
TRASA: tartan bez grama śniegu, choć z niewielkim dodatkiem wody.
POGODA: w miarę ciepło, choć pochmurno i wietrznie (8°C).
OBUWIE: Merrell Bare Access 2 (465 km przebiegu).

█ ROZGRZEWKA
█ SUMA: 15'13"/ 2,37 km = 06'25"
█ 7x 1000 m po 4'45"/ p. 4'
█ SUMA: 64'27"/ 9,64 km = 06'41"
█► 4'46"
█► 4'41"
█► 4'44"
█► 4'45"
█► 4'43"
█► 4'43"
█► 4'38"
█ SCHŁODZENIE
█ SUMA: 14'11"/ 2,23 km = 06'21"

W końcu porządne interwały na tartanie! Jak mi tego brakowało! Dzisiaj wreszcie mogłem zaatakować siódme powtórzenie i poszło całkiem nieźle. Ostatnie dwa kilometry to już dość ciężkie nogi, ale weszły bez problemów. Siódmy wyszedł zbyt szybki, ale to wina tego, iż w pewnym momencie biegłem z zawodnikiem Resovii i, widać, mimowolnie przyspieszyłem. Nic to jednak. Dzisiaj nawet wiatr nie był taki straszny


Na zakończenie spróbowałem wykorzystać do czegoś pożytecznego trzepak przed blokiem, próbując wykorzystać go jako drążek. Kilka razy się podciągnąłem, ale raz - jestem dość słaby, dwa - jego konstrukcja nie pozwala na komfortowe ułożenie rąk (muszę je mieć zdecydowanie zbyt blisko siebie).
Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.