ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kasia41 gratulacje dla Twojego małego mistrza!
Ma_tika a mi żal, że nie mam w bliskiej perspektywie żadnych startów.
Mój bagaż zaginął i wróciłam bez rzeczy do biegania. Gdybym miała zapasowy stanik, to bym biegała. Bez się nie odważę. Bagaż dziś powinien do mnie dotrzeć, ale nie jest to przyjemne uczucie, jak idziesz odebrać walizkę, a tu kicha... Za to wczoraj byłam na rolkach:-)
Ma_tika a mi żal, że nie mam w bliskiej perspektywie żadnych startów.
Mój bagaż zaginął i wróciłam bez rzeczy do biegania. Gdybym miała zapasowy stanik, to bym biegała. Bez się nie odważę. Bagaż dziś powinien do mnie dotrzeć, ale nie jest to przyjemne uczucie, jak idziesz odebrać walizkę, a tu kicha... Za to wczoraj byłam na rolkach:-)
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Aniu i jak? masz bagaż? mój kuzyn ostatnio leciał z USA do Rzymu na tydzień, oczywiście zginęła mu walizka w Berlinie, wyobrażasz sobie urlop bez ciuchów? 
walizka znalazła się po 5dniach :-D
objadlam się truskawkami, ledwo oddycham :-\

walizka znalazła się po 5dniach :-D
objadlam się truskawkami, ledwo oddycham :-\
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
no Ania, ale możliwości jest w bródania102 pisze:Ma_tika a mi żal, że nie mam w bliskiej perspektywie żadnych startów.

- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
jak myslicie:taki cienias jak ja:dałby rade do pazdziernika przygotowac sie z grubsza do ...maratonu?
Ale szczerze
Nie mówie o jakims ekstra wyniku,chodzi mi o samo przebiegniecie i zmieszczenie sie w limicie czasowym...Czytałam gdzies relacje dziewczyny która jakos szczegolnie sie nie spinała,nie maltretował na treningach i dała rade,bez sciany i bez kwękania ze bolało
U nas dzisiaj skwar.Dopiero po 20ej ruszyłam na looziku polami,koło cmentarza...ale jak ziółka zaczynaja teraz pachniec!I kwiatki.I habry takie piekne.I maki
Echhh...natura jest BOSKA
7,80 zrobiłam .Jutro NR
W srode cos dłuzszego"czasne" 
Ale szczerze

Nie mówie o jakims ekstra wyniku,chodzi mi o samo przebiegniecie i zmieszczenie sie w limicie czasowym...Czytałam gdzies relacje dziewczyny która jakos szczegolnie sie nie spinała,nie maltretował na treningach i dała rade,bez sciany i bez kwękania ze bolało

U nas dzisiaj skwar.Dopiero po 20ej ruszyłam na looziku polami,koło cmentarza...ale jak ziółka zaczynaja teraz pachniec!I kwiatki.I habry takie piekne.I maki




- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Edzia, z palcem w ...
no
powiem ci szczerze, że sama myśle o maratonie na jesień, ale nikomu nie mów
ja myslę, że przebiegnę, ale czy się nie zajadę
zobaczę, jak przelatam lato :uuusmiech: decyzję podejmę we wrześniu 


powiem ci szczerze, że sama myśle o maratonie na jesień, ale nikomu nie mów



- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
wiesz katka,ja nie mam "bUk"wie jakich ambicji,ze czas ,ze mam cos komus udowodnic...chce dla siebie,sprawdzic sie czy dam rade...chocby tomiało mi zajc 6h to mi swita pytanie w głowie JAK TO JEST BIEC TE 6H??6H NA NOGACH!kosmos
Padac na ryj nie zamierzam,jak dzisiaj o tym mysle:schodze z trasy jak juz nie daje rady i tyle.Zadna ujma dla mnie
No ja taka jestem
A co bys machneła po wrzesniu?

Padac na ryj nie zamierzam,jak dzisiaj o tym mysle:schodze z trasy jak juz nie daje rady i tyle.Zadna ujma dla mnie


A co bys machneła po wrzesniu?

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
we wrześniu bym se poleciała 35 km z powodu urodzin(jak Doroteczka)
a w październiku np.nocną scieme
ale to odległe plany, nie nastawiam się, także tego
ja myślę, że ty spokojnie 4,15 zrobisz :-D


ale to odległe plany, nie nastawiam się, także tego
ja myślę, że ty spokojnie 4,15 zrobisz :-D
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No widzę, robi się poważnie. 
To trzymam kciuki, tylko babeczki ostrożnie.

To trzymam kciuki, tylko babeczki ostrożnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
frankilna mogłabym być tą dziewczyną - założyłam nawet osobny wątek na ten temat na naszym forum rok temu, po pierwszym maratonie. Drugi był dużo trudniejszy i jedyną pociechą był lepszy czas... Przebiec na pewno dasz radę - satysfakcja na mecie na pewno będzie wielka:-) Maraton jest do przebiegnięcia. Nie trzeba być cyborgiem.
Ma_tika nie zapisuję się nigdzie w wakacje, bo może się okazać, że gdzieś jedziemy...
Bagaż wrócił, odwiedzając po drodze Anglię i Irlandię:-) Zamierzam dziś biegać wieczorem - dla odmiany;-) Dzieci nie dały nam spać w nocy i rano byłam do niczego. Zakupiłam nowy, śliczny stanik biegowy SA:-) Turkusowo-fioletowy:-D
Ma_tika nie zapisuję się nigdzie w wakacje, bo może się okazać, że gdzieś jedziemy...
Bagaż wrócił, odwiedzając po drodze Anglię i Irlandię:-) Zamierzam dziś biegać wieczorem - dla odmiany;-) Dzieci nie dały nam spać w nocy i rano byłam do niczego. Zakupiłam nowy, śliczny stanik biegowy SA:-) Turkusowo-fioletowy:-D
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
haha, zebym nie byla taka leniwa, to bym wygrzebala posta Frankliny o tym, ze ona to w zyciu maratonu nie pobiegnie
bede wam kibicowac, dziewuchy!

bede wam kibicowac, dziewuchy!
- aspi
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 11 lip 2008, 10:05
- Życiówka na 10k: 57:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
witajcie Dziewczyny,
ależ dawno mnie tu nie było
czy któraś z Was praktykuje bieganie do/z pracy?
właśnie wymyśliłam taki patent na treningi w dni robocze, teraz mam zagwozdkę, jaki plecak powinnam kupić
ależ dawno mnie tu nie było

czy któraś z Was praktykuje bieganie do/z pracy?
właśnie wymyśliłam taki patent na treningi w dni robocze, teraz mam zagwozdkę, jaki plecak powinnam kupić
kobiecy blog o bieganiu dla początkujących
http://runningownia.blogspot.com/
http://runningownia.blogspot.com/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć Dziewczynki zamieszczam fotki z mojego ostatniego morderczego biegu w upale 587 to ja 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
A ogólnie to jestem zmęczona i przetrenowana, narzuciłam sobie zbyt intensywne treningi i nie wiem czy za 2 tyg. polecę tą połówkę, w tym tygodniu wracam do rekreacyjnego biegania, może złapię świeżości, bo jak na razie to na zawodach nie widać efektów tych treningów.
Dzisiaj mam wolne od pracy, siedzę na leżaczku i objadam się truskawkami.
Dzisiaj mam wolne od pracy, siedzę na leżaczku i objadam się truskawkami.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
kasia, ale jesteś ładna 
zbadaj krew
ja tam wolę dmuchac na zimne
to prawda, te plany, starty potrafia wykończyć i psychicznie i fizycznie, ściskam

zbadaj krew


to prawda, te plany, starty potrafia wykończyć i psychicznie i fizycznie, ściskam
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
ej ale ja nie podjełam decyzji
mozecie sobie odgrzebywac moje słowa
tomoje wolne mysli,takie pojawiajace sie nagle i równie szybko przemijające....
Takze tego
Na dzien dzisiejszy to forme mam z dupy
wiec nie ma szans a ta połówka sobotnia udowodniła mi ze mało wiem i duzo jeszcze do oszlifowania
Ja nie mam PLANÓW,nie robie podbiegów,zadnych rytmów,szybkosci,za malo sie rozciagam itd Moje bieganie to ma wiecej wspolnego z nordic w
Ale tak sie zastanawiam czy bez tych wszystkich PRZYGOTOWAN mozna?czy sie człowiek nie wyłozy w połowie trasy?




Takze tego

Na dzien dzisiejszy to forme mam z dupy


Ja nie mam PLANÓW,nie robie podbiegów,zadnych rytmów,szybkosci,za malo sie rozciagam itd Moje bieganie to ma wiecej wspolnego z nordic w

Ale tak sie zastanawiam czy bez tych wszystkich PRZYGOTOWAN mozna?czy sie człowiek nie wyłozy w połowie trasy?
