ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

czasami żałuję, że na forum nie ma opcji "lubię to", bo bym kliknęła pod wypowiedzią Beaty :) :taktak:
daleko mi wprawdzie do wyczynowego sportowca, ale często łapię się na tym, że nie mam czasu zjeść zaplanowanego posiłku, bo przecież zaraz biegam albo właśnie wróciłam z biegania, albo jest wieczór i już za późno, więc zrobię sobie tylko jakiś prosty koktajl :taktak:
natomiast co do wypraw górskich i wspinania - u mnie zawsze przebywanie na swiezym powietrzu powoduje wilczy apetyt :hahaha: Je się prosto, wręcz mało wartościowo, ale - w moim przypadku - dużo. Do dziś pamiętam jak siedząc w bazie pod Aconcagua pożerałam chińskie zupki z makaronem w ilości hurtowej, zagryzając je chlebem z czymkolwiek bądź, podczas gdy inni cierpieli na niestrawność z powodu wysokości ;-)
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:natomiast co do wypraw górskich i wspinania - u mnie zawsze przebywanie na swiezym powietrzu powoduje wilczy apetyt :hahaha: Je się prosto, wręcz mało wartościowo, ale - w moim przypadku - dużo. Do dziś pamiętam jak siedząc w bazie pod Aconcagua pożerałam chińskie zupki z makaronem w ilości hurtowej, zagryzając je chlebem z czymkolwiek bądź, podczas gdy inni cierpieli na niestrawność z powodu wysokości ;-)
Ha, tu pewnie mają znaczenie już jakieś indywidualne cechy ;).

Ja jak jestem w górach mogę długo nie jeść, choć w pewnym momencie muszę zjeść już jakiś "konkret" - choćby kawałek zółtego sera, a nie batona czy czekoladę.
Natomiast muszę przyznać, że lubię takie uczucie porządnego "ssania", jakie pojawia się po kilku mocnych dniach z mocnym niedojadaniem, mam wtedy wrażenie, że mój organizm z braku laku zjadł już wszystkie toksyny i nadmiary i teraz naprawdę domaga się jedzenia :hahaha: .
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

siemka emmi :hej:

rozmowe z Panią Nauczycielką odbyła moja mamusia poniewaz nadarzyła sie okazja a ja do konca tyg od 8-16 w robocie...ale mamusia powiedziała tylko "Idz do dyrektorki" :bum: takze ide,kulturalnie i grzecznie zapytam jak rozwiazac problem bo moje dziecko CODZIENNIE sie zali ze pani krzyczy,trzaska ksiazkami o biurko,szarpie dzieci i w ogole jest niezdrowa atmosfera :ojoj: zadna inna nauczycielka nie ma uwag ani skarg na mojego syna,wrecz jest chwalony i lubiany-a ona jedna stwierdziła ze jest...AGRESYWNY :orany: :wrrwrr:


Dobra,jutro wchodze na wage-z ciekawosci,bo sie zastanawiam ile przybrałam po zlizywaniu kremów z noża :oczko: :oczko: :oczko: :oczko:

A dzisiaj moja mamusia zrobiła wypasioną drożdzówkę z budyniem który wypływał brzegami i mieszał sie z kruszoneczką :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: mega!tak sie najadłam ze nie poszłam biegac :hejhej:
Jutro pojde :hej:
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kurcze franczesko, oby się to dobrze skończyło :ojoj: trzymam kciukasy
nie wchodź na wagę, na wiosnę wejdź :hahaha:

polatałam dziś zabawę biegową :taktak: bardzo fajny trening :hej: nawet nie przeszkadzał mi deszcz i wiatr i mokro w butach i haszcze w lasku :usmiech:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Frankie, a co z innymi rodzicami, czy tez dzieci im sie skarza, moze razem w grupie byloby latwiej przekonac dyrektor?
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Franki z własnego doświadczenia wiem że warto i trzeba walczyć z chamstwem u nauczycieli.
Moj syn w 4 klasie miał plastykę z panią dyrektor,od samego początku nie przypadli sobie z Kacprem do gustu i bez przerwy byłam wzywana do szkoły,że niegrzeczny że chamski,że agresywny,leniwy itp. Najpierw porozmawiałam z panią( że do dyrektorki nie mogłam się udac to logiczne :oczko: )
Tak więc popytałam innych rodziców i to niekoniecznie od Kacpra z klasy i zdecydowaliśmy napisać skargę do Prezydenta miasta,bo on jest bezpośrednim przełożonym dyrektorów szkół i powiem Ci że to pomogło na tyle że w drugim półroczu już nie uczyła mojego syna.Fakt jest faktem że później bylo jeszcze parę nieprzyjemnych sytuacji ale niestety środowisko nauczycieli jest hermetyczne i ciężko żeby jeden skrytykował drugiego,raczej zawsze próbują wmówić winę dziecka.Zawsze pozostaje zmiana szkoły :sss:

Katka ale dajesz czadu na treningach łał!!!!

Jeszcze wrócę do jedzenia,oczywiście zgadzam sie całkowicie z Beatą,tylko podkreslę że jednak to odżywianie to jest niesprawiedliwe bo to co mi najlepiej smakuje to w niczym nie pomaga(Ach słodkości moje ukochane:uuusmiech:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

dzięki Kasia ;-)
kurcze kostka mnie ćmi, ta od starej kontuzji...niedobrze :-\
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O Boże Kasiu nie strasz,zabraniam żeby coś Cie bolało :szok:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

działam zabiegami w pracy, mam nadzieję, że to chwilowe :-\
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

ej, dziewczyny, nie sypać nam się tu, za 1,5 tygodnia zawody!!!

kate, ja uwielbiam faretleki, to moje ulubione treningi, dają super samopoczucie!
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kate, a te fartleki jakie robilas - dystans i jaka przerwa? Sorry, ja nie ogarniam tych wykresów na endomondo. Dobrze widzę, że 3 x 1 km na 1 km przerwy?
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

endomondo przeklamuje jeśli chodzi o zaznaczanie prędkości i czasow
robiłam 2k rozgrz. i kolejno 6min tempo 4.40/6min tempo 5.30, i znów 5min/5min tempa j.w. i 4/4 itd skończyłam schłodzeniem 1,6k
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:endomondo przeklamuje jeśli chodzi o zaznaczanie prędkości i czasow
robiłam 2k rozgrz. i kolejno 6min tempo 4.40/6min tempo 5.30, i znów 5min/5min tempa j.w. i 4/4 itd skończyłam schłodzeniem 1,6k
to ma wykresie zupełnie tego nie widać ;-) Nie da sie ustawić na endomondo takiego treningu powtórzeniowego, typu rozgrzewka + 6'/6' + 5'/5' + 4'/4' itd. + schłodzenie ?
bo inaczej to chyba trudno okreslic potem jakim faktycznie tempem sie biegło dany odcinek (?)
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

no właśnie się nie da ustawić, ja nawet nie wiem, czy w wersji pro się da, na 3km widać tempo, bo lecialam go ponad km, później zwolnilam i przyspieszenia patrzyłam na tętno, starałam się robić tak, jak na początku, ostatnią minutę pojechałam chyba najszybciej, bo wydawało mi się, że zwolnilam ze zmęczenia więc spielam poslady, niepotrzebnie ;-) miałam się trzymac czasów i to bylo istotne najbardziej
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie da się nawet w premium :). Szczegóły interwałów widać tylko korzystając z planu treningowego wygenerowanego przez Endomondo (nie da się zrobić własnego). Wygląda to tak: https://www.endomondo.com/workouts/270811045/6917149 (powinno być widoczne, dochodzi zakładka Interwały na dole). W aplikacji mobilnej widać bardziej szczegółowo bo zamiast wykresu są dane: jest dystans,czas,min/km,tętno czyli np. 0.40 1:35 3:57 152-181

PS. Rozjazd wykresu ze słupkami spowodowany jest tym, że biegłem wolniej niż było w planie więc zadany dystans pokonywałem wolniej i się przesuwało :) (komunikaty z telefonu były właściwe).
Ostatnio zmieniony 16 paź 2014, 15:30 przez kojer, łącznie zmieniany 2 razy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ