
Zdarza mi się podnieść kota z wyraźnym pomrukiem niezadowolenia i jakąś materią w łapkach, np. moim swetrem, na którym właśnie postanowił poleżeć i pozaciągać go pazurkami, bo tak fajnie się wczepiają

Moderator: beata
W tym wątku to nie trzeba nawet biegaćkeiw pisze:A w tym wątku nie trzeba być kobietą?![]()
Ano, Kielce. Nie tak malowniczo, jak na Jurze, ale ponapierać możnayaaceek pisze:Fajnie, fajnie. Kielce ?
Nie, zwykle wygląda to tak: "no to popierdalam"Skoor pisze:Patrząc tak na pierwsze i kolejne foty to pewnie wyglądało tak:
"A teraz idź i zapierdalaj na tą skałę!!"