
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
gdzie wy się wszystkie pochowałyście 

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja schowałam się w sobie. Czasem tak mamkatekate pisze:gdzie wy się wszystkie pochowałyście

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
rozumiem Beata
kurcze, mam aż dwa dni wolnego
zwariuję ze szczęścia


kurcze, mam aż dwa dni wolnego



- Emmi
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 paź 2014, 18:51
- Życiówka na 10k: w planie 19.04.2015
- Życiówka w maratonie: w odległych planach
a ja niestety też chwilowo chyba muszę zawiesić biegi na parę dni...chyba załatwiłam sobie zatoki
ma ktoś jakiś sposób dobry jak się tego szybko pozbyć??bo już czwarty dzień nie biegam i chyba od tego jestem jeszcze bardziej chora 


ALE 10k Run podczas Łódź Maraton dbam o zdrowie 19.04.2015
Mój cel na tą chwilę - dobiec do mety
Mój cel na tą chwilę - dobiec do mety

- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
inhalacje (rumianek, olejek z drzewa herbacianego, majeranek, tymianek,, itd), okłady z soli na czoło (podgrzania sól do skarpety, zawiązać i na czoło, uwaga, bardzo gorące! więc trzeba poczekać aż trochę przestygnie, a ja w tej soli najpierw podgrzewam migdały ;> ), ewentualnie inne rady: http://zielonyzagonek.pl/10-sposobow-zatkane-zatoki/Emmi pisze:chyba załatwiłam sobie zatokima ktoś jakiś sposób dobry jak się tego szybko pozbyć??
I koniecznie bieganie w czapce/opasce...
- Emmi
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 paź 2014, 18:51
- Życiówka na 10k: w planie 19.04.2015
- Życiówka w maratonie: w odległych planach
Charm kupiłam ostatnio opaskę...ale chyba za późno
ale najgorsze że lepiej zostać w domu...a mnie ciągnie na trasę
już mnie po prostu roznosi w domu
że też musiało się coś przypałętać...




ALE 10k Run podczas Łódź Maraton dbam o zdrowie 19.04.2015
Mój cel na tą chwilę - dobiec do mety
Mój cel na tą chwilę - dobiec do mety

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
moja koleżanka z przewlekłą ch.zatok w przypadku zaostrzeń leczyła się....uwaga...ciekłym azotem
w końcu stan zapalny trzeba gasić
uwaga-nie powtarzać tego w domu
tak to jest jak sie ma dostęp do sprzętu różnego w pracy 



uwaga-nie powtarzać tego w domu


- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
moje zatoki tez sie czasami odzywaja i wtedy inhalacje najlepiej zdaja egzamin i wtedy spie z głowa pod kołdra bo sie lepiej oddycha
tez sie "zamkłam" w sobie...to "swieto" nie nastraja jakos extra pozytywnie...szczegolnie w tym roku...
no ale cóż...jakos to trzeba przeskoczyc...K. nie chciałby przeciez mojego lamentu
...
tez mam dwa dni wolnego, "dzika" radosc-tym bardziej ze w nowej pracy wszystkie soboty pracujace,wiec zostawały mi niedziele....
jutro "bycze sie",coś pobiegam i leże
miłego odpoczynku dziewuszki

tez sie "zamkłam" w sobie...to "swieto" nie nastraja jakos extra pozytywnie...szczegolnie w tym roku...


tez mam dwa dni wolnego, "dzika" radosc-tym bardziej ze w nowej pracy wszystkie soboty pracujace,wiec zostawały mi niedziele....


miłego odpoczynku dziewuszki

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ściskam Edytko!
ASK jak się czujesz?????
kasia41 daj głos
a reszta wyjechana na święta???
ASK jak się czujesz?????
kasia41 daj głos

a reszta wyjechana na święta???
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
A ja dzisiaj od niepamiętnych czasów winkuję z sąsiadką,czuję się znakomicie ale w tym tygodniu odpoczywam od biegania,reset a potem pomyślę co dalej zrobię z tak cudownie rozpoczętą karierą na stare lata
Gdzie jest Paulina i Papiśka?
Matika chyba też ostro trenuje przed dyszką bo milczy jak grób????

Gdzie jest Paulina i Papiśka?
Matika chyba też ostro trenuje przed dyszką bo milczy jak grób????
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Frankie, ściskam mocno.
U mnie już trochę lepiej, o bieganiu jeszcze przez kilka dni nie ma mowy, ale czuje się już na siłach by otworzyć komputer i szukac planów treningowych na Paryz. Najbardziej odpowiada mi ten:
1) http://maratony24.pl/trening_maraton/tr ... ,1211.html
i ten
2) http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1
Za pierwszym przemawia to, że jest urozmaicony i ma faretleki, które lubię, ale przeraża mnie trochę długie bieganie w tygodniu, nie wiem, czy znajdę czas w środę na 18 km na przykład. No i długie wybiegania weekendowe nie takie długie. Poza tym chciałabym biegać wtorek-czwartek-sobota-niedziela, a tu jest wtorek-środa-piątek-niedziela i nie wiem, czy mogę zamieniać.
Za drugim przemawia długość (czyli krótkość) biegów w tygodniu, są też fajne długie wybiegania, ale nie ma faretleków i siły. No i co tu wybrać? Najlepiej coś pośredniego. Nie znalazłam. może cos podpowiecie?
U mnie już trochę lepiej, o bieganiu jeszcze przez kilka dni nie ma mowy, ale czuje się już na siłach by otworzyć komputer i szukac planów treningowych na Paryz. Najbardziej odpowiada mi ten:
1) http://maratony24.pl/trening_maraton/tr ... ,1211.html
i ten
2) http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1
Za pierwszym przemawia to, że jest urozmaicony i ma faretleki, które lubię, ale przeraża mnie trochę długie bieganie w tygodniu, nie wiem, czy znajdę czas w środę na 18 km na przykład. No i długie wybiegania weekendowe nie takie długie. Poza tym chciałabym biegać wtorek-czwartek-sobota-niedziela, a tu jest wtorek-środa-piątek-niedziela i nie wiem, czy mogę zamieniać.
Za drugim przemawia długość (czyli krótkość) biegów w tygodniu, są też fajne długie wybiegania, ale nie ma faretleków i siły. No i co tu wybrać? Najlepiej coś pośredniego. Nie znalazłam. może cos podpowiecie?
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
podziwiam ASK
nie dałabym rady latac co tydzień 20k
ty zdrowiejesz a ja moje dziecko nr1 chore
polatałam dziś dyszkę, jej, jak cudnie, pusto na plaży :uuusmiech: jutro zaczynam sezon-morsuję


ty zdrowiejesz a ja moje dziecko nr1 chore

polatałam dziś dyszkę, jej, jak cudnie, pusto na plaży :uuusmiech: jutro zaczynam sezon-morsuję
