ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wilma, super te zdjecia z bloga, choć mam świadomość, że to pewnie z zewnątrz może wyglądać na fajne i pociągające, a pewnie żyłaś w niezłym kieracie... Szacunek. A w ogóle to wstaw któreś z tych zdjęć jako startowe na forum, zamiast tej nogi, od razu Twoje notowania wzrosną ;)
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, to z papierosem. ;-)))

Nie no , zartuję, zdjęcia mnie rozłozyły na łopatki. Sa CUDOWNE. W sumie to zdjecia jak zdjecia- dziewczyna jest cudowna i ma za soba wiele cudowności.
No kurcze, te występy.


Franklina, ale Ty odważna jesteś że poszłaś na ta zbiórkę.
I właśnie tego się boję, że gdzieś pójdę, a tam będa same młode chłopy po 1,9 wzrostu, nogi jak u bociana i leci to truchcikiem z prędkością ponizej 5.0.
To gdzie ja stara baba nadążę za chartami. :trup:
Hrabianka
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 17 lut 2013, 23:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, mam pytanie - dobry krem do twarzy na zimowe bieganie?
Mam krem nawilżający , dobrej marki - sporo mnie kosztował - ale chyba nie daje rady, zwyczajnie łuszczy mi się skóra na twarzy.
Ach już mam dość tej zimy, chciałabym już pobiec po suchej nawierzchni, żeby nogi mi sie nie rozjezdzały,

A o moich poczatkach z bieganiem jeszcze napisze, bo poczatków bylo kilka - nie z mojego powodu co prawda ,
ale teraz w koncu moge sie rozpedzic :) najdłuzszy dystans jaki przebieglam bez zatrzymywania sie to 10km, obecnie biegam 6 , 7, 8 km.
Pogoda mnie zniecheca do dluzszych dystansów, szczególnie mega zimny pot lejacy sie po plecach coraz nizej i nizej :)

pozdrawiam i trzymam kciuki za siebie i innych poczatkujacych
Obrazek
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

hmmm... ale teraz to już praktycznie nie ma zimy :) tzn. dziś jakoś wyjątkowo było u mnie -5 gdy biegałam pod wieczór, ale przyznam szczerze, że przy takiej temperaturze to ja lekceważę swoją twarz... Jak było -12, to ukradłam krem dziecku (Perfecta winter care, taki dla dzieci), ale on strasznie tłusty jest i strasznie ciężko to to rozsmarować. Trudno coś polecać, bo to sprawa bardzo indywidualna i zależna od cery. Zwykły nawilżający faktycznie może być niewystarczający na zimę, ale może po prostu spróbuj czegoś o bogatszej konsystencji? Ja lubię kremy z marek aptecznych, np. La Roche Possay np. seria nawilzajaca Hydraphase i Hydrane jest zawsze w 2 opcjach - jedna lekka dla cery normalnej i mieszanej i druga bogatsza dla cery suchej.
Obrazek
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Polecam też nasz wątek zimowo-kremowy: viewtopic.php?f=23&t=31514 Mamy też wątek letnio-kremowy: viewtopic.php?f=23&t=27214, ale to będzie aktualne dopiero za parę miesięcy ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hrabianka pisze:
A o moich poczatkach z bieganiem jeszcze napisze, bo poczatków bylo kilka - nie z mojego powodu co prawda ,
ale teraz w koncu moge sie rozpedzic :) najdłuzszy dystans jaki przebieglam bez zatrzymywania sie to 10km, obecnie biegam 6 , 7, 8 km.
Pogoda mnie zniecheca do dluzszych dystansów, szczególnie mega zimny pot lejacy sie po plecach coraz nizej i nizej :)

pozdrawiam i trzymam kciuki za siebie i innych poczatkujacych
No to w takim razie czekamy. 8 kilometrów to już całkiem przyzwoity dystans jak na codzienne bieganie. A co do pogody to naprawdę w tym roku biegaczy nie mają prawa, według mnie, do narzekań. Pogoda wyjątkowo łagodnie się z nami obeszła. Oby tylko nie wróciła już zimowa aura ;-)
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

cava poszłam ale mialam obstawe :hahaha: SYNA :ble: co prawda kombinowałam zeby go nie miec bo miałam chęć pobiegac ale widocznie Los wie lepiej co dla mnie dobre....hehe...na szczescie :hahaha: bo bym musiała z nimi pobiec gdybym juz tam była.A tak "dzien dobry"-"dowidzenia" i się wzięłam i się zmyłam :ble: :ble: :ble: nie wiem czy im ten projekt wypali bo w niedziele o 8ej to sie raczej spi,matki maja dzieci,kobiety robia obiad...Generalnie to mi oni wygladali na kółko wzajemnej adoracji :hahaha: no nic-jeszcze tam zajrze,moze zorganizuje sobie jakas kumpelke i wtedy?moze blizej wiosny wiecej kobietek sie obudzi do dzialania?

co do kremów: tez podkradałam synkowi :taktak: jakos nie odczułam koniecznosci kupowania firmowego,specjalistycznego kremu :nienie: mysle ze na zime to najwazniejsze zeby wody nie miał w składzie :taktak: i był tłusty.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wilma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 562
Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

franklina, cava, o jakim Wy spotkaniu mówicie? Coś nie doczytałam?

Dziewczyny, orientuje się któraś jak wygląda różnica w rozmiarówce Asicsa i Nike?
o
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wilma pisze:franklina, cava, o jakim Wy spotkaniu mówicie? Coś nie doczytałam?

Dziewczyny, orientuje się któraś jak wygląda różnica w rozmiarówce Asicsa i Nike?

O spotkaniach biegaczy na wspólne pobieganie, albo ściganie się, które są organizowane w różnych miejscach.
Takie typu "Biegam bo lubię" czy ParkRun.


Ja się jakoś nie boję wody w kremie- przecież i tak zaraz odparuje.
Zimowych tłuściochów nienawidzę, zaraz dostaję nawrotu... trądziku młodzieńczego :hahaha:
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Chodakowska brzuch ma fajny, ale na Skalpelu widać, jakie ma straszy cycki - jak robi to ćwiczenie, że leży z uniesionymi biodrami. Bleeee. Ale Skalpel niezły jest - daje w nogi i brzuch.
Awatar użytkownika
Wilma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 562
Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

A gdzie franklina pisała, że poszła na takie spotkanie?
I co to jest Skalpel?
Nie nadążam za Wami....

O, i właśnie odkryłam kim jest szelma :ojoj:
o
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

oj pisałam pisałam i nawet fotke wrzuciłam :ble: :ble: :ble: :ble: :ble:
skalpel to taki zestaw cwiczen chodakowskiej-wszystkie miesnie po tym bolą :hahaha:

wybaczamy ci wilma :hej: :hahaha: :hej: :hahaha: :ble:
Obrazek
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Tu masz Skalpel: klik

Nie podoba mi się tylko w ćwiczeniach stricte na brzuch to podnoszenie głowy - na moją szyję bardzo źle to robi... :echech:
Awatar użytkownika
Wilma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 562
Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Bosz, ja zupełnie nie załapałam. Ale ja myślałam, że Ty biegać poszłaś a tam napisałaś, że tylko patrzyłaś i fotkę cyknęłaś, dlatego zrozumieć nie mogłam. Może ja po prostu mam zwolnione obroty przy poniedziałku...

szelma, nic nie widzę. Nie odtwarza mi się ten filmik. Ja nie robię brzuszków właśnie m.in. ze względu na szyje. Boli mnie bardziej niz te mięśnie brzucha a nie chcę wyglądać jak Britney Spears:
Obrazek
o
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

To sobie na jutjubie wyszukaj "Ewa Chodakowska Skalpel". A co do szyi to wystarczy mi, że strzyka i boli - nie mam zamiaru dowalać jej jeszcze z racji brzucha, zwłaszcza że są przecież ćwiczenia na brzuch, od których szyja nie odpada ;)
ODPOWIEDZ