ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziękuję....
Wiem, że to dopiero początki, za tydzień miną 4 miesiące, odkąd pierwszy raz w życiu miałam na sobie buty do biegania (i jeszcze parę tygodni "wypadło" w trakcie), i wtedy nie byłam w stanu przebiec minuty, więc jestem z siebie bardzo dumna, i chwilowo czuję się niepokonana :hej: :hej: :hej:
Nigdy nie myślałam, że bieganie może być tajne, gdyby mi ktoś pół roku temu powiedział, że z własnej woli przebiegnie tyle, to bym wyśmiała.... :bum:
Ale bieganie jest fajne, daje siłę, i ogólnie zmienia trochę podejście do życia i świata :hejhej:

Wam też bardzo gratuluję wyników!
I zmykam spać ;)
PKO
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Gryzzelda, a co Ci takiego te GoRuny zrobiły? Obgryzły pięty czy z przodu bardziej? Pytam, bo sama się nad nimi zastanawiam :bum:

I gratulacje dla wszystkich za weekendowe starty! Wielkie brawa! :taktak:
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Szelma, zrobiły mi mega pęcherze pomiędzy srodstopiem a łukiem stopy. Nie wiem, czy ja tak pronuje, czy co? A jeszcze wczoraj chyba sobie prawego urazilam czymś, bo boli jak skurczybyk. Aż sie w nocy budzilam :wrrwrr:
Ale dam im jeszcze jeda szanse jak sie zagoja.
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Brrrrr... Mnie się robią pęcherze na poduszce stopy, tej dużej pod dużym palcem, tak na krawędzi stopy. Masakra. I na środku, między poduszkami. Do tego mam masakrycznie wrazliwe stopy - wystarczy, że w skarpetce zmienia się ścieg (a to dość normalne w biegowych skarpetach, że mają różne ściegi na różne części stopy), i od razu mam odciski... Tak sobie załatwiłam stopy skarpetami kompresyjnymi - przez półtora miesiąca leczyłam odciski i odbudowywałam powłokę skórną :bum: Z chęcią wymieniłabym sobie stopy na nowe...
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:Szelma, zrobiły mi mega pęcherze pomiędzy srodstopiem a łukiem stopy. Nie wiem, czy ja tak pronuje, czy co? A jeszcze wczoraj chyba sobie prawego urazilam czymś, bo boli jak skurczybyk. Aż sie w nocy budzilam :wrrwrr:
Ale dam im jeszcze jeda szanse jak sie zagoja.
Oj, Gryziu a może coś z wkładkami nie tak? Da się je wymienić?
Mam 1 parę wkładek wyjętych z Mizuno, które wkładam we wszystkie inne buty w których wkładki nie są integralną częścią wyściółki.
Tylko one mi nie robią odcisków.


Gdzie się odciski robią, nie ma IMO nic wspólnego z typem stopy.
Ja lekko supinuję co widać po śladach zużywania podeszw, a odciski jak mam to jakbym pronowała.
I to we wszystkich butach jak leci :lalala:


Wszystkim babeczkom i rodzynkowi Kojerowi gratulacje za weekendowe starty. :usmiech:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

szelma pisze:Brrrrr... Mnie się robią pęcherze na poduszce stopy, tej dużej pod dużym palcem, tak na krawędzi stopy. Masakra. I na środku, między poduszkami.
O, mam to samo. Tak sobie załatwiłam stopy w sobotę, przez co w niedzielę biegło się raczej nieprzyjemnie. Pomaga mi zazwyczaj sudocrem (jestem wielką fanką tego kremu :hej: ), mam też jakiś taki Hirschtalg w sztyfcie (nie wiem, jak to się po naszemu nazywa, to jest krem ze stopionego tłuszczu jelenia czy jakoś tak, ciężko wytłumaczyć, jak ktoś po niemiecku sprecha, to tu wyjaśnienie jest: http://de.wikipedia.org/wiki/Hirschtalg). No ale jak się ma skórę wrażliwą jak księżniczka na ziarnku grochu, że nawet wzorek na materiale obciera (a tak też mam), to walka jest i tak nierówna... :lalala:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Też zużywam tony Sudocremu :hej: Za sztyft podziękuję, bo mało wegański jest :oczko: A na otarcia i odciski to wypróbowałam już tyyyyyle różnych rzeczy - ale nie ustaję i nadal mam nadzieję, że znajdę coś super, co rozwiąże mój problem :spoczko: W zeszłym tygodniu przyszły nwoe skarpety - będę je testować dziś lub jutro, jeśli dobrze się już będę czuła.

Ze spektakularnych obtarć - na 20 km miałam telefon we FlipBelcie na plecach. Po biegu brałam prysznic i czuję, że mnie plecy pieką tam, gdzie kończy się ich szlachetna nazwa. Okazało się, że wytarłam sobie iPhone'a na pleach - łącznie z przyciskiem :bum:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Oj, znam to, znam :) Po maratonie można było zdjąć z mojego biustu wykrój Shock Absorbera ;) Na styku pleców i 4 liter mam permanentnie dziurę, albo od szwu w spodenkach (akurat łączą się tam dwa, poziomy i pionowy), albo od kabelka od słuchawek do mp3, jeszcze nie odkryłam do końca, od czego ;) A japonki potrafią obetrzeć mnie do żywego mięsa po około 500 metrach spaceru :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Na obtarcia stóp a może raczej by im zapobiegać polecam maść alantan plus, kosztuje chyba 7 zł i nie brudzi jak sudocrem. Sprawdzone na kilku ultra itd.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

byłam z dzieciem u lekarza, ma brac wziewy :tonieja: ja się czuję lepiej, może wyskocze na rundkie po mieście w nocy? :ojoj:

jakie szczeście że ja moge nawet boso latać w bucie :oczko: :hej:


odnośnie sudokremu :spoczko: :hahaha:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

hehhehe katka rozbrajajacy słodziak :hej:
tez mam gdzies takie zdjatko ,z nivea w roli głównej ale nie kce mi sie szperac...10tys zdjec... :hej:

katka a dąbki biegniesz?
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

pewnie, ze biegnę!! :hej: toz to w niedzielę :hej: będziesz?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

jak mnie brat zawiezie to jo :hej: bo oni na plaze ,przypilnowaliby mi Mlodego...napisałam juz do nich...ale nie nastawiam sie :hej:
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kofam cię edziu :hahaha: :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

hehhehe gÓpia :hej: :hej: :hej: :hej:


a to z wczoraj-ja to ta wieksza :hej:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ