Sub.32-33/10km

[mirek]

21 grudnia-WYBIEGANIE-16 km po 4.29.

[mirek]

22grudnia-BIEG CIĄGŁY-2 zakres.Na początek zrobiłem rozgrzewkę 1.5km a następnie zacząłem trening docelowy-2 zakres 8km po 3.58.Na koniec schłodzenie 1.5 km.Biegło mi się dziś luźno,przez co wyszedł trochę mocniejszy ten zakres,ale nie chciałem na siłę hamować,ażeby się zbytnio nie usztywnić w biegu,było luźno więc biegłem swoje.Na koniec w domu zrobiłem ćwiczenia wzmacniające.

[mirek]

23grudnia-WYBIEGANIE-22km po 4.12.Forma powoli idzie w górę,luźno się biega,aż sam jestem ciekaw co będzie gdy zacznę pracować nad tempem -oczywiście w późniejszym etapie.W tym tygodniu 5 treningów biegowych i 2 treningi wzmacniające.Kilometraż tygodniowy 70.

[mirek]

24grudnia-BIEG SPOKOJNY 14km po 4.40.

[mirek]

25grudnia-WYBIEGANIE-16km po 4.14.

[mirek]

26grudnia-PROGOWY i 2 ZAKRES.Najpierw zacząłem od rozgrzewki 1.5km,następnie 4km PROGOWY po 3.50. Po progowym od razu przeszedłem na 2 ZAKRES 8km po 4.00.Na koniec schłodzenie 1.5km.Razem dziś wpadło 15km.Ten progowy cały czas pod wiatr,także wyszło nawet szybko,tym bardziej że są święta i nie da rady całkowicie się opanować z jedzeniem.

[mirek]

27grudnia-BIEG SPOKOJNY 14km po 4.34 po pagórkach +RYTMY 5*300/300.Na rytmach nóżka fajnie zaczyna się kręcić,ale nie szaleję jeszcze-mają na razie wchodzić leciutko i luźno.Chyba będę robił te rytmy 300m-fajnie się je biega.Razem dziś wpadło 17km.

[mirek]

28grudnia-WYBIEGANIE - 22km po 4.13.Pogoda na razie dopisuje,wolne do 2stycznia od pracy,więc jest okazja się wybiegać.Trenując prawie codziennie nie czuję jeszcze zmęczenia-,zobaczymy później.Na razie organizm adoptuje wszystko,jest ok.

[mirek]

29grudnia-PROGOWY-2*4km przerwa 2min.Najpierw zacząłem klasycznie od rozgrzewki1.5km,a następnie zacząłem trening właściwy.Początkowo w planie miało być bc2,ale dość luźno mi się biegło,więc trochę dziś docisnąłem.Pierwsze 4km po 3.45,przerwa 2min. i następne 4km po 3.49.Sam byłem zdziwiony,że tak gładko trening wlazł,tym bardziej,że wczoraj zrobiłem dłuższe wybieganie także żwawsze.Na koniec schłodzenie 1.5km.Razem dziś wpadło 11km.Wieczorem zrobię jeszcze ćwiczenia wzmacniające,pierwsze i ostatnie zarazem w tym tygodniu.

[mirek]

30 grudnia-BIEG SPOKOJNY -14km po4.37 po pagórkach,a następnie RYTMY 10*300/300.Fajny trening,zwłaszcza,że te 14km po pagórkach to siła biegowa,która nakręca moje nogi i wzmacnia je.Razem dziś wpadło 20km.W tym tygodniu zrealizowałem 7 treningów biegowych i 1 trening wzmacniający w domu.Łączny tygodniowy kilometraż to 115.Już dziś trochę nóżki czuję,ale do jutra się zregeneruję.Jutro ostatni trening w tym roku i zarazem podsumowanie.

[mirek]

31 grudnia-BIEG CIĄGŁY-2 zakres.Standardowo zacząłem od rozgrzewki 1.5km,a potem zakres 8km po3.54.Troszkę dziś na początku czułem nóżki,tym bardziej,że to 11trening z rzędu,ale potem poszło.Oddechowo jest coraz lepiej,praktycznie podczas tego biegu mógłbym pogadać troszkę.Te bc2 dobrze na mnie działają,przesuwają się u mnie te progi tlenowe.Podczas bc2 skupiam się na odpowiedniej technice biegu(akcentuję tylne odbicie i poszukuję sprężyny).Na koniec schłodzenie 1.5km.Razem dziś 11km.Grudzień umniejsza to 413km.Cały rok to 2955km.2 i 3kwartał był u mnie słaby biegowo ,a to z powodu kontuzji,tj. rozcięgno podeszwowe i Achilles,ale wszystko jest już ok.i mogę śmiało trenować.Jak tak dalej pójdzie to będą życiówki,czego i Wam życzę w nadchodzącym nowym roku.Pozdrawiam.

[mirek]

1 stycznia -BIEG SPOKOJNY- 14km po 4.40 po pagórkach i RYTMY 5*300/300.Razem dziś 17km.Jeszcze 2tygodnie i trochę modyfikuję plan-będzie trochę szybciej.

[mirek]

2 stycznia-WYBIEGANIE- 20km po 4.23.Ogólnie biegło się troszkę ciężkawo,a to z powodu straszliwego wiatru,który mi towarzyszył przez 10km.Temperatura 0 stopni,a to spowodowało,że miejscami było naprawdę ślisko,ale jakoś dałem radę.Jutro wolne od biegania,ale za to wykonam ćwiczenia wzmacniające w domu.

[mirek]

5 stycznia-WYBIEGANIE- BIEG SPOKOJNY - 14km po 4.42. i RYTMY 5*300/300.Razem dziś 17km.Wieczorem jeszcze ćwiczenia wzmacniające.W przyszłym tygodniu trochę zmian w planie-przyspieszamy:1*progowy,1*bc2,1*bc3(10-20*300/300),1*wybieganie,2*bieg spokojny po pagórkach.

[mirek]

6 stycznia-WYBIEGANIE- 21km po 4.26. Wczoraj bieg spokojny a dziś wybieganie.Cały czas ślisko na trasie,ale da się biegać-ciekawe jak w taką aurę będą wchodziły akcenty.W tym tygodniu 6treningów biegowych i 2*ćwiczenia wzmacniające w domu.Łączny kilometraż to 86.