KREM Z OCHRONĄ UV DO TWARZY
Moderator: beata
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Jaki poleciłybyście dobry krem do twarzy-z ochroną UVA, UVB? Nadchodzą ciepłe, słoneczne dni i wolę już nie popełnić błędu sprzed roku i smarować buźkę. Mam dodatkowo skórę skłonną do alergii. A może już gdzieś był taki wątek-ale nie umiem znaleźć
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
ja uzywalam tego
http://www.laroche-posay.pl/produkty-do ... p4169.aspx
do twarzy i ciala chroni przed uva i uvb
nie ma zapachu, wodoodporny i co wazniejsze mnie nie uczula a to juz duuuuzo
przeznaczony do skory szczegolnie wrazliwej na slonce
jedynie konsystencja mi troche przeszkadzala, ale ... ochrona jest najwazniejsza
http://www.laroche-posay.pl/produkty-do ... p4169.aspx
do twarzy i ciala chroni przed uva i uvb
nie ma zapachu, wodoodporny i co wazniejsze mnie nie uczula a to juz duuuuzo
przeznaczony do skory szczegolnie wrazliwej na slonce
jedynie konsystencja mi troche przeszkadzala, ale ... ochrona jest najwazniejsza
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja też i właśnie konsystencja mi nieco przeszkadza, bo czuję, że trochę się zaparzam, strasznie gęste to-to.LadyE pisze: http://www.laroche-posay.pl/produkty-do ... p4169.aspx
u mnie, poza kremem - obowiązkowo czapka z daszkiem.
jeszcze bioderma na dobry filtr - http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24470 używałam go na codzień na twarz. miły, nie spływa, nie tak gęsty jak la roche, nie czułam się zapchana. ale nie wiem, czy na cięższe treningi da radę - pot, ocieranie twarzy, to wszystko mogłoby zaszkodzić.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja miałam próbkę jakiegoś takiego markowego kremu, nie pamiętam nazwy, pomarańczowy był (jak one wszystkie ). Ale pamiętam, że też był dość gęsty. Może one wszystkie tak mają?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ja używałam latem/na wyjazdach to:
http://www.labo-uriage.pl/produkty/hyse ... ej-spf-50/
Nie jest gęsty, tylko jak w nazwie - fluid. Niemniej konsystencja typowa dla kremów z filtrem mineralnym - nie wiem jak to opisać.
http://www.labo-uriage.pl/produkty/hyse ... ej-spf-50/
Nie jest gęsty, tylko jak w nazwie - fluid. Niemniej konsystencja typowa dla kremów z filtrem mineralnym - nie wiem jak to opisać.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Przypomniało mi się, jak nazywał się mój krem - to był Lancaster, SPF 30.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Wpadłam dziś do apteki... i... usłyszałam, że to nie sezon dlatego mogłam wybierać między dwoma rodzajami jednej firmy. Nabyłam. Będę sprawdzać.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Daj znać, proszę. Te kremy nie są takie tanie, a ja mam skórę wrażliwą i na dodatek mieszaną z miejscami, gdzie jest przesuszona i trochę się boję wydać kasę, by potem krem wyrzucić... Najwyżej kupię jakieś próbki na allegro, bo są i wtedy też dam znać
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 23 lut 2012, 13:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kremy z gamy La Roche-Posay są świetne! Przede wszystkim skuteczne, dopasowane do potrzeb skóry alergicznej. Właściwie to jedyna firma, której produkty mogę polecić, jeśli chodzi o te "z wyższej półki". Odradzam Vichy, przesuszają skórę.
To prawda, ze w aptekach jest bardzo mały wybór. Polecam Super-pharm. Można użyć testera i sprawdzić konsystencje, zapach. Poza tym w Super-pharm często występują promocje La Roche-Posay, można trafić na okazyjne ceny
To prawda, ze w aptekach jest bardzo mały wybór. Polecam Super-pharm. Można użyć testera i sprawdzić konsystencje, zapach. Poza tym w Super-pharm często występują promocje La Roche-Posay, można trafić na okazyjne ceny
- Ania81
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 27 mar 2012, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Polecam serię przeciwsłoneczną Solecrin, formy Iwostin. Cena w miarę znośna. I są skuteczne. Sama mam problemy ze skórą - alergia na chemię, w tym większość składników zawartych w kosmetykach. Ale Iwostin krzywdy mi nigdy nie zrobił. Dobrze chroni i ładnie się wchłania. Nawet te z filtrem 50 (bo takich tylko używam) fajnie się rozprowadzają i nie zostawiają grubej, nieprzyjemnej warstwy na cerze
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Wpadłam dzisiaj do apteki i za namową miłej pani wypróbowałam taki kremik. Wprawdzie tylko na ręce, ale powiem wam, że jestem w szoku, jak błyskawicznie się wchłonął. Jest leciutki, ładnie pachnie, konsystencja bardzo płynna i trzeba mocno przed użyciem wymieszać (ma nawet taką kuleczkę w środku na tę okoliczność). Jutro zrobię test bojowy i zdam relację.
A, i cena na stronie jest chyba przesadzona, mój w dość drogiej aptece kosztował 62 PLN, plus dzisiaj była promocja i 10% niższa cena
A, i cena na stronie jest chyba przesadzona, mój w dość drogiej aptece kosztował 62 PLN, plus dzisiaj była promocja i 10% niższa cena
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]