomyślałam, że jednak rozsądniej będzie zrobić to w okolicach 5:00/km, a zrobić całą serię niż pocisnąć 3 razy po 4:46, potem umrzeć, a potem ostatnią po 5:50.
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 10.69km || czas: 01:00:33 || śr tętno: 168 bpm || śr tempo: 5:40/km
2 km po 5:53/km || śr tętno: 161
5 razy po 800m po 5:04/km, 4:58/km, 5:02/km, 4:55/km, 4:57/km
Przerwy w truchcie po 3:30min.
2km po 5:41/km || śr tętno: 173
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 387.063km + 10.69km= 397.753km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Piątek 01.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
MA-SA-KRA. :trup:
Poszłam spać koło 23 wczoraj, do 24 nie mogłam zasnąć czując, że mnie przeziębienie łapie.Wypiłam Fervex i stwierdziłam, że odwołuję trening biegowy dziś o 6 rano. Po czym do 5:20 nie spałam, po prostu, najzwyczajniej w świecie, nie mogłam zasnąć. Więc o 5:20 wylazłam na te 7 km. O 6:15 byłam już po treningu, rozciąganie, prysznic, śniadanie i przed 8 do pracy. A w pracy – dziś wyjątkowo intensywnej – do 22:00.
Zdycham, piję rumianek , piję fervex i idę spać :chrap: :chrap: :chrap:
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 7km || czas: 00:42:22 || śr tętno: 161 bpm || śr tempo: 6:03/km
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 397.753km + 7km= 404.753km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Poniedziałek-Środa 04-06.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Jest lepiej :bleble: Przeziębienie trzyma w garści, ale pogoda się uspokoiła – jakieś 12 stopni, słoneczno-chmurnie. Trening niedzielny, mimo kuszeń Lady E, odpościłam. Nie dość, że w niedzielę pracowałam, to jeszcze lało i zimno było. Z przeziębieniem byłaby to kombinacja słaba.
W poniedziałek zrobiłam 10 km rozruchu, a dziś to Bartoszak powinien być ze mnie dumny :hej: Najlepsze jest to,że przeziębienie nie odpuszcza i miałam uczucie ciężkich nóg, co tym bardziej mnie pozytywnie nastraja, jak patrzę, że nawet przy tych "niedyspozycjach" udało się plan zrealizować:)
Garminowanie.uk
Poniedziałek
Dystans: 10km || czas: 01:00:48 || śr tętno: 160 bpm || śr tempo: 6:05/km
Środa – trening kombinowany 2km+3razy po 1.6km (w tempie 5’/km), przerwy w truchcie po 5’+2km
Dystans całkowity: 10.99km || czas: 01:02:41 || śr tętno: 169 bpm || śr tempo: 5:42/km
2km po 5:58/km || śr tętno: 159
1.6 km po 4:59/km :hej:
1.6 km po 4:57/m :hej:
1.6 km po 5:02/km
2km po 5:54/km || śr tętno: 171
Łaaaaadnie, nie? :taktak: :taktak: :taktak: :taktak:
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 404.753km + 10km+10.99km= 425.743km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Piątek 08.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Za co „koffamy” bieganie.pl? za to, że słowem pisanym się nie zająka o Euro, meczach, strefach kibica, Tytoniu, autostradach i Kaczyńskim przed telewizorem jak miliony Polaków (i Palikot!).
Dziś mały trening. Wiatr, deszcz, urywało głowę i zalewało garmina.
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 9.23km || czas: 00:56:34 || śr tętno: 166 bpm || śr tempo: 6:08/km
Czyli 7km i 6 przebieżek po 20 sekund (przerwy w truchcie po 2 minuty)
Przebieżki wyszły po 3:42/km, 4:09/km, 4:01/km, 3:31/km, 3:35/km, 3:25/km
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 425.743km + 9.23km= 434.973km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Niedziela-Środa 10-13.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Jakoś ostatnio nie mam szczęścia w biegowych zakupach... Zakupiłam nowego Shock Absorbera na necie, to się okazało, że – owszem – rozmiar dobry, ale nie w tym fasonie. Bo w tym fasonie to miseczki o 2 rozmiary za duże wyszły (obwód w porząsiu). No dobra, odesłałam.
Zakupiłam w końcu moje Columbie w znakomitej cenie 37 funtów i... jednak UK5/EU38 to nie jest dobry pomysł. Paluch wyraźnie dotyka przodu buta. Niby jest wygodnie i być może nawet idealnie do pieszych wędrówek po górach, ale coś mi się zdaje, że do biegania to jeszcze z pół numeru z przodu by się przydało. A nie kupowałam w ciemno – mierzyłam je 4 miesiące temu i wiedziałam, że to te. Ale, jak widać, to już nie te. Jutro odeślę... :echech: :ojnie:
Garminowanie.uk
Niedziela
Dystans: 12km || czas: 01:13:44 || śr tętno: 159 bpm || śr tempo: 6:09/km
Poniedziałek
Dystans: 7km || czas: 00:42:22 || śr tętno: 158 bpm || śr tempo: 6:03/km
Środa
Dystans całkowity: 11km || czas: 01:03:07 || śr tętno: 167 bpm || śr tempo: 5:44/km
W tym 5 km po 6:10/km śr tętno 159
4x1km po 4:59/km (177bpm), 5:05/km (178bpm), 5:06/km (182bpm), 6:06/km (179bpm)
2 km po 6:02/km śr tętno 168
Auto-analiza
No cóż... zasmuciłam Bartoszaka, bo te 4x1km zadał po 4:46/km. Jak widać – sprinterem nie będę. Dłuższe dystanse po około 5’/km uciągnę (choć – fakt! – były poprzedzielane przerwami, a tu jednak mialo być cięgiem). No trudno, nie można mieć wszystkiego – stanika, butów ani lewej nogi Błaszczykowskiego :bum:
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 434.973km + 12km + 7km + 11km= 464.973km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Piątek 15.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Dzień absolutnie do kitu. Dużo napięć, nerwów, deszczu, słodyczy :echech:
A wieczorem małe bieganie.
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 8.96km || czas: 00:55:25 || śr tętno: 158 bpm || śr tempo: 6:11/km
W tym 4 przebieżki po 30 sek. po 4:06/km, 3:44/km, 3:45/km, 3:40/km
Przerwy w truchcie po 02:30min
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 464.973km + 8.96km= 473.933km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Niedziela-Poniedziałek 17-18.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Wszyscy w Polsce się kiszą w upale i płyną szeroką rzeką potu... a ja sobie śmigam w 14-18 stopniach i mrzawkach. Znakomitość w najczystszej postaci
Garminowanie.uk
Niedziela
Dystans: 12km || czas: 01:11:51 || śr tętno: 159 bpm || śr tempo: 5:59/km
Poniedziałek
Dystans:7km || czas: 00:43:51 || śr tętno: 155 bpm || śr tempo: 6:16/km
Logiki i matematyki w porównaniu tych dwóch biegów nie ma żadnej.
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 473.933km + 12km + 7km= 492.933km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Środa 20.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Spuchłam!
Z dumy na szczęście, nie „na wadze” i nie z powodu kontuzji. Pogoda dziś mordercza lekko (jak na angielskie warunki), czyli jakieś 22-24 st., słońce, a ja nie zawstydziłam Bartoszaka :D :D
Garminowanie.uk
Dystans całkowity: 11.28km || czas: 01:07:06 || śr tętno: 167 bpm || śr tempo: 5:57/km
2 km śr tempo: 6:17/km || śr tętno: 151
5 razy po 1km
4:48/km || śr tętno: 176
4:49/km || śr tętno: 177
4:51/km || śr tętno: 178
4:46/km || śr tętno: 179
4:48/km || śr tętno: 184 (max 202 !!!!!! :orany: :orany: :orany: )
Przerwy w truchcie po 3:30min z tempami 7:17-8:01/km
2 km po 6:30/km || śr tętno: 172 (max 193)
Auto-analiza
No dobra,Sylw3g miał rację – trzeba było zwolnić, żeby pogonić Bartoszaka (który dziś nakazywał 1-kilometrówki po 4:48/km). A, i jeszcze powolne tempo truchtu dopomogło w mobilizacji ciała do tysiączków. Plan środowy uznaję za wykonany :ble:
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 492.933km + 11.28km= 504.213km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Piątek 22.06.2012
Bieganie po Nottinghamie
Uwaga! To będzie bardzo niemiły wpis dla większości z Was, z Księżną na czele.
Nie, nie będę wyzywać od cieniasów i grubasów, oczerniać i drwić z amatorszczyzny..
Ale do sedna- u mnie w piątek, panie i panowie, było 15 stopni, pochmurno, lekko mżawka gdzieniegdzie, wiatr mocny, ale od boku i nieprzeszkadzający.
[tu słyszę wirtualny ryk zawiści i złorzeczenia...]
Tak, Anglia jest biegowym rajem i to jest fakt niezaprzeczalny.
Problem się pojawia, jak trzeba wystartować w takim Cracovia Marathon przy 25st. No aaaaale, nie można mieć wszystkiego. Nasze chłopce od piłki też niby były trenowane w polskich czerwcowych upałach, a jednak pod dachem było im duszno na meczu otwarcia.
Oświadczenie kancelarii
Muszę chwilowo porzucić bieganie, bo ciało nawala. Nie wiem, na ile porzucam, ale nie ma wyjścia. Tak – jestem wściekła jak jasna cholera :wrrwrr: :wrrwrr: :wrrwrr: i widok forum doprowadza mnie do rozgoryczenia :smutek: , więc pewnie ma obecność na forum będzie bardzo skromna. Sorry.
Garminowanie.uk
Piatek
Dystans całkowity: 9.48km || czas: 00:59:01 || śr tętno: 157 bpm || śr tempo: 6:14/km
6 km śr tempo: 6:17/km || śr tętno: 156
W tym 5 przebieżek po 30sekund, przerwy w truchcie po 2’30,
Sprzęt
New Balance WR 1064 nówki [ 504.213km + 9.48km= 513.693km]
ODPOWIEDZ