Co do oceny samego półmaratonu chciałbym napisać kilka słów. Odbiór pakietu to jakiś dramat. Nikt nic nie wiem, szaro i brudno. Obok mecz z kibolami, pełno policji (pełny mundur, kaski pałki) cieszyłem się że wracam autem
![:bum:](./images/smilies/bum.gif)
. Zawartość pakietu bieda! Koszulki płatne podobnie jak wszystko inne. Trasa momentami ciasna a grupa na 1:25 jakaś liczna nie była. Nie wiem jak to będzie wyglądać za rok kiedy ma być 15 k ludzi Kibice byli ale w 2 może 3 miejscach. Woda w butelkach genialny pomysł ale stoły strasznie krótkie. Meta na plaży przerost formy nad treścią. Lekki dramat chociaż widoki na zbiegu super! Bieg po płytach które są ruchome i podsypane piaskiem mało bezpieczny.
Ale trzeba ochłonąć po Gdyni i cisnąć dalej!
Wczoraj zrobiłem pierwszy trening i był lekki dramat. Tętno skakało a nogi jeszcze czują te 21 km. mimo wszystko zmęczyłem 8 km. 10x100m. i kilometr schłodzenia
Wczoraj pierwszy zakres 12 km po 4:15-4:10 i 5x1 min w około 3:50/40. Jak się ogarnę to zdam raport.